Przejdź do zawartości
Motormag.pl Logo
  • Magazyn
  • Książka
  • Samochody
  • Motocykle
  • Podcast
  • Sklep
  • KOSZYK0
ferrari
Strona główna » Ferrari Testarossa historia – Ognista głowa

Ferrari Testarossa historia – Ognista głowa

Testarossa dla większości dzisiejszych czterdziestolatków była autem z plakatu nad łóżkiem, przedmiotem kłótni w szkole pod tytułem „co jest lepsze, Testarossa czy Countach” i niekwestionowanym symbolem bycia cool, zanim jeszcze wymyślono to słowo. Któż z nas nie chciał odpalić papierosa, założyć białej marynarki i stać się na chwilę Sonnym Crocketem z Miami Vice?

Magazyn Motór
Motormag.pl Logo
  • Magazyn
  • Książka
  • Samochody
  • Motocykle
  • Podcast
  • Sklep
  • KOSZYK0
Strona główna » Ferrari Testarossa historia – Ognista głowa

Ferrari Testarossa historia – Ognista głowa

Testarossa dla większości dzisiejszych czterdziestolatków była autem z plakatu nad łóżkiem, przedmiotem kłótni w szkole pod tytułem „co jest lepsze, Testarossa czy Countach” i niekwestionowanym symbolem bycia cool, zanim jeszcze wymyślono to słowo. Któż z nas nie chciał odpalić papierosa, założyć białej marynarki i stać się na chwilę Sonnym Crocketem z Miami Vice?

Magazyn Motór
Motormag.pl Logo
  • Magazyn
  • Książka
  • Samochody
  • Motocykle
  • Podcast
  • Sklep
  • KOSZYK0
Strona główna » Ferrari Testarossa historia – Ognista głowa

Ferrari Testarossa historia – Ognista głowa

Testarossa dla większości dzisiejszych czterdziestolatków była autem z plakatu nad łóżkiem, przedmiotem kłótni w szkole pod tytułem „co jest lepsze, Testarossa czy Countach” i niekwestionowanym symbolem bycia cool, zanim jeszcze wymyślono to słowo. Któż z nas nie chciał odpalić papierosa, założyć białej marynarki i stać się na chwilę Sonnym Crocketem z Miami Vice?

Magazyn Motór

Ferrari Testarossa historia

Autorzy: Kacper Majdan i Warsawdrive

Pomysł na nazwę „czerwona głowa” – bo tak tłumaczy się „Testarossa” – swoje źródło ma nie w kategorii filmów dla dorosłych, a w głowicach silnika pomalowanych krwistą farbą. Auto zastąpiło Berlinettę Boxer, która nie mogła być sprzedawana na terenie USA ze względu na emisję spalin – Testarossa musiała uporać się z tym problemem. W 5-litrowej jednostce V12, generującej 390 KM i 480 Nm, wykorzystano system techniki 4-zaworowej, pozwalającej skrócić okres równoczesnego otwarcia zaworu ssącego i wydechowego. Nadmiar spalin odszedł w zapomnienie. Spadło też zużycie paliwa, co dla Włochów nie było bez znaczenia, ponieważ gdy w 1984 roku auto wychodziło na rynek, dług publiczny Italii niebezpiecznie zmierzał do wartości bliskiej 100 proc. PKB. Ekonomicznie Testarossa powinna być lepszym kompanem od Berlinetty, ale…

Ferrari Testarossa historia

Ferrari używane na co dzień? Nawet w kontekście współczesnego modelu brzmi to dość nietypowo, ale, jak się okazuje, Testa jest jednym z najbardziej wdzięcznych klasyków na „daily”. Gdzie się nie pojawi, wzbudza pozytywne emocje i reakcje. Mało które auto zbiera na ulicach tyle kciuków, co słynny „parapet”. Ponadczasowy design robi z Testarossy garnitur na każdą okazję – auto idealnie sprawdzi się na randkę, wycieczkę, czy nawet pospolity dojazd do pracy. Niewątpliwie każda z tych przejażdżek będzie stylowa – Ferrari gra w jednej lidze z De Tomaso Panterą, Acurą NSX i Lamborghini Countachem, z pośród których ma najwięcej szyku. 

