Przejdź do zawartości
Motormag.pl Logo
  • Magazyn
  • Gra
  • Książka
  • Marketing
  • Samochody
  • Motocykle
  • Sklep
  • KOSZYK0
Strona główna » ROBORACE – wyścigi pojazdów autonomicznych

ROBORACE – wyścigi pojazdów autonomicznych

Roborace! | Pierwszy w historii oficjalny wyścig pojazdów samobieżnych miał […]

Sebastian Mądrachowski
Motormag.pl Logo
  • Magazyn
  • Gra
  • Książka
  • Marketing
  • Samochody
  • Motocykle
  • Sklep
  • KOSZYK0
Strona główna » ROBORACE – wyścigi pojazdów autonomicznych

ROBORACE – wyścigi pojazdów autonomicznych

Roborace! | Pierwszy w historii oficjalny wyścig pojazdów samobieżnych miał […]

Motormag.pl Logo
  • Magazyn
  • Gra
  • Książka
  • Marketing
  • Samochody
  • Motocykle
  • Sklep
  • KOSZYK0
Strona główna » ROBORACE – wyścigi pojazdów autonomicznych

ROBORACE – wyścigi pojazdów autonomicznych

Roborace! | Pierwszy w historii oficjalny wyścig pojazdów samobieżnych miał […]

Sebastian Mądrachowski

Roborace! | Pierwszy w historii oficjalny wyścig pojazdów samobieżnych miał miejsce w roku 1867. Isaac Watt Boulton i Daniel Adamson stanęli w szranki w swoich zasilanych silnikami parowymi karetach na obrzeżach Manchesteru. Przez osiem mil dżentelmeni ścigali się, „pędząc” z prędkością, którą dzisiaj osiągają nawet niektóre wózki inwalidzkie, ale mimo to zgromadzili wokół wytyczonej przez siebie trasy spore grono widzów i nieświadomie zapoczątkowali wielki sport, który nazywamy dzisiaj motorsportem. Równo po 150 latach przyszło nam dożyć jednak takiej chwili, gdzie pojazdy nie potrzebują już kierowców. W sezonie 2016 odbędzie się bowiem pierwszy wyścig samochodów autonomicznych z serii ROBORACE.

Tekst: Wojciech Paprota, foto: autocar.co.uk

Wiecie czyj to pomysł? Roborace wymyślił Alejandro Agag – ten sam gość, który kilka lat temu powołał do życia pierwszą w pełni elektryczną serię wyścigową, zatytułowaną Formuła E. Przedsięwzięcie to rozwija się obecnie bardzo dobrze i z miesiąca na miesiąc ma coraz większe grono fanów. Dlatego włodarze serii zdecydowali się wykonać kolejny krok na tej ścieżce.

Roborace – po co?

ROBORACE ma być kolejnym projektem wprowadzającym nowe technologie do świata wyścigów samochodowych. Tym razem ideą jest rywalizacja pojazdów nieposiadających kierowcy – ich miejsce zająć mają algorytmy czasu rzeczywistego oraz rozbudowane technologie sztucznej inteligencji, dostosowujące reakcje pojazdu do sytuacji na torze. Celem projektu jest pokazanie możliwości robotów w ekstremalnych warunkach, a także stworzenie miejsca, w którym technicy i inżynierowie będą mogli testować i rozwijać technologie pojazdów autonomicznych.

Rundy serii mają być częścią imprez Formuły E i odbywać się bezpośrednio przed jej wyścigami na tych samych torach. W trwającej godzinę rywalizacji startować ma dziesięć ekip, każda wystawiając po dwa samochody – pojazdy będą takie same, a współzawodnictwo ma polegać na rywalizacji algorytmów i technologii sztucznych inteligencji, zwanych AI. Idąc w stronę miłośników tego typu technologii, jeden z zespołów ma od początku być fundacją otwartą na pomoc finansową i techniczną od osób z całego świata.



Roborace – ruch Charge

Osobną kwestią jest utworzenie przez głównego partnera serii ROBORACE – firmy Kinetik – drugiej firmy, zwanej ruchem Charge, która pełnić będzie funkcję instytucji mającej rozwijać napędy elektryczne o dużym zasięgu. Charge stanie się oficjalnym partnerem Formuły E i będzie dostarczał elektryczne ciężarówki na parady kierowców, pojazdy holujące wykorzystywane podczas wyścigów oraz transportery wożące gości i zwiedzających po terenie eVillage, a więc paddocku Formuły E.

