Przejdź do zawartości
Motormag.pl Logo
  • Magazyn
  • Książka
  • Samochody
  • Motocykle
  • Podcast
  • Sklep
  • KOSZYK0
Dacia Sandero 1.0 LPG
Strona główna » DACIA SANDERO 1.0 TCE LPG – Brak wstydu

DACIA SANDERO 1.0 TCE LPG – Brak wstydu

O tym, że Dacia wstydem nie jest, pisaliśmy już nie raz, ale teraz francusko-rumuński mariaż wchodzi na jeszcze wyższy poziom zadowalania klienta.

Magazyn Motór
Motormag.pl Logo
  • Magazyn
  • Książka
  • Samochody
  • Motocykle
  • Podcast
  • Sklep
  • KOSZYK0
Strona główna » DACIA SANDERO 1.0 TCE LPG – Brak wstydu

DACIA SANDERO 1.0 TCE LPG – Brak wstydu

O tym, że Dacia wstydem nie jest, pisaliśmy już nie raz, ale teraz francusko-rumuński mariaż wchodzi na jeszcze wyższy poziom zadowalania klienta.

Magazyn Motór
Motormag.pl Logo
  • Magazyn
  • Książka
  • Samochody
  • Motocykle
  • Podcast
  • Sklep
  • KOSZYK0
Strona główna » DACIA SANDERO 1.0 TCE LPG – Brak wstydu

DACIA SANDERO 1.0 TCE LPG – Brak wstydu

O tym, że Dacia wstydem nie jest, pisaliśmy już nie raz, ale teraz francusko-rumuński mariaż wchodzi na jeszcze wyższy poziom zadowalania klienta.

Magazyn Motór
Tekst i zdjęcia: Łukasz Kamiński

DACIA SANDERO 1.0 TCE 100 COMFORT LPG |
Dacia Sandero znana jest polskim kierowcom od kilkunastu lat. Pierwsze egzemplarze rozpoczęto produkować w Rumunii w 2008 roku, a auto bazowało konstrukcyjnie na lubianym w naszym kraju Loganie. Szturmem na ulice wdarła się jednak dopiero druga odsłona tego modelu, która pojawiła się w sprzedaży w 2012 roku. Auto rodzinne, taksówki, tanie firmy przewozowe, kurierzy – z coraz zgrabniejszego hatchbacka korzystało coraz większe grono odbiorców. Trzecia jego odsłona więc musiała zadziwić i zrobiła to skutecznie. Jesienią zeszłego roku zaprezentowano najnowszą Dacię Sandero, a na ulicach od początku 2021 roku coraz liczniej możemy zaobserwować ich obecność. Co się głównie zmieniło?

Dacia Sandero 1.0 LPG

Przede wszystkim kompaktowa Dacia nabrała wyrazu. Auto – abstrahując od wiecznych uprzedzeń co do marki – naprawdę może się podobać i bez problemu mogłoby nazywać się chociażby… Renault Clio, z którego ostatnią generacją zresztą dzieli płytę podłogową. Nowocześnie wyglądające auto oferowane jest w bazowej, „gołej” wersji Access, podstawowej, acz dość kompletnej Essential oraz najwyżej pozycjonowaną Comfort. Dwie ostatnie mogą występować także w nieco bardziej lifestylowej odmianie Stepway. Dacia Logan nabiera charakteru zwłaszcza wtedy, kiedy wyposażona jest w reflektory LED. Rzecz jasna nie jest to wyposażenie standardowe, ale warto wyposażyć w nie auto przy konfiguracji, oczywiście nie tylko ze względu na wygląd, ale przede wszystkim bezpieczeństwo i komfort eksploatacji. Poza tym to wciąż zgrabny kompakt, teraz nieco bardziej muskularny i dojrzały. We wnętrzu zmian jest dużo mniej. Plastiki wciąż wołają o pomstę do nieba, ale to już cecha Dacii – skądś biorą się te oszczędności, które wpływają na cenę. W zasadzie deskę rozdzielczą rozwesela tylko odświeżony system inforozrywki z bardziej atrakcyjnym, dotykowym wyświetlaczem oraz materiałowe wstawki przez całą jej szerokość. Trochę na siłę zdaje się być dołożony uchwyt na telefon, choć warto przyznać, że jest naprawdę przydatny. Na plus także bezprzewodowy Apple Car Play. Próżno szukać jednak we wnętrzu jakiegoś nadmiaru udogodnień, zwłaszcza dla pasażerów tylnej kanapy. Ani schowków, ani podłokietnika, ani lampek. W bagażniku (328 litrów) z kolei widać kolejne oszczędności i np. metalowe stelaże tylnych oparć. Są za to uchwyty na zakupy – to plus.