ferrari testarossa tył

Ferrari Testarossa Historia | Jazda

Jazda Testarossą to bardzo oryginalna przygoda. Samochód jest okrutnie niski i bardzo szeroki, co czuć też w środku. Brak wspomagania kierownicy oraz niski zwis mogą doprowadzić do tego, że któregoś dnia zobaczymy zlanego potem kierowcę, wjeżdżającego tyłem do garażu podziemnego. Oprócz tego trzeba nauczyć się celowania samochodem w pas ruchu, no i zerkania w wysoko umieszczone, charakterystyczne lusterka. Kierownica zdradza leciwe rozwiązania włoskich inżynierów – trudno oczekiwać tu bezpośredniości rodem z aut wyścigowych, ale, jak na sportowe auto tamtej dekady, potrafi pozytywnie zaskoczyć. Potrzeba tylko okoliczności, dobrej pogody i odwagi.

ferrari detale
testarossa wnętrze

Dobre utrzymanie egzemplarza też się przyda, ponieważ złożoność konstrukcji Testarossy to coś, co ma bezpośrednie przełożenie na odczucia płynące z jazdy. Niestety z tym dobrze utrzymanym egzemplarzem może nie być tak łatwo, ponieważ Ferrari zrezygnowało z oficjalnego wsparcia tego modelu i wiele części trzeba dorabiać we własnym zakresie. To definiuje użytkowość tego auta – wielu właścicieli nie jeździ swoim Ferrari, bo uznaje to za zbyt ryzykowne, albo stwierdza, że auto samo w sobie jeździ przeciętnie. Nic bardziej mylnego. Wsiądź, odnajdź się w tamtej epoce, przełknij ślinę i gnaj. Jeśli jesteś w stanie wykrzesać z Testarossy to, co najwspanialsze, przygoda z obcowaniem z nią zostanie w Twojej głowie na wieki. 

ferrari wnętrze

sportowe auta

Ferrari Testarossa Historia | Użytkowanie

Wbrew wielu opiniom, zadbana Testarossa nie jest autem kapryśnym, co przy klasykach z lat 80. może być sporym zaskoczeniem. Jednak nie wymagajmy od niej tego, co oferują współczesne sportowe samochody. Odbiór pojazdu jest ściśle uzależniony od naszego podejścia. Zawieszenie, a nawet dość proste hamulce, oczywiście bez układu ABS, to także archaiczne rozwiązania, ale należy je po prostu dobrze zinterpretować, by docenić drzemiący w nich potencjał. I owszem, hałas, gorąc i pozycja za kierownicą dość mocno odbiegają od odczuć typowych podczas jazdy dzisiejszymi sportowymi samochodami, ale właśnie takie niuanse tworzą magię i wyjątkowość tego auta. 

Włoszka doczekała się licznych rozwinięć w postaci dorzucanych co kilka miesięcy rozwiązań oraz całych modeli – 512TR czy 512M. Jednak to właśnie oryginalna Testarossa pozostanie tą ikoniczną. Co więcej, prezentowany egzemplarz jest jednym z najbardziej dopieszczonych pod kątem zastosowanych rozwiązań, ponieważ przed zaprezentowaniem modelu 512TR wyprodukowano jeszcze tylko sześć takich aut.

