Przejdź do zawartości
Motormag.pl Logo
  • Magazyn
  • Książka
  • Samochody
  • Motocykle
  • Podcast
  • Sklep
  • KOSZYK0
Strona główna » Formuła E to nowa FORMUŁA 1?

Formuła E to nowa FORMUŁA 1?

Formuła E to nowa Formuła 1? | Jakiś czas temu […]

Sebastian Mądrachowski
Motormag.pl Logo
  • Magazyn
  • Książka
  • Samochody
  • Motocykle
  • Podcast
  • Sklep
  • KOSZYK0
Strona główna » Formuła E to nowa FORMUŁA 1?

Formuła E to nowa FORMUŁA 1?

Formuła E to nowa Formuła 1? | Jakiś czas temu […]

Sebastian Mądrachowski
Motormag.pl Logo
  • Magazyn
  • Książka
  • Samochody
  • Motocykle
  • Podcast
  • Sklep
  • KOSZYK0
Strona główna » Formuła E to nowa FORMUŁA 1?

Formuła E to nowa FORMUŁA 1?

Formuła E to nowa Formuła 1? | Jakiś czas temu […]

Sebastian Mądrachowski

Formuła E to nowa Formuła 1? | Jakiś czas temu dobiegł końca pierwszy w historii sezon Formuły E – jedynej w pełni elektrycznej serii wyścigowej. Zanim seria ta została oficjalnie zainaugurowana, wiele osób podchodziło do niej bardzo sceptycznie i nie dawało jej szans na zaistnienie w świecie wyścigów. Jednak już w trakcie sezonu coraz więcej osób zaczęło zmieniać o niej zdanie, przez co „zielone wyścigi” mają dziś więcej fanów niż hejterów.

Tekst: Wojciech Paprota / Foto: materiały prasowe Virgin Mobile

Zacznijmy od samego początku, a więc roku 2012, kiedy to Międzynarodowa Federacja Samochodowa poinformowała o przyjęciu pod swoje skrzydła Formuły E. Autorem pomysłu stworzenia pierwszej w pełni elektrycznej serii wyścigowej jest były hiszpański europoseł, a obecnie przedsiębiorca, który w przeszłości prowadził m.in. własny zespół w serii GP2 – Alejandro Agag. Ustalono, że w pierwszym sezonie tej serii 20 zawodników, reprezentujących barwy 10 zespołów, będzie ścigać się na 10 różnych torach, wytyczonych na ulicach dużych miast na całym świecie.

Program wyścigów Formuły E był i na pewno pozostanie jeszcze przez dłuższy czas dość napięty. Głównie przez fakt, że tory wytyczane są w środku miast, organizatorzy zdecydowali się rozgrywać wszystkie sesje jednego dnia, na który wybrano sobotę. Rano odbywają się dwa 45-minutowe treningi, następnie w okolicach południa mamy 30-minutową sesję kwalifikacyjną, a po południu rozgrywany jest wyścig, który trwa zazwyczaj około godziny. Dodatkowo podczas kilku wybranych rund, między poszczególnymi sesjami, rywalizują ekipy z tak zwanych mistrzostw „Formula E School Series”, a więc kategorii dla studentów, którzy dzięki wsparciu swojego uniwersytetu również ścigają się różnymi elektrycznymi maszynami.

formula e racing car formula 1

Przez Formułę E w pierwszym sezonie przewinęło się 25 kierowców, z czego aż 20 miało w przeszłości kontakt z Formułą 1. Co ciekawe, własny zespół ma tutaj Sir Richard Branson, a współwłaścicielem innego w połowie mistrzostw został Leonardo di Caprio. O marce świadczą ludzie, a w przypadku nowo powstającej serii trudno o lepszą obsadę. Nazwiska Senna, Prost, Piquet czy Andretti w świecie motorsportu zna każdy. Znaczącą rolę na początkowym etapie tworzenia Formuły E odegrał też Jarno Trulli – Włoch, który w swojej karierze wziął udział w ponad 200 Grand Prix F1. Gdy zdecydował się na stworzenie własnego zespołu, zatrudniając się jako jeden z kierowców, od razu skusił do tego wielu swoich kolegów z F1.

