Przejdź do zawartości
Motormag.pl Logo
  • Magazyn
  • Książka
  • Samochody
  • Motocykle
  • Podcast
  • Sklep
  • KOSZYK0
Hyundai Kona 1.6 test
Strona główna » Hyundai Kona 1.6 test – Mieszane uczucia

Hyundai Kona 1.6 test – Mieszane uczucia

Kona jaka jest każdy widzi. Jak każdy model auta, jednym się podoba innym nie. Crossover Hyundaia z pewnością zwraca uwagę swoim futuryzmem – nie jest banalny.

Magazyn Motór
Motormag.pl Logo
  • Magazyn
  • Książka
  • Samochody
  • Motocykle
  • Podcast
  • Sklep
  • KOSZYK0
Strona główna » Hyundai Kona 1.6 test – Mieszane uczucia

Hyundai Kona 1.6 test – Mieszane uczucia

Kona jaka jest każdy widzi. Jak każdy model auta, jednym się podoba innym nie. Crossover Hyundaia z pewnością zwraca uwagę swoim futuryzmem – nie jest banalny.

Magazyn Motór
Motormag.pl Logo
  • Magazyn
  • Książka
  • Samochody
  • Motocykle
  • Podcast
  • Sklep
  • KOSZYK0
Strona główna » Hyundai Kona 1.6 test – Mieszane uczucia

Hyundai Kona 1.6 test – Mieszane uczucia

Kona jaka jest każdy widzi. Jak każdy model auta, jednym się podoba innym nie. Crossover Hyundaia z pewnością zwraca uwagę swoim futuryzmem – nie jest banalny.

Magazyn Motór
Kona jaka jest każdy widzi. Jak każdy model auta, jednym się podoba innym nie. Crossover Hyundaia z pewnością zwraca uwagę swoim futuryzmem – nie jest banalny. Zwłaszcza przód może śmiało stawać w szranki z „potworkowatością” Nissana Juke. Świetnie wpisuje się w charakter nowoczesnego auta tego segmentu, który z powodzeniem łączy estetykę z funkcjonalnością.
Tekst & foto: Łukasz Kamiński
Na przykładzie Hyundaia Kony chyba po raz pierwszy przekonałem się, jak bardzo konfiguracja danego egzemplarza może wpłynąć na finalny odbiór całości.
Hyundai Kona 1.6 test

Hyundai Kona 1.6 test | Silnik

Styl to jednak jedno, aspekty techniczne to osobny wątek. Nie miałem wcześniej okazji jeździć Hyundaiem Kona, ale czytałem opinię różnych recenzentów i generalnie model ten był interesującą pozycją w klasie. Do testu otrzymałem wersję z silnikiem 1.6 T-GDI, napędem 4WD oraz automatyczną przekładnią i… okazało się to zaskakującym połączeniem. Zazwyczaj wielozadaniowe auto z układem napędu obu osi oraz automatem to złoty środek w użytkowaniu. Jednak nie w przypadku Kony. Już pierwsze kilometry sprawiły, że odczucia płynące z jazdy tym samochodem nie są do końca tym, z czym kojarzy się wygodny crossover. Przekładnia szarpie i wprawia nadwozie w drgania, silnik wkręcający się na obroty brzmi dramatycznie, a zużyciem paliwa (podejrzewam, że to wynikowa połączenia napędu oraz przekładni) z powodzeniem można by obdzielić dwa auta tego segmentu.
Kona 4wd przód
Kona 4wd tył
Kona 4wd koła
Kona 4wd

Trochę szkoda, bo samochód wizualnie jest atrakcyjny, a w dobie natłoku SUVów i crossoverów na rynku, wyróżnienie się i zaoferowanie klientowi czegoś innego jest przecież bardzo pożądanym ruchem. Do funkcjonalności także nie można mieć zastrzeżeń – komfort podróży, poza aspektami, o których wspomniałem w poprzednim akapicie, to także poziom, do którego zastrzeżeń mieć nie można.