Dacia Sandero 1.0 LPG

Ale to, co najbardziej chciałem sprawdzić w nowej Dacii Sandero to benzynowa jednostka napędowa 1.0 o mocy 100 KM, wyposażona w fabryczną instalację LPG. Dynamika – naprawdę w porządku. 11 sekund do setki ponad 180 km/h prędkości maksymalnej to wyniki, które z pewnością wystarczą do codziennego przemieszczania się. Zadowalają koszty eksploatacji. Auto nawet w mieście spala około 8-8,5 litra gazu, na autostradzie zadowalając się 10-11 litrami. Jeśli chodzi o podróżowanie na benzynie, to są to wartości w okolicach 8-9 litrów. Cieszy jednak przede wszystkim to, że na obu zbiornikach jesteśmy w stanie pokonać nawet przeszło 1000 kilometrów. Plusem jest też to, że w zależności od tego, czy podróżujemy na LPG czy benzynie, komputer wskazuje wartości odpowiednie dla danego zasilania (średnie spalanie czy zasięg).

Samochód prowadzi się przewidywalnie. Przewidywalnie jak na Dacię. Zawieszenie daje o sobie znać, ale dość miękko wybiera nierówności, racząc tylko raz na jakiś czas hałasem odbijających się kamieni o… blachę. Bo o plastikowych nadkolach producent nie pomyślał. Nie pomyślał też o tym, że pedał gazu może mieć jakieś płynnie przechodzące stadia działania, a nie 0-1, czyli albo nic (wciskany do połowy) albo w końcu jedziemy (niemal do końca). Są to jednak elementy, do których można się przyzwyczaić, a klientem Dacii nie będzie z pewnością ktoś, kto czepia się tego typu cech. Najtańsze Sandero obecnie przekracza już delikatnie 40 000 zł (poprzednik kosztował 29 900 zł, zmiany są więc odczuwalne, ale i auto wydoroślało), choć łatwo ceną przekroczyć nawet 60 000 zł, jak w przypadku testowanego egzemplarza.

Dacia Sandero 1.0 LPG
Dacia Sandero 1.0 LPG

Tags: Dacia, Dacia Sandero 1.0 LPG, samochody osobowe, Sandero, test

POPRZEDNI

NASTĘPNY

Pół wieku od rekordowej jazdy Fiatem – spotkajmy się z legendami

Rysunki

Be gentle, Man. Czyli potęga małych rytuałów

Książka "Road Trip: Bliski Wschód" – przedsprzedaż ruszyła!

Książka „Road Trip: Bliski Wschód” – przedsprzedaż ruszyła!

Okładka Magazynu Motór

Akcja ZERO WASTE Magazynu Motór

Supercar Club Poland

Supercar Club Poland – Paradoks nieposiadania

Gdyby James Bond chciał ubezpieczyć Astona Martina DB5…

Fighters Attack, czyli zwiedzanie Hiszpanii z perspektywy Ducati

Plakat motoryzacyjny

Łukasz Myszyński: „Projektant to artysta interdyscyplinarny”

Alfa Romeo 4C Spider – Jak żyć z nietypową Włoszką?

Alfa Romeo 4C Spider – Jak żyć z nietypową Włoszką?

fox box art plakaty

Motoryzacja a sztuka – Krzysztof Ostrzeniewski, Fox Box Art

AutoScan Elite 3 jaki alkomat polecamy

Alkomat AlcoSense Elite 3 | TRZEŹWOŚĆ JEST FAJNA

Blokada alkoholowa

Blokada alkoholowa – elektroniczny czyściec

mva

Historia MV Agusta – 75 lat emocji

Honda CR-V e:HEV AWD – lepsze miasto czy trasa?