Pierwszy samochód Formuły E, Spark-Renault SRT 01E, dysponował mocą 270KM, która podczas wyścigów dodatkowo była ograniczana do 200KM. Jego średnia prędkość wynosiła niewiele ponad 200 km/h. Formuła E generuje emocje: walki o pozycje oglądaliśmy w każdym wyścigu i nierzadko zdarzało się, że zwycięzca wyłaniał się dopiero przed samą metą. Raz na jakiś czas widywaliśmy także nieoczekiwane wypadki, które dodatkowo podsycały atmosferę. Podczas pierwszej rundy w Pekinie losy wyścigu rozstrzygnęły się dopiero na ostatnim zakręcie, kiedy dwaj liderzy, Nick Heidfeld i Nicolas Prost, zderzyli się ze sobą. Linię mety na pierwszym miejscu minął Lucas di Grassi.

Wszystko to sprawiło, że oglądalność Formuły E w pierwszym roku wyniosła 110 mln widzów, co
w porównaniu do 425 mln fanów Formuły 1 jest bardzo optymistycznym wynikiem.

Formuła E obecna jest na kanałach praktycznie w każdym kraju na świecie (w Polsce na kanale Motowizja) i wciąż podbija nowe rynki.

Formuła 1 przeżywa obecnie kryzys i wiele rzeczy wypadałoby w niej poprawić.

W kilku segmentach otwiera się więc furtka dla jej elektrycznego odpowiednika. Podstawowym problemem w królowej sportów są koszty – biletów na trybuny, licencji na organizowanie wyścigu przez dany tor, sponsoringu + naturalnie koszty prowadzenia zespołu. Oznacza to, że grono firm, które mogą zaangażować się w F1, jest bardzo wąskie. Podczas pierwszego sezonu w Formule E nikt nie skarżył się natomiast na problemy finansowe. Kolejnym aspektem jest otwartość na potrzeby fanów.

Formuła E poszła na tyle daleko, że wprowadzono nawet głosowanie „Fan Boost”.

Przed i w trakcie weekendu wyścigowego fani mogą głosować na kierowcę, który ich zdaniem powinien w trakcie wyścigu otrzymać możliwość dwukrotnego skorzystania z 40 koni mechanicznych, które mogą pomóc mu w zyskaniu pozycji. Na 15 minut przed startem poznajemy zawsze trójkę kierowców z najlepszymi wynikami, którym w wyścigu przysługiwać będzie to udogodnienie.

formula e carsracing formula 1
Czy Formuła E może wyprzedzić Formułę 1?

Z jednej strony mamy jedną z najbardziej popularnych dyscyplin na świecie, którą popularnością przebijają jedynie mundial i igrzyska olimpijskie… Dyscyplinę z 65-oma latami pięknej historii na karku i ogromnymi firmami, które są w nią zaangażowane. Jej wartość wyceniana jest na kilkanaście miliardów funtów, a w przeszłości niejednokrotnie zdarzało się, że specjalnie ze względu na Formułę 1 wstrzymywane były różne dyrektywy w Parlamencie Europejskim (np. zakaz promocji wyrobów tytoniowych na imprezach masowych). Po drugiej stronie stoi seria, która zaliczyła dopiero pierwszy pełny rok działalności, wybijając się na popularnym obecnie, ekologicznym trendzie, który uważany jest za przyszłość.

Jak na razie nie zanosi się, aby e-booki wyparły tradycyjne książki, więc i pozycja Formuły 1 wydaje się względnie bezpieczna.
 

Magazyn Motór

 

Tags: 1, e, elektryczna, f1, formula, przyszłość, wyścigi

POPRZEDNI

NASTĘPNY

Pół wieku od rekordowej jazdy Fiatem – spotkajmy się z legendami

Rysunki

Be gentle, Man. Czyli potęga małych rytuałów

Książka "Road Trip: Bliski Wschód" – przedsprzedaż ruszyła!

