Robert Kubica ze wsparciem największego polskiego koncernu paliwowego. PKN Orlen będzie partnerem Williamsa w sezonie 2019. Nasz „jedynak” w Formule 1 powiedział, że jest dumny z możliwości reprezentowania swojego kraju jeżdżąc z logotypem narodowego koncernu.
Tekst: Klaudia Kowalczyk, foto: ORLEN
Współpraca Orlenu z Williamsem | Nowy rozdział
Nie wiemy, ile dokładnie pieniędzy firma musiała wnieść do zespołu. Domyślać możemy się tego jedynie patrząc, gdzie znajdą się jej logotypy, a jest to spora powierzchnia. „Orzełek” znajdzie się na bolidach (tylnym skrzydle, na nosie, wlocie powietrza i na obu lusterkach) oraz na kaskach obu kierowców i ubraniach wszystkich członków zespołu.
Jak powiedział Daniel Obajtek, prezes zarządu PKN Orlen, „Współpraca PKN ORLEN i Williams Martini Racing otwiera nowy rozdział w historii sportów motorowych w Polsce, ale też w budowaniu globalnego zasięgu naszej marki. Jesteśmy przekonani, że zaangażowanie w wyścigi Formuły 1 należy do najskuteczniejszych sposobów promowania marki poprzez sponsoring sportowy. Nie bez znaczenia pozostaje dla nas także fakt, że w bolidzie Williamsa zasiądzie jedyny w historii Polak, Robert Kubica, któremu chcemy towarzyszyć w jego ponownej drodze na szczyt”.
Natomiast szefowa Claire Williams zapewnia, że w przyszłym sezonie zespół walczyć będzie o najwyższe cele. W to ostatnie ciężko wierzyć, bo dość słabym (i najsłabszym w historii) minionym sezonie teamu.
Współpraca Orlenu z Williamsem | Inni sponsorzy
Jeszcze jedna krajowa firma otrzymała propozycję sponsorowania Kubicy i Williamsa. W momencie ogłoszenia kontraktu Polaka na przyszły sezon, na Twitterze dyskusję rozpoczął szef jednego z polskich bukmacherów. Pokazał tam fragment maila, którego miał otrzymać z działu handlowego zespołu z Wantage. Znajduje się w nim oferta… sponsoringu Kubicy w 2019 roku. Propozycja, zważając na tego tweeta, prawdopodobnie została odrzucona.
Kibiców pocieszy fakt, że jak przekonuje Kubica, Daniel Obajtek „jest napalony” na sporty motorowe. Oznacza to możliwość większego wsparcia na przykład dla kartingu czy niższych serii takich jak Formuła 2. W końcu Robert Kubica do najmłodszych kierowców już nie należy. Poza tym taki sponsoring się opłaca. Akcje PKN Orlen na giełdzie w ciągu godziny od ogłoszenia współpracy z Williamsem poszybowały o 3 punkty procentowe w górę.
POPRZEDNI
NASTĘPNY
Robert Kubica ze wsparciem największego polskiego koncernu paliwowego. PKN Orlen będzie partnerem Williamsa w sezonie 2019. Nasz „jedynak” w Formule 1 powiedział, że jest dumny z możliwości reprezentowania swojego kraju jeżdżąc z logotypem narodowego koncernu.
Tekst: Klaudia Kowalczyk, foto: ORLEN
Współpraca Orlenu z Williamsem | Nowy rozdział
Nie wiemy, ile dokładnie pieniędzy firma musiała wnieść do zespołu. Domyślać możemy się tego jedynie patrząc, gdzie znajdą się jej logotypy, a jest to spora powierzchnia. „Orzełek” znajdzie się na bolidach (tylnym skrzydle, na nosie, wlocie powietrza i na obu lusterkach) oraz na kaskach obu kierowców i ubraniach wszystkich członków zespołu.
Jak powiedział Daniel Obajtek, prezes zarządu PKN Orlen, „Współpraca PKN ORLEN i Williams Martini Racing otwiera nowy rozdział w historii sportów motorowych w Polsce, ale też w budowaniu globalnego zasięgu naszej marki. Jesteśmy przekonani, że zaangażowanie w wyścigi Formuły 1 należy do najskuteczniejszych sposobów promowania marki poprzez sponsoring sportowy. Nie bez znaczenia pozostaje dla nas także fakt, że w bolidzie Williamsa zasiądzie jedyny w historii Polak, Robert Kubica, któremu chcemy towarzyszyć w jego ponownej drodze na szczyt”.
Natomiast szefowa Claire Williams zapewnia, że w przyszłym sezonie zespół walczyć będzie o najwyższe cele. W to ostatnie ciężko wierzyć, bo dość słabym (i najsłabszym w historii) minionym sezonie teamu.
Współpraca Orlenu z Williamsem | Inni sponsorzy
Jeszcze jedna krajowa firma otrzymała propozycję sponsorowania Kubicy i Williamsa. W momencie ogłoszenia kontraktu Polaka na przyszły sezon, na Twitterze dyskusję rozpoczął szef jednego z polskich bukmacherów. Pokazał tam fragment maila, którego miał otrzymać z działu handlowego zespołu z Wantage. Znajduje się w nim oferta… sponsoringu Kubicy w 2019 roku. Propozycja, zważając na tego tweeta, prawdopodobnie została odrzucona.
Kibiców pocieszy fakt, że jak przekonuje Kubica, Daniel Obajtek „jest napalony” na sporty motorowe. Oznacza to możliwość większego wsparcia na przykład dla kartingu czy niższych serii takich jak Formuła 2. W końcu Robert Kubica do najmłodszych kierowców już nie należy. Poza tym taki sponsoring się opłaca. Akcje PKN Orlen na giełdzie w ciągu godziny od ogłoszenia współpracy z Williamsem poszybowały o 3 punkty procentowe w górę.