Japońscy ojcowie założyciele

Japońscy ojcowie założyciele – S. Kawasaki, M. Suzuki, T. Yamaha i S. Honda

Jeep Wrangler 2.0 test

Jeep Wrangler 2.0 T GME test – Ikona ikoną po latach

FIAT 500L SPORT MULTIJET test – Zamiast Multipli

Dacia Sandero 1.0 LPG

DACIA SANDERO 1.0 TCE LPG – Brak wstydu

Hyundai i20 1.0 T-GDI 7DCT Premium – Handlowiec też ma marzenia

Tekst i zdjęcia: Łukasz Kamiński

DACIA SANDERO 1.0 TCE 100 COMFORT LPG |
Dacia Sandero znana jest polskim kierowcom od kilkunastu lat. Pierwsze egzemplarze rozpoczęto produkować w Rumunii w 2008 roku, a auto bazowało konstrukcyjnie na lubianym w naszym kraju Loganie. Szturmem na ulice wdarła się jednak dopiero druga odsłona tego modelu, która pojawiła się w sprzedaży w 2012 roku. Auto rodzinne, taksówki, tanie firmy przewozowe, kurierzy – z coraz zgrabniejszego hatchbacka korzystało coraz większe grono odbiorców. Trzecia jego odsłona więc musiała zadziwić i zrobiła to skutecznie. Jesienią zeszłego roku zaprezentowano najnowszą Dacię Sandero, a na ulicach od początku 2021 roku coraz liczniej możemy zaobserwować ich obecność. Co się głównie zmieniło?

Dacia Sandero 1.0 LPG

Przede wszystkim kompaktowa Dacia nabrała wyrazu. Auto – abstrahując od wiecznych uprzedzeń co do marki – naprawdę może się podobać i bez problemu mogłoby nazywać się chociażby… Renault Clio, z którego ostatnią generacją zresztą dzieli płytę podłogową. Nowocześnie wyglądające auto oferowane jest w bazowej, „gołej” wersji Access, podstawowej, acz dość kompletnej Essential oraz najwyżej pozycjonowaną Comfort. Dwie ostatnie mogą występować także w nieco bardziej lifestylowej odmianie Stepway. Dacia Logan nabiera charakteru zwłaszcza wtedy, kiedy wyposażona jest w reflektory LED. Rzecz jasna nie jest to wyposażenie standardowe, ale warto wyposażyć w nie auto przy konfiguracji, oczywiście nie tylko ze względu na wygląd, ale przede wszystkim bezpieczeństwo i komfort eksploatacji. Poza tym to wciąż zgrabny kompakt, teraz nieco bardziej muskularny i dojrzały. We wnętrzu zmian jest dużo mniej. Plastiki wciąż wołają o pomstę do nieba, ale to już cecha Dacii – skądś biorą się te oszczędności, które wpływają na cenę. W zasadzie deskę rozdzielczą rozwesela tylko odświeżony system inforozrywki z bardziej atrakcyjnym, dotykowym wyświetlaczem oraz materiałowe wstawki przez całą jej szerokość. Trochę na siłę zdaje się być dołożony uchwyt na telefon, choć warto przyznać, że jest naprawdę przydatny. Na plus także bezprzewodowy Apple Car Play. Próżno szukać jednak we wnętrzu jakiegoś nadmiaru udogodnień, zwłaszcza dla pasażerów tylnej kanapy. Ani schowków, ani podłokietnika, ani lampek. W bagażniku (328 litrów) z kolei widać kolejne oszczędności i np. metalowe stelaże tylnych oparć. Są za to uchwyty na zakupy – to plus.


Dacia Sandero 1.0 LPG

Ale to, co najbardziej chciałem sprawdzić w nowej Dacii Sandero to benzynowa jednostka napędowa 1.0 o mocy 100 KM, wyposażona w fabryczną instalację LPG. Dynamika – naprawdę w porządku. 11 sekund do setki ponad 180 km/h prędkości maksymalnej to wyniki, które z pewnością wystarczą do codziennego przemieszczania się. Zadowalają koszty eksploatacji. Auto nawet w mieście spala około 8-8,5 litra gazu, na autostradzie zadowalając się 10-11 litrami. Jeśli chodzi o podróżowanie na benzynie, to są to wartości w okolicach 8-9 litrów. Cieszy jednak przede wszystkim to, że na obu zbiornikach jesteśmy w stanie pokonać nawet przeszło 1000 kilometrów. Plusem jest też to, że w zależności od tego, czy podróżujemy na LPG czy benzynie, komputer wskazuje wartości odpowiednie dla danego zasilania (średnie spalanie czy zasięg).

Samochód prowadzi się przewidywalnie. Przewidywalnie jak na Dacię. Zawieszenie daje o sobie znać, ale dość miękko wybiera nierówności, racząc tylko raz na jakiś czas hałasem odbijających się kamieni o… blachę. Bo o plastikowych nadkolach producent nie pomyślał. Nie pomyślał też o tym, że pedał gazu może mieć jakieś płynnie przechodzące stadia działania, a nie 0-1, czyli albo nic (wciskany do połowy) albo w końcu jedziemy (niemal do końca). Są to jednak elementy, do których można się przyzwyczaić, a klientem Dacii nie będzie z pewnością ktoś, kto czepia się tego typu cech. Najtańsze Sandero obecnie przekracza już delikatnie 40 000 zł (poprzednik kosztował 29 900 zł, zmiany są więc odczuwalne, ale i auto wydoroślało), choć łatwo ceną przekroczyć nawet 60 000 zł, jak w przypadku testowanego egzemplarza.