Książka „Road Trip: Bliski Wschód” – przedsprzedaż ruszyła!

Okładka Magazynu Motór

Akcja ZERO WASTE Magazynu Motór

Supercar Club Poland

Supercar Club Poland – Paradoks nieposiadania

Gdyby James Bond chciał ubezpieczyć Astona Martina DB5…

Fighters Attack, czyli zwiedzanie Hiszpanii z perspektywy Ducati

Plakat motoryzacyjny

Łukasz Myszyński: „Projektant to artysta interdyscyplinarny”

Alfa Romeo 4C Spider – Jak żyć z nietypową Włoszką?

Alfa Romeo 4C Spider – Jak żyć z nietypową Włoszką?

fox box art plakaty

Motoryzacja a sztuka – Krzysztof Ostrzeniewski, Fox Box Art

AutoScan Elite 3 jaki alkomat polecamy

Alkomat AlcoSense Elite 3 | TRZEŹWOŚĆ JEST FAJNA

Blokada alkoholowa

Blokada alkoholowa – elektroniczny czyściec

mva

Historia MV Agusta – 75 lat emocji

Honda CR-V e:HEV AWD – lepsze miasto czy trasa?

Japońscy ojcowie założyciele

Japońscy ojcowie założyciele – S. Kawasaki, M. Suzuki, T. Yamaha i S. Honda

Jeep Wrangler 2.0 test

Jeep Wrangler 2.0 T GME test – Ikona ikoną po latach

FIAT 500L SPORT MULTIJET test – Zamiast Multipli

Dacia Sandero 1.0 LPG

DACIA SANDERO 1.0 TCE LPG – Brak wstydu

Hyundai i20 1.0 T-GDI 7DCT Premium – Handlowiec też ma marzenia

Formuła E to nowa Formuła 1? | Jakiś czas temu dobiegł końca pierwszy w historii sezon Formuły E – jedynej w pełni elektrycznej serii wyścigowej. Zanim seria ta została oficjalnie zainaugurowana, wiele osób podchodziło do niej bardzo sceptycznie i nie dawało jej szans na zaistnienie w świecie wyścigów. Jednak już w trakcie sezonu coraz więcej osób zaczęło zmieniać o niej zdanie, przez co „zielone wyścigi” mają dziś więcej fanów niż hejterów.

Tekst: Wojciech Paprota / Foto: materiały prasowe Virgin Mobile

Zacznijmy od samego początku, a więc roku 2012, kiedy to Międzynarodowa Federacja Samochodowa poinformowała o przyjęciu pod swoje skrzydła Formuły E. Autorem pomysłu stworzenia pierwszej w pełni elektrycznej serii wyścigowej jest były hiszpański europoseł, a obecnie przedsiębiorca, który w przeszłości prowadził m.in. własny zespół w serii GP2 – Alejandro Agag. Ustalono, że w pierwszym sezonie tej serii 20 zawodników, reprezentujących barwy 10 zespołów, będzie ścigać się na 10 różnych torach, wytyczonych na ulicach dużych miast na całym świecie.

Program wyścigów Formuły E był i na pewno pozostanie jeszcze przez dłuższy czas dość napięty. Głównie przez fakt, że tory wytyczane są w środku miast, organizatorzy zdecydowali się rozgrywać wszystkie sesje jednego dnia, na który wybrano sobotę. Rano odbywają się dwa 45-minutowe treningi, następnie w okolicach południa mamy 30-minutową sesję kwalifikacyjną, a po południu rozgrywany jest wyścig, który trwa zazwyczaj około godziny. Dodatkowo podczas kilku wybranych rund, między poszczególnymi sesjami, rywalizują ekipy z tak zwanych mistrzostw „Formula E School Series”, a więc kategorii dla studentów, którzy dzięki wsparciu swojego uniwersytetu również ścigają się różnymi elektrycznymi maszynami.