Zobacz również: Hyundai Tuscon test

Moje zdziwienie tym bardziej było spotęgowane faktem, że jakiś czas temu jeździłem większym modelem Tucson w podobnej specyfikacji napędu i przekładni – tam rezultat był olśniewający i z innym układem nie wyobrażam sobie możliwości skonfigurowania Hyundaia. Zdaję sobie jednak sprawę, że to nieco inny segment i być może do Kony bardziej odpowiedni okazałby się klasyczny układ napędzanej przedniej osi i/czy manualnej skrzyni. Sam silnik zapewne nie jest zły – 177 KM zapewnia świetną dynamikę, a sama przekładnia, poza szarpnięciami i drganiami, radzi sobie wzorowo ze zmienianiem biegów (szybko i gładko).

Hyundai Kona test | Wygląd

Prezentowany egzemplarz skonfigurowano w odważnej, acz interesującej dla oka specyfikacji. Błękit z zielonymi wstawkami wewnątrz rozchmurza w zimowe dni i jak nad samym odcieniem lakieru można by dywagować, tak detale wnętrza z jaskrawymi pasami to mistrzostwo świata – konieczny element każdej Kony, nawet jeśli jesteś ponurakiem!
Hyundai Kona 1.6 test
Hyundai Kona test wnętrze
Hyundai Kona skrzynia biegów

Hyundai Kona 1.6 test | Podsumowanie

Podsumowując, kontakt z Hyundaiem Koną wzbudził we mnie mieszane uczucia. Głęboko wierzę, że była to wina specyfikacji konkretnego samochodu bo, jak wspomniałem, znam grono osób, którym świetnie podróżowało się tym modelem w tańszej konfiguracji. Sama Kona startuje w polskich cennikach od 66 200 zł. To odmiana Classic Plus, dość spartańska, napędzana 120-konną benzynową jednostką 1.0, sprzęgniętą z 6-biegowym manualem (w tym segmencie taka skrzynia w bazowej wersji to rzadkość). Droższa jest odmiana z silnikiem takim, jak w testowanym aucie – dostępny od odmiany Comfort, w cenie 84 700 zł, lub 90 200 zł za wersję 4WD. To auto standardowo wyposażone jest w 7-stopniowy automat 7DCT – godny uznania, jak wspomniałem wcześniej.
Hyundai Kona lampy przednie
Dla eksperymentujących, w ofercie znalazł się też samochód z układem hybrydowym (141 KM, 2WD, skrzynia 6DCT) w cenie od 99 900 zł. Szukający ekonomii postawią zapewne na jedynego diesla w ofercie. Niestety dostępny jest wyłącznie w najwyższej wersji Premium, co winduje jego bazową cenę do 116 200 zł. O elektrycznej Konie – sporo droższej, ale intrygującej i mającej naprawdę sporo sensu napiszę nieco więcej wkrótce, po bliższym zapoznaniu. A nasz egzemplarz? To już wydatek 111 200 zł (wersja Premium), powiększony o kilka dodatków, wobec czego finalna cena zbliża się do 116 000 zł. Owszem, to sporo, ale zestawienie podobnego auta rywali w zbliżonej konfiguracji (zwłaszcza mechanicznej) owocuje podobnymi kwotami. W przypadku Kony jednak warto najpierw przejechać się różnymi wariantami specyfikacji, aby podjąć finalną decyzję. To udane auto, ale nie tak, jak wszystkie podzespoły, w które można je wyposażyć.

Zaobserwuj nas na Twitterze i Instagramie!

Tags: 1.6 T-GDI, crossover, hyundai, Hyundai Kona silnik, Hyundai Kona spalanie, Hyundai Kona test, Kona, Napęd, Tuscon

POPRZEDNI

NASTĘPNY

Pół wieku od rekordowej jazdy Fiatem – spotkajmy się z legendami

Rysunki

Be gentle, Man. Czyli potęga małych rytuałów

Książka "Road Trip: Bliski Wschód" – przedsprzedaż ruszyła!

Książka „Road Trip: Bliski Wschód” – przedsprzedaż ruszyła!

