Przejdź do zawartości
Motormag.pl Logo
  • Magazyn
  • Gra
  • Książka
  • Marketing
  • Samochody
  • Motocykle
  • Sklep
  • KOSZYK0
Maserati Mistral isometric shot
Strona główna » MASERATI MISTRAL | Chlubny rozdział

MASERATI MISTRAL | Chlubny rozdział

Maserati nie kryje swojej przygody związanej z segmentem GT. Od 2004 roku w ofercie znajduje się, niewiele zmieniany na przestrzeni lat, model o tej właśnie nazwie. Jak bardzo era granturismo zmieniła się na przestrzeni ostatniego półwiecza?

Magazyn Motór
Motormag.pl Logo
  • Magazyn
  • Gra
  • Książka
  • Marketing
  • Samochody
  • Motocykle
  • Sklep
  • KOSZYK0
Strona główna » MASERATI MISTRAL | Chlubny rozdział

MASERATI MISTRAL | Chlubny rozdział

Maserati nie kryje swojej przygody związanej z segmentem GT. Od 2004 roku w ofercie znajduje się, niewiele zmieniany na przestrzeni lat, model o tej właśnie nazwie. Jak bardzo era granturismo zmieniła się na przestrzeni ostatniego półwiecza?

Motormag.pl Logo
  • Magazyn
  • Gra
  • Książka
  • Marketing
  • Samochody
  • Motocykle
  • Sklep
  • KOSZYK0
Strona główna » MASERATI MISTRAL | Chlubny rozdział

MASERATI MISTRAL | Chlubny rozdział

Maserati nie kryje swojej przygody związanej z segmentem GT. Od 2004 roku w ofercie znajduje się, niewiele zmieniany na przestrzeni lat, model o tej właśnie nazwie. Jak bardzo era granturismo zmieniła się na przestrzeni ostatniego półwiecza?

Magazyn Motór

Maserati Mistral

foto: Konrad Skura

Mam kilka przemyśleń na ten temat. Za mną 1000 kilometrów w jednym z 298 wyprodukowanych egzemplarzy Maserati Mistral 4000. W mojej opinii, lata 60. to jeden z najciekawszych okresów w historii motoryzacji, zwłaszcza włoskiej. Cudowne klasyczne linie, wspaniałe silniki i dolce vita płynące z każdego centymetra karoserii i wnętrza Ferrari, Lamborghini, Bizzarrini, De Tomaso czy Alfy Romeo. W tym całym towarzystwie Maserati było nieco bardziej dostojną marką, choć nie stroniącą od tego, co niezwykle istotne w klasie GT: mocnego silnika i wysokich prędkości. Mówimy tu przede wszystkim o przełomie lat 50. i 60., bowiem wcześniej Maserati angażowało się wyłącznie w sporty motorowe, święcąc liczne triumfy na torach wyścigowych.

Maserati Mistral front

Maserati Mistral w całej okazałości

Maserati Mistral | Historia

Model Sebring, poprzednik Mistrala, był pięknym coupe rysowanym przez Vignale. Niestety pod cudną karoserią kryła się technika przeniesiona z  3500 GT, produkowanego od 1957 roku. Nie wpływało to najlepiej na walory jezdne, choć z drugiej strony Maserati były pojmowane bardziej jako auta eleganckie i mało kto myślał o wariactwach przekraczających 200 km/h, mimo że dla Sebringa nie było to problemem. Lecz 593 auta sprzedane w ciągu siedmiu lat produkcji zapaliły żarówki nad głowami ludzi w Maserati. Zakasali więc rękawy i w 1963 roku świat ujrzał nowe dzieło projektanta Pietro Frua. Tak powstał Mistral.

Maserati Mistral | Trudna definicja

Wiele włoskich marek czerpie nazwy modeli od tego, co przyniosła natura: Lamborghini polubiło się z bykami, Moto Guzzi z ptakami, a Maserati postawiło na imiona wiatrów. Nowy schemat nazewnictwa wszystkich kolejnych dwudrzwiowych modeli GT jak Bora, Merak czy Ghibli został zapoczątkowany 55 lat temu właśnie przez Mistrala. Przydomek zasugerował porucznik John Simone, partner biznesowy francuskiego importera marki, a prywatnie przyjaciel Pietro Frua. Aprobata ze strony Maserati wzięła się stąd, że przecież istotą wiatru jest prędkość, więc nazwa ta lepiej pasowała niż banalny przydomek Due Posti (dwa miejsca).