formula e racing car formula 1

Przez Formułę E w pierwszym sezonie przewinęło się 25 kierowców, z czego aż 20 miało w przeszłości kontakt z Formułą 1. Co ciekawe, własny zespół ma tutaj Sir Richard Branson, a współwłaścicielem innego w połowie mistrzostw został Leonardo di Caprio. O marce świadczą ludzie, a w przypadku nowo powstającej serii trudno o lepszą obsadę. Nazwiska Senna, Prost, Piquet czy Andretti w świecie motorsportu zna każdy. Znaczącą rolę na początkowym etapie tworzenia Formuły E odegrał też Jarno Trulli – Włoch, który w swojej karierze wziął udział w ponad 200 Grand Prix F1. Gdy zdecydował się na stworzenie własnego zespołu, zatrudniając się jako jeden z kierowców, od razu skusił do tego wielu swoich kolegów z F1.

Pierwszy samochód Formuły E, Spark-Renault SRT 01E, dysponował mocą 270KM, która podczas wyścigów dodatkowo była ograniczana do 200KM. Jego średnia prędkość wynosiła niewiele ponad 200 km/h. Formuła E generuje emocje: walki o pozycje oglądaliśmy w każdym wyścigu i nierzadko zdarzało się, że zwycięzca wyłaniał się dopiero przed samą metą. Raz na jakiś czas widywaliśmy także nieoczekiwane wypadki, które dodatkowo podsycały atmosferę. Podczas pierwszej rundy w Pekinie losy wyścigu rozstrzygnęły się dopiero na ostatnim zakręcie, kiedy dwaj liderzy, Nick Heidfeld i Nicolas Prost, zderzyli się ze sobą. Linię mety na pierwszym miejscu minął Lucas di Grassi.

Wszystko to sprawiło, że oglądalność Formuły E w pierwszym roku wyniosła 110 mln widzów, co
w porównaniu do 425 mln fanów Formuły 1 jest bardzo optymistycznym wynikiem.

Formuła E obecna jest na kanałach praktycznie w każdym kraju na świecie (w Polsce na kanale Motowizja) i wciąż podbija nowe rynki.

Formuła 1 przeżywa obecnie kryzys i wiele rzeczy wypadałoby w niej poprawić.

W kilku segmentach otwiera się więc furtka dla jej elektrycznego odpowiednika. Podstawowym problemem w królowej sportów są koszty – biletów na trybuny, licencji na organizowanie wyścigu przez dany tor, sponsoringu + naturalnie koszty prowadzenia zespołu. Oznacza to, że grono firm, które mogą zaangażować się w F1, jest bardzo wąskie. Podczas pierwszego sezonu w Formule E nikt nie skarżył się natomiast na problemy finansowe. Kolejnym aspektem jest otwartość na potrzeby fanów.

Formuła E poszła na tyle daleko, że wprowadzono nawet głosowanie „Fan Boost”.

Przed i w trakcie weekendu wyścigowego fani mogą głosować na kierowcę, który ich zdaniem powinien w trakcie wyścigu otrzymać możliwość dwukrotnego skorzystania z 40 koni mechanicznych, które mogą pomóc mu w zyskaniu pozycji. Na 15 minut przed startem poznajemy zawsze trójkę kierowców z najlepszymi wynikami, którym w wyścigu przysługiwać będzie to udogodnienie.

formula e carsracing formula 1
Czy Formuła E może wyprzedzić Formułę 1?

Z jednej strony mamy jedną z najbardziej popularnych dyscyplin na świecie, którą popularnością przebijają jedynie mundial i igrzyska olimpijskie… Dyscyplinę z 65-oma latami pięknej historii na karku i ogromnymi firmami, które są w nią zaangażowane. Jej wartość wyceniana jest na kilkanaście miliardów funtów, a w przeszłości niejednokrotnie zdarzało się, że specjalnie ze względu na Formułę 1 wstrzymywane były różne dyrektywy w Parlamencie Europejskim (np. zakaz promocji wyrobów tytoniowych na imprezach masowych). Po drugiej stronie stoi seria, która zaliczyła dopiero pierwszy pełny rok działalności, wybijając się na popularnym obecnie, ekologicznym trendzie, który uważany jest za przyszłość.