Okładka Magazynu Motór

Akcja ZERO WASTE Magazynu Motór

Supercar Club Poland

Supercar Club Poland – Paradoks nieposiadania

Gdyby James Bond chciał ubezpieczyć Astona Martina DB5…

Fighters Attack, czyli zwiedzanie Hiszpanii z perspektywy Ducati

Plakat motoryzacyjny

Łukasz Myszyński: „Projektant to artysta interdyscyplinarny”

Alfa Romeo 4C Spider – Jak żyć z nietypową Włoszką?

Alfa Romeo 4C Spider – Jak żyć z nietypową Włoszką?

fox box art plakaty

Motoryzacja a sztuka – Krzysztof Ostrzeniewski, Fox Box Art

AutoScan Elite 3 jaki alkomat polecamy

Alkomat AlcoSense Elite 3 | TRZEŹWOŚĆ JEST FAJNA

Blokada alkoholowa

Blokada alkoholowa – elektroniczny czyściec

mva

Historia MV Agusta – 75 lat emocji

Honda CR-V e:HEV AWD – lepsze miasto czy trasa?

Japońscy ojcowie założyciele

Japońscy ojcowie założyciele – S. Kawasaki, M. Suzuki, T. Yamaha i S. Honda

Jeep Wrangler 2.0 test

Jeep Wrangler 2.0 T GME test – Ikona ikoną po latach

FIAT 500L SPORT MULTIJET test – Zamiast Multipli

Dacia Sandero 1.0 LPG

DACIA SANDERO 1.0 TCE LPG – Brak wstydu

Hyundai i20 1.0 T-GDI 7DCT Premium – Handlowiec też ma marzenia

Kona jaka jest każdy widzi. Jak każdy model auta, jednym się podoba innym nie. Crossover Hyundaia z pewnością zwraca uwagę swoim futuryzmem – nie jest banalny. Zwłaszcza przód może śmiało stawać w szranki z „potworkowatością” Nissana Juke. Świetnie wpisuje się w charakter nowoczesnego auta tego segmentu, który z powodzeniem łączy estetykę z funkcjonalnością.
Tekst & foto: Łukasz Kamiński
Na przykładzie Hyundaia Kony chyba po raz pierwszy przekonałem się, jak bardzo konfiguracja danego egzemplarza może wpłynąć na finalny odbiór całości.
Hyundai Kona 1.6 test

Hyundai Kona 1.6 test | Silnik

Styl to jednak jedno, aspekty techniczne to osobny wątek. Nie miałem wcześniej okazji jeździć Hyundaiem Kona, ale czytałem opinię różnych recenzentów i generalnie model ten był interesującą pozycją w klasie. Do testu otrzymałem wersję z silnikiem 1.6 T-GDI, napędem 4WD oraz automatyczną przekładnią i… okazało się to zaskakującym połączeniem. Zazwyczaj wielozadaniowe auto z układem napędu obu osi oraz automatem to złoty środek w użytkowaniu. Jednak nie w przypadku Kony. Już pierwsze kilometry sprawiły, że odczucia płynące z jazdy tym samochodem nie są do końca tym, z czym kojarzy się wygodny crossover. Przekładnia szarpie i wprawia nadwozie w drgania, silnik wkręcający się na obroty brzmi dramatycznie, a zużyciem paliwa (podejrzewam, że to wynikowa połączenia napędu oraz przekładni) z powodzeniem można by obdzielić dwa auta tego segmentu.
Kona 4wd przód
Kona 4wd tył
Kona 4wd koła
Kona 4wd

Trochę szkoda, bo samochód wizualnie jest atrakcyjny, a w dobie natłoku SUVów i crossoverów na rynku, wyróżnienie się i zaoferowanie klientowi czegoś innego jest przecież bardzo pożądanym ruchem. Do funkcjonalności także nie można mieć zastrzeżeń – komfort podróży, poza aspektami, o których wspomniałem w poprzednim akapicie, to także poziom, do którego zastrzeżeń mieć nie można.