Dacia Sandero 1.0 LPG
Dacia Sandero 1.0 LPG

Tags: Dacia, Dacia Sandero 1.0 LPG, samochody osobowe, Sandero, test

Pół wieku od rekordowej jazdy Fiatem – spotkajmy się z legendami

Rysunki

Be gentle, Man. Czyli potęga małych rytuałów

Książka "Road Trip: Bliski Wschód" – przedsprzedaż ruszyła!

Książka „Road Trip: Bliski Wschód” – przedsprzedaż ruszyła!

Okładka Magazynu Motór

Akcja ZERO WASTE Magazynu Motór

Supercar Club Poland

Supercar Club Poland – Paradoks nieposiadania

Gdyby James Bond chciał ubezpieczyć Astona Martina DB5…

Fighters Attack, czyli zwiedzanie Hiszpanii z perspektywy Ducati

Plakat motoryzacyjny

Łukasz Myszyński: „Projektant to artysta interdyscyplinarny”

Alfa Romeo 4C Spider – Jak żyć z nietypową Włoszką?

Alfa Romeo 4C Spider – Jak żyć z nietypową Włoszką?

fox box art plakaty

Motoryzacja a sztuka – Krzysztof Ostrzeniewski, Fox Box Art

AutoScan Elite 3 jaki alkomat polecamy

Alkomat AlcoSense Elite 3 | TRZEŹWOŚĆ JEST FAJNA

Blokada alkoholowa

Blokada alkoholowa – elektroniczny czyściec

mva

Historia MV Agusta – 75 lat emocji

Honda CR-V e:HEV AWD – lepsze miasto czy trasa?

Japońscy ojcowie założyciele

Japońscy ojcowie założyciele – S. Kawasaki, M. Suzuki, T. Yamaha i S. Honda

Jeep Wrangler 2.0 test

Jeep Wrangler 2.0 T GME test – Ikona ikoną po latach

FIAT 500L SPORT MULTIJET test – Zamiast Multipli

Dacia Sandero 1.0 LPG

DACIA SANDERO 1.0 TCE LPG – Brak wstydu

Hyundai i20 1.0 T-GDI 7DCT Premium – Handlowiec też ma marzenia

OSTATNIO DODANE

  • Pół wieku od rekordowej jazdy Fiatem – spotkajmy się z legendami

  • Rysunki

  • Be gentle, Man. Czyli potęga małych rytuałów

  • Książka "Road Trip: Bliski Wschód" – przedsprzedaż ruszyła!

    Książka „Road Trip: Bliski Wschód” – przedsprzedaż ruszyła!

  • Okładka Magazynu Motór

    Akcja ZERO WASTE Magazynu Motór

PARTNER STRATEGICZNY

ZAPISZ SIĘ DO NASZEGO NEWSLETTERA

Magazyn Motór w kopertach

NASZE PRODUKTY

fiat 500 rysunek obraz plakat

Rysunek Fiat 500

Rysunki
50,00 zł – 70,00 zł  z VAT
Rysunek Lancia stratos plakat

Rysunek Lancia Stratos HF

Rysunki
50,00 zł – 70,00 zł  z VAT
jaguar e type plakat rysunek obraz

Rysunek Jaguar E-Type

Rysunki
50,00 zł – 70,00 zł  z VAT
ferrari 250 rysunek obraz plakat

Rysunek Ferrari 250 GT Lusso

Rysunki
50,00 zł – 70,00 zł  z VAT
Porsche 917 rysunek plakat obraz

Rysunek Porsche 917

Rysunki
50,00 zł – 70,00 zł  z VAT
Alfa romeo giulia quadrifoglio rysunek plakat obraz

Rysunek Alfa Romeo Giulia Quadrifoglio

Rysunki
50,00 zł – 70,00 zł  z VAT
iso grifo

Rysunek Iso Grifo

Rysunki
50,00 zł – 70,00 zł  z VAT
- 20%
jaguar e-type rysunek plakat

Rysunek Jaguar E-Type tryptyk

Rysunki
120,00 zł – 170,00 zł  z VAT
- 20%

Pakiet 3 wybranych rysunków

Rysunki
120,00 zł – 170,00 zł  z VAT
- 20%
motoryzacyjne rysunki obrazy plakaty

Pakiet 5 wybranych rysunków

Rysunki
200,00 zł – 280,00 zł  z VAT

ZOBACZ RÓWNIEŻ

Alfa Romeo 4C Spider – Jak żyć z nietypową Włoszką?