Mistral to zimny, północny wiatr z południa Francji, dlatego jest to odpowiednia nazwa, bo auto jest szybkie, ale dość chłodne. W stylistyce czuć włoską rękę, ale nie jest ona tak ponętna jak typowe włoskie GT. Jest tu trochę ostrości, przód mylony jest niekiedy z brytyjskim Triumphem, a to już jakby nie było, delikatna ujma dla Maserati. Złośliwi porównywali też szklany tył Mistrala z AMC Pacerem, mało prestiżowym amerykańskim hatchbackiem. Mimo tego Mistral uznawany jest za jeden z najpiękniejszych modeli marki na przestrzeni lat.

włoskie dolce vita mistral detal

Maserati Mistral | Bella Italia!

Mistral kipi zewsząd włoskością. Auto było jeszcze bardziej sportowe niż Sebring, ponieważ rozstaw osi skrócono o 10 cm. Nadwozie zyskuje przy bliższym kontakcie i próbie interpretacji detali. Zwłaszcza tych okraszonych chromem, których nie brakuje: zderzaki, lusterko (tak, jedno), listwa przy klapce wlewu paliwa, klamki, listewki, ramki, wloty powietrza, detale lamp. Nie brakuje też sprytnych rozwiązań. W aucie nie ma klimatyzacji, są za to otwierane szyby (elektrycznie!) oraz obracane lufciki przy słupku A jak w Maluchu. Brakuje solidnego nadmuchu w kabinie, zwłaszcza ze strony pasażera, wobec czego inżynierowie wymyślili odchylane „drzwiczki” w błotnikach, którymi steruje się dźwignią, znajdującą się przy stopach. Uwielbiam takie proste, przemyślane rozwiązania.

Długa maska i szprychowe 16-calowe felgi Borrani to kolejny wyznacznik tego, co najlepsze we włoskich granturismo z tamtego okresu. Wzdychać nad designem można tu godzinami. Na szczęście ręka stylistów dosięgła również wnętrza Mistrala. Drewniane koło kierownicy zdradza od razu, że nie mamy do czynienia z byle czym. Poza tym znowu – chrom, chrom i jeszcze raz chrom, który błyska z każdego zakątka kabiny. Mieli rozmach.

maska
wlot
lusterko

Maserati Mistral | Pół wieku później

Auta takie jak Maserati były już dość mocno zaawansowane technicznie i ciężko porównać np. Mistrala ze zdjęć (1968) do pokazanego wtedy w Polsce Fiata 125p. Tu płaciło się dużo nie tylko za styl. Po zajęciu miejsca wewnątrz, siedząc na skórzanym kubełkowym fotelu bez zagłówków, pierwsze co urzeka to widoczność – do wnętrza bezgranicznie wlewa się lawina światła. Prawdziwą furorę robi tylna szyba, niemal niczym nieograniczona.

Rozglądasz się po kokpicie i rzucasz: „cholera, skromnie, ale ładnie tu”.

Ręczne włączanie pompy, regulacja ssania chromowanym suwakiem, trzykrotne wduszenie pedału gazu i już jest spora szansa, że R6 zagada. Takie były czasy, ale przyznam, że dziś, w dobie guzików start-stop, jest to ciekawa procedura. Satysfakcja po usłyszenia gangu z chromowanego (a jakże) wydechu gwarantowana. Samochód liczy blisko 4,5 metra długości, kabina nie należy do najbardziej przestronnych, lecz bez problemu zmieszczą się tutaj nawet tacy jak ja (prawie 2 metry wzrostu). Wrażenie robi bagażnik, który bez problemu zmieści sporą skrzynkę narzędziową, dwie torby podróżne, dwie torby z laptopami, stroje galowe, zestaw fotograficzny i jeszcze trochę przydatnego ekwipunku – sprawdzone.