Zobacz również: Hyundai Tuscon test

Moje zdziwienie tym bardziej było spotęgowane faktem, że jakiś czas temu jeździłem większym modelem Tucson w podobnej specyfikacji napędu i przekładni – tam rezultat był olśniewający i z innym układem nie wyobrażam sobie możliwości skonfigurowania Hyundaia. Zdaję sobie jednak sprawę, że to nieco inny segment i być może do Kony bardziej odpowiedni okazałby się klasyczny układ napędzanej przedniej osi i/czy manualnej skrzyni. Sam silnik zapewne nie jest zły – 177 KM zapewnia świetną dynamikę, a sama przekładnia, poza szarpnięciami i drganiami, radzi sobie wzorowo ze zmienianiem biegów (szybko i gładko).

Hyundai Kona test | Wygląd

Prezentowany egzemplarz skonfigurowano w odważnej, acz interesującej dla oka specyfikacji. Błękit z zielonymi wstawkami wewnątrz rozchmurza w zimowe dni i jak nad samym odcieniem lakieru można by dywagować, tak detale wnętrza z jaskrawymi pasami to mistrzostwo świata – konieczny element każdej Kony, nawet jeśli jesteś ponurakiem!
Hyundai Kona 1.6 test
Hyundai Kona test wnętrze
Hyundai Kona skrzynia biegów

Hyundai Kona 1.6 test | Podsumowanie

Podsumowując, kontakt z Hyundaiem Koną wzbudził we mnie mieszane uczucia. Głęboko wierzę, że była to wina specyfikacji konkretnego samochodu bo, jak wspomniałem, znam grono osób, którym świetnie podróżowało się tym modelem w tańszej konfiguracji. Sama Kona startuje w polskich cennikach od 66 200 zł. To odmiana Classic Plus, dość spartańska, napędzana 120-konną benzynową jednostką 1.0, sprzęgniętą z 6-biegowym manualem (w tym segmencie taka skrzynia w bazowej wersji to rzadkość). Droższa jest odmiana z silnikiem takim, jak w testowanym aucie – dostępny od odmiany Comfort, w cenie 84 700 zł, lub 90 200 zł za wersję 4WD. To auto standardowo wyposażone jest w 7-stopniowy automat 7DCT – godny uznania, jak wspomniałem wcześniej.
Hyundai Kona lampy przednie
Dla eksperymentujących, w ofercie znalazł się też samochód z układem hybrydowym (141 KM, 2WD, skrzynia 6DCT) w cenie od 99 900 zł. Szukający ekonomii postawią zapewne na jedynego diesla w ofercie. Niestety dostępny jest wyłącznie w najwyższej wersji Premium, co winduje jego bazową cenę do 116 200 zł. O elektrycznej Konie – sporo droższej, ale intrygującej i mającej naprawdę sporo sensu napiszę nieco więcej wkrótce, po bliższym zapoznaniu. A nasz egzemplarz? To już wydatek 111 200 zł (wersja Premium), powiększony o kilka dodatków, wobec czego finalna cena zbliża się do 116 000 zł. Owszem, to sporo, ale zestawienie podobnego auta rywali w zbliżonej konfiguracji (zwłaszcza mechanicznej) owocuje podobnymi kwotami. W przypadku Kony jednak warto najpierw przejechać się różnymi wariantami specyfikacji, aby podjąć finalną decyzję. To udane auto, ale nie tak, jak wszystkie podzespoły, w które można je wyposażyć.

Zaobserwuj nas na Twitterze i Instagramie!

Tags: 1.6 T-GDI, crossover, hyundai, Hyundai Kona silnik, Hyundai Kona spalanie, Hyundai Kona test, Kona, Napęd, Tuscon

Pół wieku od rekordowej jazdy Fiatem – spotkajmy się z legendami

Rysunki

Be gentle, Man. Czyli potęga małych rytuałów

Książka "Road Trip: Bliski Wschód" – przedsprzedaż ruszyła!

Książka „Road Trip: Bliski Wschód” – przedsprzedaż ruszyła!

