Cardsharper Customs cafe racer | Honda Cb600F Cafe Racer
Sezon trwa w najlepsze, a dopiero teraz jest okazja, żeby zmieścić więcej motórów w Motórze. Powyższy wynalazek to Honda Cb600f Hornet. Teoretycznie jeden z najzwyklejszych jednośladów jakie tylko można sobie wyobrazić – na całym świecie uznawany za genialny pojazd do codziennego pokonywania miasta.
tekst: Sebastian Mądrachowski, foto: Artur Woszak
Jeździ ich tak dużo i wszystkie są do siebie tak podobne, że aż ciężko wyobrazić sobie, żeby z tego motóra wyrzeźbić coś naprawdę ciekawego. I właśnie o wyobraźni jest ten tekst. Cardsharper Customs dokonało niemożliwego – przez kilkadziesiąt minut oglądałem motocykl, który świetnie znam i co krok zaskakiwały mnie detale. Choćby ręcznie wykonany zbiornik paliwa umieszczony na wspólnej osi z siedziskiem i zadupkiem. Całość otwiera się jak maska w samochodzie. Bomba.
Usunięty oryginalny airbox i wstawione stożki K&N, zupełnie zmieniona tylna część ramy i schowana cała elektryka. Mistrzostwo.
Najpiękniejsze w tym wszystkim jest to, że motocykl, który już teraz budzi mnóstwo emocji w polskim środowisku miłośników cafe-racerów, powstał w Lublinie.
Jacek, jego twórca, skromnie mówi, że na mechanice się nie zna, ale potrafi projektować. Musi trochę oszukiwać, bo bez znajomości mechaniki motocyklowej realizowanie ciekawych projektów nigdy nie wychodzi tak dobrze.
*Cudze chwalicie,
Swego nie znacie,
Sami nie wiecie,
Co posiadacie.
-fraszka pióra Stanisława Jachowicza – polskiego poety, pedagoga, działacza charytatywnego, czołowego bajkopisarza polski. Polecamy.
POPRZEDNI
NASTĘPNY
Cardsharper Customs cafe racer | Honda Cb600F Cafe Racer
Sezon trwa w najlepsze, a dopiero teraz jest okazja, żeby zmieścić więcej motórów w Motórze. Powyższy wynalazek to Honda Cb600f Hornet. Teoretycznie jeden z najzwyklejszych jednośladów jakie tylko można sobie wyobrazić – na całym świecie uznawany za genialny pojazd do codziennego pokonywania miasta.
tekst: Sebastian Mądrachowski, foto: Artur Woszak
Jeździ ich tak dużo i wszystkie są do siebie tak podobne, że aż ciężko wyobrazić sobie, żeby z tego motóra wyrzeźbić coś naprawdę ciekawego. I właśnie o wyobraźni jest ten tekst. Cardsharper Customs dokonało niemożliwego – przez kilkadziesiąt minut oglądałem motocykl, który świetnie znam i co krok zaskakiwały mnie detale. Choćby ręcznie wykonany zbiornik paliwa umieszczony na wspólnej osi z siedziskiem i zadupkiem. Całość otwiera się jak maska w samochodzie. Bomba.
Usunięty oryginalny airbox i wstawione stożki K&N, zupełnie zmieniona tylna część ramy i schowana cała elektryka. Mistrzostwo.
Najpiękniejsze w tym wszystkim jest to, że motocykl, który już teraz budzi mnóstwo emocji w polskim środowisku miłośników cafe-racerów, powstał w Lublinie.
Jacek, jego twórca, skromnie mówi, że na mechanice się nie zna, ale potrafi projektować. Musi trochę oszukiwać, bo bez znajomości mechaniki motocyklowej realizowanie ciekawych projektów nigdy nie wychodzi tak dobrze.
*Cudze chwalicie,
Swego nie znacie,
Sami nie wiecie,
Co posiadacie.
-fraszka pióra Stanisława Jachowicza – polskiego poety, pedagoga, działacza charytatywnego, czołowego bajkopisarza polski. Polecamy.