Maserati Mistral
Maserati Mistral

Maserati Mistral | Ostatni z legendarnym silnikiem

To, z czego Maserati po dziś nie zrezygnowało, to charakterny dźwięk. Po kilkuset kilometrach w upale, co oznacza jazdę z otwartymi oknami, zaczynasz się nieco męczyć, bo auto jest bardzo głośne, zwłaszcza przy prędkościach przelotowych. Mistral jest ostatnim przedstawicielem rodu Casa del Tridente, czyli rodziny aut wyposażonych w silnik twin-spark, z podwójnym górnym wałkiem rozrządu, które były montowane jeszcze w latach 50. w Maserati 250F, bolidzie Formuły 1, którym w 1957 roku Juan Manuel Fangio wywalczył mistrzostwo świata. Prawda, że robi wrażenie? Półkuliste komory spalania zasilane przez wtrysk Lucas (choć wielu właścicieli zwłaszcza w USA wróciło do bardziej znanych mechanikom gaźników Weber) były przełomowe, jeśli chodzi o włoskich producentów. Mistral oferowany był na początku z silnikiem 3,5 litra, wywodzącym się  wprost z 250F oraz drogowego 3500 GT, lecz przez większość czasu produkcji był dostępny z większym silnikiem – 3,7 litra, będącym pochodną poprzedniego motoru.

Maserati Mistral | Poszukiwany model

Najbardziej poszukiwane są jednak egzemplarze z silnikiem czterolitrowym, montowanym od 1966 roku, takim jak na zdjęciach. Wbrew pozorom, auto naprawdę świetnie radzi sobie na autostradzie, nigdy nie było zawalidrogą, nawet teraz prędkości rzędu 160-170 km/h nie robią na nim wrażenia, a dwójka na prędkościomierzu pojawia się okazjonalnie. Nie ma się co dziwić, aluminiowe nadwozie nie waży dużo (cały samochód około 1400 kg), a napędzane przez 255-konny czterolitrowy motor R6 nie ma prawa łapać zadyszki. No chyba, że mechanika zawiedzie, bo regulacja silnika nie jest łatwa. Mówimy o konstrukcji sprzed niemal sześciu dekad, z podwójnym wałkiem rozrządu, podwójnymi świecami zapłonowymi i trzema gaźnikami Weber.

Jeśli wszystko działa jak należy, tak jak w naszym egzemplarzu odbudowanym przez firmę MBLClassics, to samochód jest prawdziwą ucztą dla petrolheada: powtarzalne przyśpieszenia do 100 km/h w granicach 7-7,5 sekundy (niektóre źródła mówią nawet o katalogowych 6,6 s), blisko 400 Nm momentu obrotowego i katalogowa prędkość maksymalna dochodząca do 240 km/h pozwalają zapomnieć, że siedzimy w aucie z lat 60.

magneti webber carb

Więcej przeczytasz i zobaczysz w drugim numerze Magazynu Motór.

Maserati Mistral bok / side view

Maserati Mistral | Bella Italia!

Mistral rear end
Maserati Mistral

Podziękowania dla firmy MBL Classics, będącej specjalistą w doradztwie zakupowym oraz renowacji klasycznych Maserati, za użyczenie Mistrala do zdjęć.

Tags: bella Italia, best, classic, classic car, kasyk, klasyk, maserati, Maserati Mistral, Mistral, włoska motoryzacja

POPRZEDNI

NASTĘPNY

Gra Motór GT

Pół wieku od rekordowej jazdy Fiatem – spotkajmy się z legendami

Be gentle, Man. Czyli potęga małych rytuałów

Książka "Road Trip: Bliski Wschód" – przedsprzedaż ruszyła!

Książka “Road Trip: Bliski Wschód” – przedsprzedaż ruszyła!

Okładka Magazynu Motór

Akcja ZERO WASTE Magazynu Motór

Gdyby James Bond chciał ubezpieczyć Astona Martina DB5…

Kawasaki Versys Skyhook

Kawasaki Versys 1000SE 2021 z zawieszeniem Skyhook

vw t-roc suv kabriolet city foto

SUV KABRIOLET od VW | Volkswagen T-Roc Cabrio

Maserati Mistral

foto: Konrad Skura

Mam kilka przemyśleń na ten temat. Za mną 1000 kilometrów w jednym z 298 wyprodukowanych egzemplarzy Maserati Mistral 4000. W mojej opinii, lata 60. to jeden z najciekawszych okresów w historii motoryzacji, zwłaszcza włoskiej. Cudowne klasyczne linie, wspaniałe silniki i dolce vita płynące z każdego centymetra karoserii i wnętrza Ferrari, Lamborghini, Bizzarrini, De Tomaso czy Alfy Romeo. W tym całym towarzystwie Maserati było nieco bardziej dostojną marką, choć nie stroniącą od tego, co niezwykle istotne w klasie GT: mocnego silnika i wysokich prędkości. Mówimy tu przede wszystkim o przełomie lat 50. i 60., bowiem wcześniej Maserati angażowało się wyłącznie w sporty motorowe, święcąc liczne triumfy na torach wyścigowych.