Jak na razie nie zanosi się, aby e-booki wyparły tradycyjne książki, więc i pozycja Formuły 1 wydaje się względnie bezpieczna.
 

Magazyn Motór

 

Tags: 1, e, elektryczna, f1, formula, przyszłość, wyścigi

Pół wieku od rekordowej jazdy Fiatem – spotkajmy się z legendami

Rysunki

Be gentle, Man. Czyli potęga małych rytuałów

Książka "Road Trip: Bliski Wschód" – przedsprzedaż ruszyła!

Książka „Road Trip: Bliski Wschód” – przedsprzedaż ruszyła!

Okładka Magazynu Motór

Akcja ZERO WASTE Magazynu Motór

Supercar Club Poland

Supercar Club Poland – Paradoks nieposiadania

Gdyby James Bond chciał ubezpieczyć Astona Martina DB5…

Fighters Attack, czyli zwiedzanie Hiszpanii z perspektywy Ducati

Plakat motoryzacyjny

Łukasz Myszyński: „Projektant to artysta interdyscyplinarny”

Alfa Romeo 4C Spider – Jak żyć z nietypową Włoszką?

Alfa Romeo 4C Spider – Jak żyć z nietypową Włoszką?

fox box art plakaty

Motoryzacja a sztuka – Krzysztof Ostrzeniewski, Fox Box Art

AutoScan Elite 3 jaki alkomat polecamy

Alkomat AlcoSense Elite 3 | TRZEŹWOŚĆ JEST FAJNA

Blokada alkoholowa

Blokada alkoholowa – elektroniczny czyściec

mva

Historia MV Agusta – 75 lat emocji

Honda CR-V e:HEV AWD – lepsze miasto czy trasa?

Japońscy ojcowie założyciele

Japońscy ojcowie założyciele – S. Kawasaki, M. Suzuki, T. Yamaha i S. Honda

Jeep Wrangler 2.0 test

Jeep Wrangler 2.0 T GME test – Ikona ikoną po latach

FIAT 500L SPORT MULTIJET test – Zamiast Multipli

Dacia Sandero 1.0 LPG

DACIA SANDERO 1.0 TCE LPG – Brak wstydu

Hyundai i20 1.0 T-GDI 7DCT Premium – Handlowiec też ma marzenia

OSTATNIO DODANE

  • Pół wieku od rekordowej jazdy Fiatem – spotkajmy się z legendami

  • Rysunki

  • Be gentle, Man. Czyli potęga małych rytuałów

  • Książka "Road Trip: Bliski Wschód" – przedsprzedaż ruszyła!

    Książka „Road Trip: Bliski Wschód” – przedsprzedaż ruszyła!

  • Okładka Magazynu Motór

    Akcja ZERO WASTE Magazynu Motór

PARTNER STRATEGICZNY

ZAPISZ SIĘ DO NASZEGO NEWSLETTERA

Magazyn Motór w kopertach

NASZE PRODUKTY

Plakat Porsche 911 Carrera RSR

Plakaty
98,00 zł – 140,00 zł  z VAT
plakat ford 24h le mans ken miles 1966

Plakat Ford GT40 24h Le Mans

Plakaty
98,00 zł – 140,00 zł  z VAT
fiat 500 rysunek obraz plakat

Rysunek Fiat 500

Rysunki
50,00 zł – 70,00 zł  z VAT
Rysunek Lancia stratos plakat

Rysunek Lancia Stratos HF

Rysunki
50,00 zł – 70,00 zł  z VAT
jaguar e type plakat rysunek obraz

Rysunek Jaguar E-Type

Rysunki
50,00 zł – 70,00 zł  z VAT
ferrari 250 rysunek obraz plakat

Rysunek Ferrari 250 GT Lusso

Rysunki
50,00 zł – 70,00 zł  z VAT
Porsche 917 rysunek plakat obraz

Rysunek Porsche 917

Rysunki
50,00 zł – 70,00 zł  z VAT
Alfa romeo giulia quadrifoglio rysunek plakat obraz