ferrari video testarossa

Jakim cudem to auto było jednym z najbardziej cenionych samochodów sportowych swojej dekady? Mało które auto tak jednoznacznie kojarzy się ze sportowym charakterem, definiując jednocześnie swoją epokę. Ale czy nadal możemy mówić tu o sportowcu czystej krwi? Kilkanaście miesięcy temu trafiłem z Testą do słynnego serwisu włoskich aut, gdzie największy znany mi pasjonat motoryzacji z Italii wziął sobie za punkt honoru, aby udowodnić mi, jak wyjątkowy samochód posiadam. Wymagało to masę pracy i trochę nakładów finansowych, ale dziś mój egzemplarz to rasowy sportowiec, który na światłach potrafi zadziwiać auta prawie 30 lat młodsze. Nieustannie zadziwia też moje oko.

czerwone ferrari

Dlaczego sylwetka tego modelu tak bardzo zapadła wszystkim w pamięć? Pięć przetłoczeń po bokach to prawdopodobnie jeden z najbardziej charakterystycznych elementów motoryzacji. Co ciekawe, nie były one artystyczną fanaberią, a koniecznością, spowodowaną przesunięciem chłodnic za kabinę, przed tylne koła. Przed tylną osią znalazła się też skrzynia biegów typu dog-leg, potęgująca sportowy feeling. Żeby uczynić z tego spójną formę, podobne przetłoczenia znalazły się na pasie tylnym łączącym lampy. Często pomijanym smaczkiem był mały emblemat z nazwiskiem Pininfariny, którego firma nie tylko tworzyła każde nadwozie, ale również je lakierowała. To wszystko sprawia, że Testarossa jest przez fanów kochana za wygląd, ale fenomen tego modelu opiera się również na tym, czego nie widać.

ferrari testarossa historia

Z opisywanym Ferrari jest jak z kobietami – kochamy nie same kobiety, a ich wizję zakorzenioną w wyobraźni.

Do wyobraźni nasza bohaterka dostała się dzięki serialowi Miami Vice oraz kultowej grze GTA. Beztroskie życie pod palmami z Crockett’s Theme na walkmanie to coś, za czym tęskni nawet ktoś, kto nigdy tego fizycznie nie doświadczył. Wilk z WallStreet, gdzie ponownie pojawiła się biała Testarossa, odkurzył wspomnienia i sprawił, że w latach 80. zakochaliśmy się na nowo. Z pewnością nie po raz ostatni.

Więcej przeczytasz w #6 Magazynie Motór

Motór #6

Tags: best, ferrari, ferrari testarossa historia, klasyk

POPRZEDNI

NASTĘPNY

  • Gdzie są TE wydania?

  • Be gentle, Man. Czyli potęga małych rytuałów

  • Książka "Road Trip: Bliski Wschód" – przedsprzedaż ruszyła!

    Książka „Road Trip: Bliski Wschód” – przedsprzedaż ruszyła!

  • Okładka Magazynu Motór

    Akcja ZERO WASTE Magazynu Motór

  • Supercar Club Poland

    Supercar Club Poland – Paradoks nieposiadania

  • Gdyby James Bond chciał ubezpieczyć Astona Martina DB5…

  • Fighters Attack, czyli zwiedzanie Hiszpanii z perspektywy Ducati

  • Plakat motoryzacyjny

    Łukasz Myszyński: „Projektant to artysta interdyscyplinarny”

  • Alfa Romeo 4C Spider – Jak żyć z nietypową Włoszką?

    Alfa Romeo 4C Spider – Jak żyć z nietypową Włoszką?

  • fox box art plakaty

    Motoryzacja a sztuka – Krzysztof Ostrzeniewski, Fox Box Art

  • AutoScan Elite 3 jaki alkomat polecamy

    Alkomat AlcoSense Elite 3 | TRZEŹWOŚĆ JEST FAJNA

  • Blokada alkoholowa

    Blokada alkoholowa – elektroniczny czyściec

  • mva

    Historia MV Agusta – 75 lat emocji

  • Honda CR-V e:HEV AWD – lepsze miasto czy trasa?