Maserati Mistral front

Maserati Mistral w całej okazałości

Maserati Mistral | Historia

Model Sebring, poprzednik Mistrala, był pięknym coupe rysowanym przez Vignale. Niestety pod cudną karoserią kryła się technika przeniesiona z  3500 GT, produkowanego od 1957 roku. Nie wpływało to najlepiej na walory jezdne, choć z drugiej strony Maserati były pojmowane bardziej jako auta eleganckie i mało kto myślał o wariactwach przekraczających 200 km/h, mimo że dla Sebringa nie było to problemem. Lecz 593 auta sprzedane w ciągu siedmiu lat produkcji zapaliły żarówki nad głowami ludzi w Maserati. Zakasali więc rękawy i w 1963 roku świat ujrzał nowe dzieło projektanta Pietro Frua. Tak powstał Mistral.

Maserati Mistral | Trudna definicja

Wiele włoskich marek czerpie nazwy modeli od tego, co przyniosła natura: Lamborghini polubiło się z bykami, Moto Guzzi z ptakami, a Maserati postawiło na imiona wiatrów. Nowy schemat nazewnictwa wszystkich kolejnych dwudrzwiowych modeli GT jak Bora, Merak czy Ghibli został zapoczątkowany 55 lat temu właśnie przez Mistrala. Przydomek zasugerował porucznik John Simone, partner biznesowy francuskiego importera marki, a prywatnie przyjaciel Pietro Frua. Aprobata ze strony Maserati wzięła się stąd, że przecież istotą wiatru jest prędkość, więc nazwa ta lepiej pasowała niż banalny przydomek Due Posti (dwa miejsca).

Mistral to zimny, północny wiatr z południa Francji, dlatego jest to odpowiednia nazwa, bo auto jest szybkie, ale dość chłodne. W stylistyce czuć włoską rękę, ale nie jest ona tak ponętna jak typowe włoskie GT. Jest tu trochę ostrości, przód mylony jest niekiedy z brytyjskim Triumphem, a to już jakby nie było, delikatna ujma dla Maserati. Złośliwi porównywali też szklany tył Mistrala z AMC Pacerem, mało prestiżowym amerykańskim hatchbackiem. Mimo tego Mistral uznawany jest za jeden z najpiękniejszych modeli marki na przestrzeni lat.

włoskie dolce vita mistral detal

Maserati Mistral | Bella Italia!

Mistral kipi zewsząd włoskością. Auto było jeszcze bardziej sportowe niż Sebring, ponieważ rozstaw osi skrócono o 10 cm. Nadwozie zyskuje przy bliższym kontakcie i próbie interpretacji detali. Zwłaszcza tych okraszonych chromem, których nie brakuje: zderzaki, lusterko (tak, jedno), listwa przy klapce wlewu paliwa, klamki, listewki, ramki, wloty powietrza, detale lamp. Nie brakuje też sprytnych rozwiązań. W aucie nie ma klimatyzacji, są za to otwierane szyby (elektrycznie!) oraz obracane lufciki przy słupku A jak w Maluchu. Brakuje solidnego nadmuchu w kabinie, zwłaszcza ze strony pasażera, wobec czego inżynierowie wymyślili odchylane „drzwiczki” w błotnikach, którymi steruje się dźwignią, znajdującą się przy stopach. Uwielbiam takie proste, przemyślane rozwiązania.