Rysunek Alfa Romeo Giulia Quadrifoglio

Rysunki
50,00 zł – 70,00 zł  z VAT
iso grifo

Rysunek Iso Grifo

Rysunki
50,00 zł – 70,00 zł  z VAT
- 20%
jaguar e-type rysunek plakat

Rysunek Jaguar E-Type tryptyk

Rysunki
120,00 zł – 170,00 zł  z VAT

ZOBACZ RÓWNIEŻ

Pół wieku od rekordowej jazdy Fiatem – spotkajmy się z legendami

Pół wieku od rekordowej jazdy Fiatem – spotkajmy się z legendami

8 czerwca 2023|0 Comments
Rajd Dakar 2021 | Pustynny klasyk powraca do korzeni

Rajd Dakar 2021 | Pustynny klasyk powraca do korzeni

4 stycznia 2021
Obecność Yokohamy w motosporcie

Obecność Yokohamy w motosporcie

18 listopada 2020
Ekologiczne samochody wyścigowe – zrozumieć nieuniknione

Ekologiczne samochody wyścigowe – zrozumieć nieuniknione

29 września 2020
Kuba Śmiechowski (Inter Europol Competiton): „Oczekuję, że będę mógł spać między jazdami” | Wywiad

Kuba Śmiechowski (Inter Europol Competiton): „Oczekuję, że będę mógł spać między jazdami” | Wywiad

16 września 2020
Najszybsza, największa, najlepsza… 70 urodziny F1!

Najszybsza, największa, najlepsza… 70 urodziny F1!

13 maja 2020
Jak F1 stała się F2 – czy czeka nas powtórka z historii?

Jak F1 stała się F2 – czy czeka nas powtórka z historii?

9 maja 2020
Robert Kubica – wywiad o… sensie życia

Robert Kubica – wywiad o… sensie życia

7 maja 2020
Bolid F1 kontra myśliwiec

Bolid F1 kontra myśliwiec

27 marca 2020
Tragiczne wypadki F1: Pokonać śmierć

Tragiczne wypadki F1: Pokonać śmierć

7 marca 2020

ZOBACZ RÓWNIEŻ

Pół wieku od rekordowej jazdy Fiatem – spotkajmy się z legendami

Pół wieku od rekordowej jazdy Fiatem – spotkajmy się z legendami

8 czerwca 2023|0 Comments
Rajd Dakar 2021 | Pustynny klasyk powraca do korzeni

Rajd Dakar 2021 | Pustynny klasyk powraca do korzeni

4 stycznia 2021
Obecność Yokohamy w motosporcie

Obecność Yokohamy w motosporcie

18 listopada 2020
Ekologiczne samochody wyścigowe – zrozumieć nieuniknione

Ekologiczne samochody wyścigowe – zrozumieć nieuniknione

29 września 2020
Kuba Śmiechowski (Inter Europol Competiton): „Oczekuję, że będę mógł spać między jazdami” | Wywiad

Kuba Śmiechowski (Inter Europol Competiton): „Oczekuję, że będę mógł spać między jazdami” | Wywiad

16 września 2020
Najszybsza, największa, najlepsza… 70 urodziny F1!

Najszybsza, największa, najlepsza… 70 urodziny F1!

13 maja 2020
Jak F1 stała się F2 – czy czeka nas powtórka z historii?

Jak F1 stała się F2 – czy czeka nas powtórka z historii?

9 maja 2020
Robert Kubica – wywiad o… sensie życia

Robert Kubica – wywiad o… sensie życia

7 maja 2020
Bolid F1 kontra myśliwiec

Bolid F1 kontra myśliwiec

27 marca 2020
Tragiczne wypadki F1: Pokonać śmierć

Tragiczne wypadki F1: Pokonać śmierć

7 marca 2020

REDAKCJA REGULAMIN KONTAKT POLITYKA PRYWATNOŚCI

2022 © Copyright Magazyn Motór

Motormag

REDAKCJA REGULAMIN KONTAKT POLITYKA PRYWATNOŚCI

2022 © Copyright Magazyn Motór

Motormag
Page load link
Witryna używa plików cookie. OK
Przejdź do góry