  • Japońscy ojcowie założyciele

    Japońscy ojcowie założyciele – S. Kawasaki, M. Suzuki, T. Yamaha i S. Honda

  • Jeep Wrangler 2.0 test

    Jeep Wrangler 2.0 T GME test – Ikona ikoną po latach

  • FIAT 500L SPORT MULTIJET test – Zamiast Multipli

  • Dacia Sandero 1.0 LPG

    DACIA SANDERO 1.0 TCE LPG – Brak wstydu

  • Hyundai i20 1.0 T-GDI 7DCT Premium – Handlowiec też ma marzenia

  • JEEP RENEGADE 4XE TRAILHAWK – OSTROŻNY BADACZ KLIENTA

Ferrari Testarossa historia

Autorzy: Kacper Majdan i Warsawdrive

Pomysł na nazwę „czerwona głowa” – bo tak tłumaczy się „Testarossa” – swoje źródło ma nie w kategorii filmów dla dorosłych, a w głowicach silnika pomalowanych krwistą farbą. Auto zastąpiło Berlinettę Boxer, która nie mogła być sprzedawana na terenie USA ze względu na emisję spalin – Testarossa musiała uporać się z tym problemem. W 5-litrowej jednostce V12, generującej 390 KM i 480 Nm, wykorzystano system techniki 4-zaworowej, pozwalającej skrócić okres równoczesnego otwarcia zaworu ssącego i wydechowego. Nadmiar spalin odszedł w zapomnienie. Spadło też zużycie paliwa, co dla Włochów nie było bez znaczenia, ponieważ gdy w 1984 roku auto wychodziło na rynek, dług publiczny Italii niebezpiecznie zmierzał do wartości bliskiej 100 proc. PKB. Ekonomicznie Testarossa powinna być lepszym kompanem od Berlinetty, ale…

Ferrari Testarossa historia

Ferrari używane na co dzień? Nawet w kontekście współczesnego modelu brzmi to dość nietypowo, ale, jak się okazuje, Testa jest jednym z najbardziej wdzięcznych klasyków na „daily”. Gdzie się nie pojawi, wzbudza pozytywne emocje i reakcje. Mało które auto zbiera na ulicach tyle kciuków, co słynny „parapet”. Ponadczasowy design robi z Testarossy garnitur na każdą okazję – auto idealnie sprawdzi się na randkę, wycieczkę, czy nawet pospolity dojazd do pracy. Niewątpliwie każda z tych przejażdżek będzie stylowa – Ferrari gra w jednej lidze z De Tomaso Panterą, Acurą NSX i Lamborghini Countachem, z pośród których ma najwięcej szyku. 

ferrari testarossa tył

Ferrari Testarossa Historia | Jazda

Jazda Testarossą to bardzo oryginalna przygoda. Samochód jest okrutnie niski i bardzo szeroki, co czuć też w środku. Brak wspomagania kierownicy oraz niski zwis mogą doprowadzić do tego, że któregoś dnia zobaczymy zlanego potem kierowcę, wjeżdżającego tyłem do garażu podziemnego. Oprócz tego trzeba nauczyć się celowania samochodem w pas ruchu, no i zerkania w wysoko umieszczone, charakterystyczne lusterka. Kierownica zdradza leciwe rozwiązania włoskich inżynierów – trudno oczekiwać tu bezpośredniości rodem z aut wyścigowych, ale, jak na sportowe auto tamtej dekady, potrafi pozytywnie zaskoczyć. Potrzeba tylko okoliczności, dobrej pogody i odwagi.

ferrari detale
testarossa wnętrze

Dobre utrzymanie egzemplarza też się przyda, ponieważ złożoność konstrukcji Testarossy to coś, co ma bezpośrednie przełożenie na odczucia płynące z jazdy. Niestety z tym dobrze utrzymanym egzemplarzem może nie być tak łatwo, ponieważ Ferrari zrezygnowało z oficjalnego wsparcia tego modelu i wiele części trzeba dorabiać we własnym zakresie. To definiuje użytkowość tego auta – wielu właścicieli nie jeździ swoim Ferrari, bo uznaje to za zbyt ryzykowne, albo stwierdza, że auto samo w sobie jeździ przeciętnie. Nic bardziej mylnego. Wsiądź, odnajdź się w tamtej epoce, przełknij ślinę i gnaj. Jeśli jesteś w stanie wykrzesać z Testarossy to, co najwspanialsze, przygoda z obcowaniem z nią zostanie w Twojej głowie na wieki. 