Długa maska i szprychowe 16-calowe felgi Borrani to kolejny wyznacznik tego, co najlepsze we włoskich granturismo z tamtego okresu. Wzdychać nad designem można tu godzinami. Na szczęście ręka stylistów dosięgła również wnętrza Mistrala. Drewniane koło kierownicy zdradza od razu, że nie mamy do czynienia z byle czym. Poza tym znowu – chrom, chrom i jeszcze raz chrom, który błyska z każdego zakątka kabiny. Mieli rozmach.

maska
wlot
lusterko

Maserati Mistral | Pół wieku później

Auta takie jak Maserati były już dość mocno zaawansowane technicznie i ciężko porównać np. Mistrala ze zdjęć (1968) do pokazanego wtedy w Polsce Fiata 125p. Tu płaciło się dużo nie tylko za styl. Po zajęciu miejsca wewnątrz, siedząc na skórzanym kubełkowym fotelu bez zagłówków, pierwsze co urzeka to widoczność – do wnętrza bezgranicznie wlewa się lawina światła. Prawdziwą furorę robi tylna szyba, niemal niczym nieograniczona.

Rozglądasz się po kokpicie i rzucasz: „cholera, skromnie, ale ładnie tu”.

Ręczne włączanie pompy, regulacja ssania chromowanym suwakiem, trzykrotne wduszenie pedału gazu i już jest spora szansa, że R6 zagada. Takie były czasy, ale przyznam, że dziś, w dobie guzików start-stop, jest to ciekawa procedura. Satysfakcja po usłyszenia gangu z chromowanego (a jakże) wydechu gwarantowana. Samochód liczy blisko 4,5 metra długości, kabina nie należy do najbardziej przestronnych, lecz bez problemu zmieszczą się tutaj nawet tacy jak ja (prawie 2 metry wzrostu). Wrażenie robi bagażnik, który bez problemu zmieści sporą skrzynkę narzędziową, dwie torby podróżne, dwie torby z laptopami, stroje galowe, zestaw fotograficzny i jeszcze trochę przydatnego ekwipunku – sprawdzone.

Maserati Mistral
Maserati Mistral

Maserati Mistral | Ostatni z legendarnym silnikiem

To, z czego Maserati po dziś nie zrezygnowało, to charakterny dźwięk. Po kilkuset kilometrach w upale, co oznacza jazdę z otwartymi oknami, zaczynasz się nieco męczyć, bo auto jest bardzo głośne, zwłaszcza przy prędkościach przelotowych. Mistral jest ostatnim przedstawicielem rodu Casa del Tridente, czyli rodziny aut wyposażonych w silnik twin-spark, z podwójnym górnym wałkiem rozrządu, które były montowane jeszcze w latach 50. w Maserati 250F, bolidzie Formuły 1, którym w 1957 roku Juan Manuel Fangio wywalczył mistrzostwo świata. Prawda, że robi wrażenie? Półkuliste komory spalania zasilane przez wtrysk Lucas (choć wielu właścicieli zwłaszcza w USA wróciło do bardziej znanych mechanikom gaźników Weber) były przełomowe, jeśli chodzi o włoskich producentów. Mistral oferowany był na początku z silnikiem 3,5 litra, wywodzącym się  wprost z 250F oraz drogowego 3500 GT, lecz przez większość czasu produkcji był dostępny z większym silnikiem – 3,7 litra, będącym pochodną poprzedniego motoru.

Maserati Mistral | Poszukiwany model

Najbardziej poszukiwane są jednak egzemplarze z silnikiem czterolitrowym, montowanym od 1966 roku, takim jak na zdjęciach. Wbrew pozorom, auto naprawdę świetnie radzi sobie na autostradzie, nigdy nie było zawalidrogą, nawet teraz prędkości rzędu 160-170 km/h nie robią na nim wrażenia, a dwójka na prędkościomierzu pojawia się okazjonalnie. Nie ma się co dziwić, aluminiowe nadwozie nie waży dużo (cały samochód około 1400 kg), a napędzane przez 255-konny czterolitrowy motor R6 nie ma prawa łapać zadyszki. No chyba, że mechanika zawiedzie, bo regulacja silnika nie jest łatwa. Mówimy o konstrukcji sprzed niemal sześciu dekad, z podwójnym wałkiem rozrządu, podwójnymi świecami zapłonowymi i trzema gaźnikami Weber.

Jeśli wszystko działa jak należy, tak jak w naszym egzemplarzu odbudowanym przez firmę MBLClassics, to samochód jest prawdziwą ucztą dla petrolheada: powtarzalne przyśpieszenia do 100 km/h w granicach 7-7,5 sekundy (niektóre źródła mówią nawet o katalogowych 6,6 s), blisko 400 Nm momentu obrotowego i katalogowa prędkość maksymalna dochodząca do 240 km/h pozwalają zapomnieć, że siedzimy w aucie z lat 60.

magneti webber carb

Więcej przeczytasz i zobaczysz w drugim numerze Magazynu Motór.