Alfa Romeo 4C Spider – Jak żyć z nietypową Włoszką?

19 maja 2021
Honda CR-V e:HEV AWD – lepsze miasto czy trasa?

Honda CR-V e:HEV AWD – lepsze miasto czy trasa?

30 marca 2021
Jeep Wrangler 2.0 T GME test – Ikona ikoną po latach

Jeep Wrangler 2.0 T GME test – Ikona ikoną po latach

15 marca 2021
FIAT 500L SPORT MULTIJET test – Zamiast Multipli

FIAT 500L SPORT MULTIJET test – Zamiast Multipli

11 marca 2021
Hyundai i20 1.0 T-GDI 7DCT Premium – Handlowiec też ma marzenia

Hyundai i20 1.0 T-GDI 7DCT Premium – Handlowiec też ma marzenia

10 marca 2021
JEEP RENEGADE 4XE TRAILHAWK – OSTROŻNY BADACZ KLIENTA

JEEP RENEGADE 4XE TRAILHAWK – OSTROŻNY BADACZ KLIENTA

3 marca 2021
FORD KUGA 2.5 ST-LINE PLUG-IN HYBRID – W WYMARZONĄ TRASĘ

FORD KUGA 2.5 ST-LINE PLUG-IN HYBRID – W WYMARZONĄ TRASĘ

3 marca 2021
Renault Arkana 1.3 TCE – WSCHODNIE ZAŁOŻENIA

Renault Arkana 1.3 TCE – WSCHODNIE ZAŁOŻENIA

3 marca 2021
HONDA JAZZ test 1.5 i-MMD Hybrid – Muzycznym krokiem

HONDA JAZZ test 1.5 i-MMD Hybrid – Muzycznym krokiem

22 stycznia 2021
Renault Captur E-Tech – z małym, wielkim „ale”

Renault Captur E-Tech – z małym, wielkim „ale”

1 stycznia 2021

ZOBACZ RÓWNIEŻ

Alfa Romeo 4C Spider – Jak żyć z nietypową Włoszką?

Alfa Romeo 4C Spider – Jak żyć z nietypową Włoszką?

19 maja 2021
Honda CR-V e:HEV AWD – lepsze miasto czy trasa?

Honda CR-V e:HEV AWD – lepsze miasto czy trasa?

30 marca 2021
Jeep Wrangler 2.0 T GME test – Ikona ikoną po latach

Jeep Wrangler 2.0 T GME test – Ikona ikoną po latach

15 marca 2021
FIAT 500L SPORT MULTIJET test – Zamiast Multipli

FIAT 500L SPORT MULTIJET test – Zamiast Multipli

11 marca 2021
Hyundai i20 1.0 T-GDI 7DCT Premium – Handlowiec też ma marzenia

Hyundai i20 1.0 T-GDI 7DCT Premium – Handlowiec też ma marzenia

10 marca 2021
JEEP RENEGADE 4XE TRAILHAWK – OSTROŻNY BADACZ KLIENTA

JEEP RENEGADE 4XE TRAILHAWK – OSTROŻNY BADACZ KLIENTA

3 marca 2021
FORD KUGA 2.5 ST-LINE PLUG-IN HYBRID – W WYMARZONĄ TRASĘ

FORD KUGA 2.5 ST-LINE PLUG-IN HYBRID – W WYMARZONĄ TRASĘ

3 marca 2021
Renault Arkana 1.3 TCE – WSCHODNIE ZAŁOŻENIA

Renault Arkana 1.3 TCE – WSCHODNIE ZAŁOŻENIA

3 marca 2021
HONDA JAZZ test 1.5 i-MMD Hybrid – Muzycznym krokiem

HONDA JAZZ test 1.5 i-MMD Hybrid – Muzycznym krokiem

22 stycznia 2021
Renault Captur E-Tech – z małym, wielkim „ale”

Renault Captur E-Tech – z małym, wielkim „ale”

1 stycznia 2021

REDAKCJA REGULAMIN KONTAKT POLITYKA PRYWATNOŚCI

2022 © Copyright Magazyn Motór

Motormag

REDAKCJA REGULAMIN KONTAKT POLITYKA PRYWATNOŚCI

2022 © Copyright Magazyn Motór

Motormag
Page load link
Witryna używa plików cookie. OK
Przejdź do góry