ferrari wnętrze

sportowe auta

Ferrari Testarossa Historia | Użytkowanie

Wbrew wielu opiniom, zadbana Testarossa nie jest autem kapryśnym, co przy klasykach z lat 80. może być sporym zaskoczeniem. Jednak nie wymagajmy od niej tego, co oferują współczesne sportowe samochody. Odbiór pojazdu jest ściśle uzależniony od naszego podejścia. Zawieszenie, a nawet dość proste hamulce, oczywiście bez układu ABS, to także archaiczne rozwiązania, ale należy je po prostu dobrze zinterpretować, by docenić drzemiący w nich potencjał. I owszem, hałas, gorąc i pozycja za kierownicą dość mocno odbiegają od odczuć typowych podczas jazdy dzisiejszymi sportowymi samochodami, ale właśnie takie niuanse tworzą magię i wyjątkowość tego auta. 

Włoszka doczekała się licznych rozwinięć w postaci dorzucanych co kilka miesięcy rozwiązań oraz całych modeli – 512TR czy 512M. Jednak to właśnie oryginalna Testarossa pozostanie tą ikoniczną. Co więcej, prezentowany egzemplarz jest jednym z najbardziej dopieszczonych pod kątem zastosowanych rozwiązań, ponieważ przed zaprezentowaniem modelu 512TR wyprodukowano jeszcze tylko sześć takich aut.

ferrari video testarossa

Jakim cudem to auto było jednym z najbardziej cenionych samochodów sportowych swojej dekady? Mało które auto tak jednoznacznie kojarzy się ze sportowym charakterem, definiując jednocześnie swoją epokę. Ale czy nadal możemy mówić tu o sportowcu czystej krwi? Kilkanaście miesięcy temu trafiłem z Testą do słynnego serwisu włoskich aut, gdzie największy znany mi pasjonat motoryzacji z Italii wziął sobie za punkt honoru, aby udowodnić mi, jak wyjątkowy samochód posiadam. Wymagało to masę pracy i trochę nakładów finansowych, ale dziś mój egzemplarz to rasowy sportowiec, który na światłach potrafi zadziwiać auta prawie 30 lat młodsze. Nieustannie zadziwia też moje oko.

czerwone ferrari

Dlaczego sylwetka tego modelu tak bardzo zapadła wszystkim w pamięć? Pięć przetłoczeń po bokach to prawdopodobnie jeden z najbardziej charakterystycznych elementów motoryzacji. Co ciekawe, nie były one artystyczną fanaberią, a koniecznością, spowodowaną przesunięciem chłodnic za kabinę, przed tylne koła. Przed tylną osią znalazła się też skrzynia biegów typu dog-leg, potęgująca sportowy feeling. Żeby uczynić z tego spójną formę, podobne przetłoczenia znalazły się na pasie tylnym łączącym lampy. Często pomijanym smaczkiem był mały emblemat z nazwiskiem Pininfariny, którego firma nie tylko tworzyła każde nadwozie, ale również je lakierowała. To wszystko sprawia, że Testarossa jest przez fanów kochana za wygląd, ale fenomen tego modelu opiera się również na tym, czego nie widać.

ferrari testarossa historia

Z opisywanym Ferrari jest jak z kobietami – kochamy nie same kobiety, a ich wizję zakorzenioną w wyobraźni.