Maserati Mistral bok / side view

Maserati Mistral | Bella Italia!

Mistral rear end
Maserati Mistral

Podziękowania dla firmy MBL Classics, będącej specjalistą w doradztwie zakupowym oraz renowacji klasycznych Maserati, za użyczenie Mistrala do zdjęć.

Tags: bella Italia, best, classic, classic car, kasyk, klasyk, maserati, Maserati Mistral, Mistral, włoska motoryzacja

Gra Motór GT

Pół wieku od rekordowej jazdy Fiatem – spotkajmy się z legendami

Rysunki

Be gentle, Man. Czyli potęga małych rytuałów

Książka "Road Trip: Bliski Wschód" – przedsprzedaż ruszyła!

Książka “Road Trip: Bliski Wschód” – przedsprzedaż ruszyła!

Gry

Okładka Magazynu Motór

Akcja ZERO WASTE Magazynu Motór

Supercar Club Poland

Supercar Club Poland – Paradoks nieposiadania

Gdyby James Bond chciał ubezpieczyć Astona Martina DB5…

Fighters Attack, czyli zwiedzanie Hiszpanii z perspektywy Ducati

Plakat motoryzacyjny

Łukasz Myszyński: “Projektant to artysta interdyscyplinarny”

Fundament automobilizmu. Czyli o zmaganiach dróg asfaltowych z betonowymi

Alfa Romeo 4C Spider – Jak żyć z nietypową Włoszką?

Alfa Romeo 4C Spider – Jak żyć z nietypową Włoszką?

fox box art plakaty

Motoryzacja a sztuka – Krzysztof Ostrzeniewski, Fox Box Art

AutoScan Elite 3 jaki alkomat polecamy

Alkomat AlcoSense Elite 3 | TRZEŹWOŚĆ JEST FAJNA

Blokada alkoholowa

Blokada alkoholowa – elektroniczny czyściec

mva

Historia MV Agusta – 75 lat emocji

Honda CR-V e:HEV AWD – lepsze miasto czy trasa?

