WSBK 2020 | Zwycięstwo Jonathana Rea na torze Estoril nastąpiło po problemach w początkowej fazie zawodów i słabych kwalifikacjach Superpole. Rea musiał wystartować z piątego rzędu stawki. W trakcie wyścigu awansował na drugie miejsce, a jego Kawasaki ZX-10RR ostatecznie minęło linię mety na czwartej pozycji.
Jonathan Rea i Kawasaki świętowali sukces w mistrzostwach kilkoma charakterystycznymi gadżetami: pojawił się złoty kask, sześć pierścieni w stylu amerykańskiego „Superbowl” i specjalne koszulki dla całego zespołu. Rea zdobywał tytuły w sezonach 2015, 2016, 2017, 2018, 2019 i teraz, w roku 2020. Stał się tym samym pierwszym zawodnikiem, który wygrał sześć kolejnych mistrzostw świata superbike.
To słowa, które powiedział tuż po przekroczeniu lini mety:
„Nie mam teraz żadnych uczuć, nawet nie mogę spojrzeć wstecz. Ten sezon to była niesamowita podróż. Chcę podziękować WorldSBK, Dornie, wszystkim organizatorom za to, że w tym roku dali radę zorganizować wyścigi. W tym, czego wszyscy doświadczyliśmy w 2020 roku, sport zawsze zajmował drugie miejsce – ale udało nam się ścigać. Tęsknię za fanami, tęsknię za moją rodziną i przyjaciółmi z Irlandii Północnej, którzy podróżowali z nami. Naprawdę za tym tęsknię. Nie może ich tu teraz być, ale to dla nich wszystkich i mojego zespołu Kawasaki Racing Team. Zaczęliśmy z tyłu, jak w zeszłym roku, ale nigdy się nie poddaliśmy. To była piekielna podróż i jestem bardzo szczęśliwy ”.
POPRZEDNI
NASTĘPNY
WSBK 2020 | Zwycięstwo Jonathana Rea na torze Estoril nastąpiło po problemach w początkowej fazie zawodów i słabych kwalifikacjach Superpole. Rea musiał wystartować z piątego rzędu stawki. W trakcie wyścigu awansował na drugie miejsce, a jego Kawasaki ZX-10RR ostatecznie minęło linię mety na czwartej pozycji.
Jonathan Rea i Kawasaki świętowali sukces w mistrzostwach kilkoma charakterystycznymi gadżetami: pojawił się złoty kask, sześć pierścieni w stylu amerykańskiego „Superbowl” i specjalne koszulki dla całego zespołu. Rea zdobywał tytuły w sezonach 2015, 2016, 2017, 2018, 2019 i teraz, w roku 2020. Stał się tym samym pierwszym zawodnikiem, który wygrał sześć kolejnych mistrzostw świata superbike.
To słowa, które powiedział tuż po przekroczeniu lini mety:
„Nie mam teraz żadnych uczuć, nawet nie mogę spojrzeć wstecz. Ten sezon to była niesamowita podróż. Chcę podziękować WorldSBK, Dornie, wszystkim organizatorom za to, że w tym roku dali radę zorganizować wyścigi. W tym, czego wszyscy doświadczyliśmy w 2020 roku, sport zawsze zajmował drugie miejsce – ale udało nam się ścigać. Tęsknię za fanami, tęsknię za moją rodziną i przyjaciółmi z Irlandii Północnej, którzy podróżowali z nami. Naprawdę za tym tęsknię. Nie może ich tu teraz być, ale to dla nich wszystkich i mojego zespołu Kawasaki Racing Team. Zaczęliśmy z tyłu, jak w zeszłym roku, ale nigdy się nie poddaliśmy. To była piekielna podróż i jestem bardzo szczęśliwy ”.