Do wyobraźni nasza bohaterka dostała się dzięki serialowi Miami Vice oraz kultowej grze GTA. Beztroskie życie pod palmami z Crockett’s Theme na walkmanie to coś, za czym tęskni nawet ktoś, kto nigdy tego fizycznie nie doświadczył. Wilk z WallStreet, gdzie ponownie pojawiła się biała Testarossa, odkurzył wspomnienia i sprawił, że w latach 80. zakochaliśmy się na nowo. Z pewnością nie po raz ostatni.

Więcej przeczytasz w #6 Magazynie Motór

Motór #6

Tags: best, ferrari, ferrari testarossa historia, klasyk
  • Gdzie są TE wydania?

  • Be gentle, Man. Czyli potęga małych rytuałów

  • Książka "Road Trip: Bliski Wschód" – przedsprzedaż ruszyła!

    Książka „Road Trip: Bliski Wschód” – przedsprzedaż ruszyła!

  • Okładka Magazynu Motór

    Akcja ZERO WASTE Magazynu Motór

  • Supercar Club Poland

    Supercar Club Poland – Paradoks nieposiadania

  • Gdyby James Bond chciał ubezpieczyć Astona Martina DB5…

  • Fighters Attack, czyli zwiedzanie Hiszpanii z perspektywy Ducati

  • Plakat motoryzacyjny

    Łukasz Myszyński: „Projektant to artysta interdyscyplinarny”

  • Alfa Romeo 4C Spider – Jak żyć z nietypową Włoszką?

    Alfa Romeo 4C Spider – Jak żyć z nietypową Włoszką?

  • fox box art plakaty

    Motoryzacja a sztuka – Krzysztof Ostrzeniewski, Fox Box Art

  • AutoScan Elite 3 jaki alkomat polecamy

    Alkomat AlcoSense Elite 3 | TRZEŹWOŚĆ JEST FAJNA

  • Blokada alkoholowa

    Blokada alkoholowa – elektroniczny czyściec

  • mva

    Historia MV Agusta – 75 lat emocji

  • Honda CR-V e:HEV AWD – lepsze miasto czy trasa?

  • Japońscy ojcowie założyciele

    Japońscy ojcowie założyciele – S. Kawasaki, M. Suzuki, T. Yamaha i S. Honda

  • Jeep Wrangler 2.0 test

    Jeep Wrangler 2.0 T GME test – Ikona ikoną po latach

  • FIAT 500L SPORT MULTIJET test – Zamiast Multipli

  • Dacia Sandero 1.0 LPG

    DACIA SANDERO 1.0 TCE LPG – Brak wstydu

  • Hyundai i20 1.0 T-GDI 7DCT Premium – Handlowiec też ma marzenia

  • JEEP RENEGADE 4XE TRAILHAWK – OSTROŻNY BADACZ KLIENTA

OSTATNIO DODANE

  • Gdzie są TE wydania?

  • Be gentle, Man. Czyli potęga małych rytuałów

  • Książka "Road Trip: Bliski Wschód" – przedsprzedaż ruszyła!

    Książka „Road Trip: Bliski Wschód” – przedsprzedaż ruszyła!