Okładka Magazynu Motór

Akcja ZERO WASTE Magazynu Motór

Supercar Club Poland

Supercar Club Poland – Paradoks nieposiadania

Gdyby James Bond chciał ubezpieczyć Astona Martina DB5…

Fighters Attack, czyli zwiedzanie Hiszpanii z perspektywy Ducati

Plakat motoryzacyjny

Łukasz Myszyński: „Projektant to artysta interdyscyplinarny”

Alfa Romeo 4C Spider – Jak żyć z nietypową Włoszką?

Alfa Romeo 4C Spider – Jak żyć z nietypową Włoszką?

fox box art plakaty

Motoryzacja a sztuka – Krzysztof Ostrzeniewski, Fox Box Art

AutoScan Elite 3 jaki alkomat polecamy

Alkomat AlcoSense Elite 3 | TRZEŹWOŚĆ JEST FAJNA

Blokada alkoholowa

Blokada alkoholowa – elektroniczny czyściec

mva

Historia MV Agusta – 75 lat emocji

Honda CR-V e:HEV AWD – lepsze miasto czy trasa?

Japońscy ojcowie założyciele

Japońscy ojcowie założyciele – S. Kawasaki, M. Suzuki, T. Yamaha i S. Honda

Jeep Wrangler 2.0 test

Jeep Wrangler 2.0 T GME test – Ikona ikoną po latach

FIAT 500L SPORT MULTIJET test – Zamiast Multipli

Dacia Sandero 1.0 LPG

DACIA SANDERO 1.0 TCE LPG – Brak wstydu

Hyundai i20 1.0 T-GDI 7DCT Premium – Handlowiec też ma marzenia

OSTATNIO DODANE

  • Pół wieku od rekordowej jazdy Fiatem – spotkajmy się z legendami

  • Rysunki

  • Be gentle, Man. Czyli potęga małych rytuałów

  • Książka "Road Trip: Bliski Wschód" – przedsprzedaż ruszyła!

    Książka „Road Trip: Bliski Wschód” – przedsprzedaż ruszyła!

  • Okładka Magazynu Motór

    Akcja ZERO WASTE Magazynu Motór

PARTNER STRATEGICZNY

ZAPISZ SIĘ DO NASZEGO NEWSLETTERA

Magazyn Motór w kopertach

NASZE PRODUKTY

Plakat Porsche 911 Carrera RSR

Plakaty
98,00 zł – 140,00 zł  z VAT
plakat ford 24h le mans ken miles 1966

Plakat Ford GT40 24h Le Mans

Plakaty
98,00 zł – 140,00 zł  z VAT
fiat 500 rysunek obraz plakat

Rysunek Fiat 500

Rysunki
50,00 zł – 70,00 zł  z VAT
Rysunek Lancia stratos plakat

Rysunek Lancia Stratos HF

Rysunki
50,00 zł – 70,00 zł  z VAT
jaguar e type plakat rysunek obraz

Rysunek Jaguar E-Type

Rysunki
50,00 zł – 70,00 zł  z VAT
ferrari 250 rysunek obraz plakat

Rysunek Ferrari 250 GT Lusso

Rysunki
50,00 zł – 70,00 zł  z VAT
Porsche 917 rysunek plakat obraz

Rysunek Porsche 917

Rysunki
50,00 zł – 70,00 zł  z VAT
Alfa romeo giulia quadrifoglio rysunek plakat obraz

Rysunek Alfa Romeo Giulia Quadrifoglio

Rysunki
50,00 zł – 70,00 zł  z VAT
iso grifo

Rysunek Iso Grifo

Rysunki
50,00 zł – 70,00 zł  z VAT
- 20%
jaguar e-type rysunek plakat

Rysunek Jaguar E-Type tryptyk

Rysunki
120,00 zł – 170,00 zł  z VAT

ZOBACZ RÓWNIEŻ

Alfa Romeo 4C Spider – Jak żyć z nietypową Włoszką?

Alfa Romeo 4C Spider – Jak żyć z nietypową Włoszką?

19 maja 2021
Honda CR-V e:HEV AWD – lepsze miasto czy trasa?

Honda CR-V e:HEV AWD – lepsze miasto czy trasa?