Japońscy ojcowie założyciele

Japońscy ojcowie założyciele – S. Kawasaki, M. Suzuki, T. Yamaha i S. Honda

Jeep Wrangler 2.0 test

Jeep Wrangler 2.0 T GME test – Ikona ikoną po latach

GRY

gra motoryzacyjna karciana planszowa motór gt

Motór GT – Gra Towarzyska

Gry
100,00 zł  z VAT

KSIĄŻKI

Książka Road Trip: Bliski Wschód

Książki
50,00 zł  z VAT

MAGAZYN MOTÓR

#12 motór zasada

#12 Magazyn Motór

Magazyn Motór
40,00 zł  z VAT

#11 Magazyn Motór

Magazyn Motór
20,00 zł  z VAT
- 25%

EKO Kolekcja Magazynu Motór

Magazyn Motór
200,00 zł 150,00 zł  z VAT
- 8%

Kolekcja Magazynu Motór

Magazyn Motór
218,00 zł 200,00 zł  z VAT

#8 Magazyn Motór

Magazyn Motór
16,00 zł  z VAT

#4 Magazyn Motór

Magazyn Motór
14,00 zł  z VAT

#10 Magazyn Motór

Magazyn Motór
20,00 zł  z VAT

#7 Magazyn Motór

Magazyn Motór
16,00 zł  z VAT

#9 Magazyn Motór

Magazyn Motór
20,00 zł  z VAT

#1 Magazyn Motór

Magazyn Motór
14,00 zł  z VAT

PLAKATY

Plakat Italy Lover

Plakaty
80,00 zł – 165,00 zł  z VAT

Plakat Honda CBR 900 RR Fireblade

Plakaty
80,00 zł – 165,00 zł  z VAT

Plakat Lady Rider

Plakaty
80,00 zł – 165,00 zł  z VAT
Plakat porsche 911 safari

Plakat Porsche 911 Safari

Plakaty
80,00 zł – 165,00 zł  z VAT

Plakat Porsche 911 Carrera RSR

Plakaty
80,00 zł – 165,00 zł  z VAT
plakat ford 24h le mans ken miles 1966

Plakat Ford GT40 24h Le Mans

Plakaty
80,00 zł – 165,00 zł  z VAT

Plakat Moto Classic Racer

Plakaty
80,00 zł – 165,00 zł  z VAT

Plakat Porsche 935

Plakaty
80,00 zł – 165,00 zł  z VAT

Plakat DeLorean DMC-12

Plakaty
80,00 zł – 165,00 zł  z VAT

Plakat Williams Renault F1

Plakaty
80,00 zł – 165,00 zł  z VAT

MOTÓR COFFEE

Kawa German Turbo | Motór Coffee

Motór Coffee
35,00 zł  z VAT
- 14%

Zestaw Motór Coffee

Motór Coffee
140,00 zł 120,00 zł  z VAT

Kawa Cafe Racer | Motór Coffee

Motór Coffee
35,00 zł  z VAT

Kawa Italian Taste | Motór Coffee

Motór Coffee
35,00 zł  z VAT

Kawa American Muscle | Motór Coffee

Motór Coffee
35,00 zł  z VAT

ZOBACZ RÓWNIEŻ

Pół wieku od rekordowej jazdy Fiatem – spotkajmy się z legendami

Pół wieku od rekordowej jazdy Fiatem – spotkajmy się z legendami

8 czerwca 2023|0 Comments
Classic Remise

Classic Remise

17 grudnia 2020
Saab 21 – Złe dobrego początki

Saab 21 – Złe dobrego początki

9 grudnia 2020
Cadillac Ignacego Jana Paderewskiego na sprzedaż!

Cadillac Ignacego Jana Paderewskiego na sprzedaż!

2 listopada 2020
Varsopolis – klasyczna elegancja w centrum warszawskich Łazienek

Varsopolis – klasyczna elegancja w centrum warszawskich Łazienek

20 października 2020
Ferrari Testarossa historia – Ognista głowa

Ferrari Testarossa historia – Ognista głowa

21 września 2020
Peugeot 205 GTI Le Mans – Pocket Rocket

Peugeot 205 GTI Le Mans – Pocket Rocket

3 sierpnia 2020
Volvo 1800S test – Zimny elegant

Volvo 1800S test – Zimny elegant

15 maja 2020
Porsche 911 993 4S test – Ostatni haust powietrza

Porsche 911 993 4S test – Ostatni haust powietrza

14 kwietnia 2020
Lancia Hyena Zagato – jeszcze lepsza Delta Integrale?

Lancia Hyena Zagato – jeszcze lepsza Delta Integrale?

31 marca 2020

ZOBACZ RÓWNIEŻ

Pół wieku od rekordowej jazdy Fiatem – spotkajmy się z legendami

Pół wieku od rekordowej jazdy Fiatem – spotkajmy się z legendami

8 czerwca 2023|0 Comments
Classic Remise

Classic Remise

17 grudnia 2020
Saab 21 – Złe dobrego początki

Saab 21 – Złe dobrego początki

9 grudnia 2020
Cadillac Ignacego Jana Paderewskiego na sprzedaż!

Cadillac Ignacego Jana Paderewskiego na sprzedaż!

2 listopada 2020
Varsopolis – klasyczna elegancja w centrum warszawskich Łazienek

Varsopolis – klasyczna elegancja w centrum warszawskich Łazienek

20 października 2020
Ferrari Testarossa historia – Ognista głowa

Ferrari Testarossa historia – Ognista głowa

21 września 2020
Peugeot 205 GTI Le Mans – Pocket Rocket

Peugeot 205 GTI Le Mans – Pocket Rocket

3 sierpnia 2020
Volvo 1800S test – Zimny elegant

Volvo 1800S test – Zimny elegant

15 maja 2020
Porsche 911 993 4S test – Ostatni haust powietrza

Porsche 911 993 4S test – Ostatni haust powietrza

14 kwietnia 2020
Lancia Hyena Zagato – jeszcze lepsza Delta Integrale?

Lancia Hyena Zagato – jeszcze lepsza Delta Integrale?

31 marca 2020

REDAKCJA REGULAMIN KONTAKT POLITYKA PRYWATNOŚCI

2022 © Copyright Magazyn Motór

Motormag

REDAKCJA REGULAMIN KONTAKT POLITYKA PRYWATNOŚCI

2022 © Copyright Magazyn Motór

Motormag
Page load link
Witryna używa plików cookie. OK
Przejdź do góry