  • Okładka Magazynu Motór

    Akcja ZERO WASTE Magazynu Motór

  • Supercar Club Poland

    Supercar Club Poland – Paradoks nieposiadania

PARTNER STRATEGICZNY

ZAPISZ SIĘ DO NASZEGO NEWSLETTERA

Magazyn Motór w kopertach

NASZE PRODUKTY

  • #12 motór zasada

    #12 Magazyn Motór

    Magazyn Motór
    40,00 zł  z VAT
  • Plakat Porsche 934 Vaillant

    Plakaty
    95,00 zł – 130,00 zł  z VAT
  • Plakat Porsche 934 Vaillant Red

    Plakaty
    95,00 zł – 130,00 zł  z VAT
  • Plakat Formula V

    Plakaty
    95,00 zł – 130,00 zł  z VAT
  • Książka Road Trip: Bliski Wschód

    Książki
    50,00 zł  z VAT
  • Kawa German Turbo | Motór Coffee

    Motór Coffee
    30,00 zł  z VAT
  • - 17%

    Zestaw Motór Coffee

    Motór Coffee
    120,00 zł 100,00 zł  z VAT
  • #11 Magazyn Motór

    Magazyn Motór
    20,00 zł  z VAT
  • Plakat Mazda 787B

    Plakaty
    95,00 zł – 130,00 zł  z VAT
  • Plakat Lancia Delta S4

    Plakaty
    95,00 zł – 130,00 zł  z VAT

ZOBACZ RÓWNIEŻ

  • Supercar Club Poland – Paradoks nieposiadania

    Supercar Club Poland – Paradoks nieposiadania

    17:43
  • Łukasz Myszyński: „Projektant to artysta interdyscyplinarny”

    Łukasz Myszyński: „Projektant to artysta interdyscyplinarny”

    14:55
  • Alfa Romeo 4C Spider – Jak żyć z nietypową Włoszką?

    Alfa Romeo 4C Spider – Jak żyć z nietypową Włoszką?

    21:11
  • Classic Remise

    Classic Remise

    11:24
  • Saab 21 – Złe dobrego początki

    Saab 21 – Złe dobrego początki

    13:12
  • Cadillac Ignacego Jana Paderewskiego na sprzedaż!

    Cadillac Ignacego Jana Paderewskiego na sprzedaż!

    09:18
  • Maciej Wisławski wywiad | Rajdowe dyktando

    Maciej Wisławski wywiad | Rajdowe dyktando

    09:13
  • Varsopolis – klasyczna elegancja w centrum warszawskich Łazienek

    Varsopolis – klasyczna elegancja w centrum warszawskich Łazienek

    06:47
  • Porsche 911 Speedster test – WŁOSKIE DOZNANIA

    Porsche 911 Speedster test – WŁOSKIE DOZNANIA

    18:13
  • Użytkowanie Porsche 911 Turbo S – Serce zawsze wygra

    Użytkowanie Porsche 911 Turbo S – Serce zawsze wygra

    12:06

ZOBACZ RÓWNIEŻ

  • Supercar Club Poland – Paradoks nieposiadania

    Supercar Club Poland – Paradoks nieposiadania

    17:43
  • Łukasz Myszyński: „Projektant to artysta interdyscyplinarny”

    Łukasz Myszyński: „Projektant to artysta interdyscyplinarny”

    14:55
  • Alfa Romeo 4C Spider – Jak żyć z nietypową Włoszką?

    Alfa Romeo 4C Spider – Jak żyć z nietypową Włoszką?

    21:11
  • Classic Remise

    Classic Remise

    11:24
  • Saab 21 – Złe dobrego początki

    Saab 21 – Złe dobrego początki

    13:12
  • Cadillac Ignacego Jana Paderewskiego na sprzedaż!

    Cadillac Ignacego Jana Paderewskiego na sprzedaż!

    09:18
  • Maciej Wisławski wywiad | Rajdowe dyktando

    Maciej Wisławski wywiad | Rajdowe dyktando

    09:13
  • Varsopolis – klasyczna elegancja w centrum warszawskich Łazienek

    Varsopolis – klasyczna elegancja w centrum warszawskich Łazienek

    06:47
  • Porsche 911 Speedster test – WŁOSKIE DOZNANIA

    Porsche 911 Speedster test – WŁOSKIE DOZNANIA

    18:13
  • Użytkowanie Porsche 911 Turbo S – Serce zawsze wygra

    Użytkowanie Porsche 911 Turbo S – Serce zawsze wygra

    12:06

REDAKCJA REGULAMIN KONTAKT POLITYKA PRYWATNOŚCI

2022 © Copyright Magazyn Motór

Motormag

REDAKCJA REGULAMIN KONTAKT POLITYKA PRYWATNOŚCI

2022 © Copyright Magazyn Motór

Motormag
Page load link
Witryna używa plików cookie. OK
Przejdź do góry