30 marca 2021
Jeep Wrangler 2.0 T GME test – Ikona ikoną po latach

Jeep Wrangler 2.0 T GME test – Ikona ikoną po latach

15 marca 2021
FIAT 500L SPORT MULTIJET test – Zamiast Multipli

FIAT 500L SPORT MULTIJET test – Zamiast Multipli

11 marca 2021
DACIA SANDERO 1.0 TCE LPG – Brak wstydu

DACIA SANDERO 1.0 TCE LPG – Brak wstydu

10 marca 2021
Hyundai i20 1.0 T-GDI 7DCT Premium – Handlowiec też ma marzenia

Hyundai i20 1.0 T-GDI 7DCT Premium – Handlowiec też ma marzenia

10 marca 2021
JEEP RENEGADE 4XE TRAILHAWK – OSTROŻNY BADACZ KLIENTA

JEEP RENEGADE 4XE TRAILHAWK – OSTROŻNY BADACZ KLIENTA

3 marca 2021
FORD KUGA 2.5 ST-LINE PLUG-IN HYBRID – W WYMARZONĄ TRASĘ

FORD KUGA 2.5 ST-LINE PLUG-IN HYBRID – W WYMARZONĄ TRASĘ

3 marca 2021
Renault Arkana 1.3 TCE – WSCHODNIE ZAŁOŻENIA

Renault Arkana 1.3 TCE – WSCHODNIE ZAŁOŻENIA

3 marca 2021
HONDA JAZZ test 1.5 i-MMD Hybrid – Muzycznym krokiem

HONDA JAZZ test 1.5 i-MMD Hybrid – Muzycznym krokiem

22 stycznia 2021

ZOBACZ RÓWNIEŻ

Alfa Romeo 4C Spider – Jak żyć z nietypową Włoszką?

Alfa Romeo 4C Spider – Jak żyć z nietypową Włoszką?

19 maja 2021
Honda CR-V e:HEV AWD – lepsze miasto czy trasa?

Honda CR-V e:HEV AWD – lepsze miasto czy trasa?

30 marca 2021
Jeep Wrangler 2.0 T GME test – Ikona ikoną po latach

Jeep Wrangler 2.0 T GME test – Ikona ikoną po latach

15 marca 2021
FIAT 500L SPORT MULTIJET test – Zamiast Multipli

FIAT 500L SPORT MULTIJET test – Zamiast Multipli

11 marca 2021
DACIA SANDERO 1.0 TCE LPG – Brak wstydu

DACIA SANDERO 1.0 TCE LPG – Brak wstydu

10 marca 2021
Hyundai i20 1.0 T-GDI 7DCT Premium – Handlowiec też ma marzenia

Hyundai i20 1.0 T-GDI 7DCT Premium – Handlowiec też ma marzenia

10 marca 2021
JEEP RENEGADE 4XE TRAILHAWK – OSTROŻNY BADACZ KLIENTA

JEEP RENEGADE 4XE TRAILHAWK – OSTROŻNY BADACZ KLIENTA

3 marca 2021
FORD KUGA 2.5 ST-LINE PLUG-IN HYBRID – W WYMARZONĄ TRASĘ

FORD KUGA 2.5 ST-LINE PLUG-IN HYBRID – W WYMARZONĄ TRASĘ

3 marca 2021
Renault Arkana 1.3 TCE – WSCHODNIE ZAŁOŻENIA

Renault Arkana 1.3 TCE – WSCHODNIE ZAŁOŻENIA

3 marca 2021
HONDA JAZZ test 1.5 i-MMD Hybrid – Muzycznym krokiem

HONDA JAZZ test 1.5 i-MMD Hybrid – Muzycznym krokiem

22 stycznia 2021

REDAKCJA REGULAMIN KONTAKT POLITYKA PRYWATNOŚCI

2022 © Copyright Magazyn Motór

Motormag

REDAKCJA REGULAMIN KONTAKT POLITYKA PRYWATNOŚCI

2022 © Copyright Magazyn Motór

Motormag
Page load link
Witryna używa plików cookie. OK
Przejdź do góry