Na pierwszy rzut oka może się nam wydawać, że każda rzecz, która prowadzi do rozwoju, jest dobra, ale czy eliminowanie z wyścigów ich najbardziej integralnych elementów, jakimi są kierowcy, nie jest przypadkiem krokiem w tył?

Technologia rozwijająca samochody autonomiczne ze swojego założenia powinna służyć nam, zwykłym spalaczom benzyny, do odbywania bardziej bezpiecznych i mniej wymagających podróży. Wyposażone w sztuczną inteligencję samochody mają za zadanie w pełni przepisowo przetransportować nas z punktu A do punktu B idealną drogą i w idealny sposób, eliminując wszystkie błędy, a jej czas określony jest co do ułamków sekundy.

roborace
W grę nie wchodzi tu żaden zmienny czynnik. Zadajmy więc sobie pytanie, po co stosować coś takiego w wyścigach. Czy interesuje nas sznurek samochodów pokonujących każdy zakręt tą samą linią jazdy, osiągających we wszystkich miejscach identyczne prędkości i stosujących tę samą strategię? Gdzie są emocje, gdzie różnorodność i przede wszystkim gdzie rywalizacja? Formuła 1 już dzisiaj doszła do takiego poziomu, że kierowca pełni raczej rolę drugoplanową, a wszystko rozbija się o to, jakim samochodem dysponuje dany zespół. Mimo to w F1 nadal mamy ogromnie dużo niewiadomych.

ROBORACE – więc po co?

Idea serii ROBORACE może być świetnym obszarem do prowadzenia badań nad nowymi technologiami, które poprawiłyby przede wszystkim bezpieczeństwo na drogach, co dla Jeana Todt’a, obecnego prezesa Międzynarodowej Federacji Samochodowej, jest od wielu lat priorytetowym celem. Znając jego politykę, możemy się więc domyślać, że FIA obejmie tę serię swoim patronatem, jednakże organizatorzy nie powinni spodziewać się, że zbiją na kibicach fortuny. Jeśli jesteście prawdziwymi fanami wyścigów i żyjecie nimi do tego stopnia, że czasami wybieracie się nawet samemu na tory wyścigowe, to z pewnością pomachanie do ulubionego kierowcy podczas tradycyjnej parady, wzięcie od niego autografu czy zrobienie selfie z głupią miną jest niejednokrotnie ważniejsze od obejrzenia samych zawodów.

Współczesna medycyna pozwala utrzymać człowieka przy życiu dzięki prądowi, który przez defibrylator stymuluje pracę serca. Niestety w dłuższej perspektywie jest to strategia skazana na śmierć. Podobnie jest w wyścigach. Prąd i technologie mogą być jak najbardziej pomocne, jednak to serce, a więc kierowca, napędza cały ten mechaniczny organizm.




Magazyn Motór roborace charge formula e

Tags: autonomiczne pojazdy, formula e, roborace

POPRZEDNI

NASTĘPNY

Gra Motór GT

Pół wieku od rekordowej jazdy Fiatem – spotkajmy się z legendami

Be gentle, Man. Czyli potęga małych rytuałów

Książka "Road Trip: Bliski Wschód" – przedsprzedaż ruszyła!

Książka “Road Trip: Bliski Wschód” – przedsprzedaż ruszyła!

Okładka Magazynu Motór

Akcja ZERO WASTE Magazynu Motór

Gdyby James Bond chciał ubezpieczyć Astona Martina DB5…

Kawasaki Versys Skyhook

Kawasaki Versys 1000SE 2021 z zawieszeniem Skyhook

vw t-roc suv kabriolet city foto

SUV KABRIOLET od VW | Volkswagen T-Roc Cabrio

Roborace! | Pierwszy w historii oficjalny wyścig pojazdów samobieżnych miał miejsce w roku 1867. Isaac Watt Boulton i Daniel Adamson stanęli w szranki w swoich zasilanych silnikami parowymi karetach na obrzeżach Manchesteru. Przez osiem mil dżentelmeni ścigali się, „pędząc” z prędkością, którą dzisiaj osiągają nawet niektóre wózki inwalidzkie, ale mimo to zgromadzili wokół wytyczonej przez siebie trasy spore grono widzów i nieświadomie zapoczątkowali wielki sport, który nazywamy dzisiaj motorsportem. Równo po 150 latach przyszło nam dożyć jednak takiej chwili, gdzie pojazdy nie potrzebują już kierowców. W sezonie 2016 odbędzie się bowiem pierwszy wyścig samochodów autonomicznych z serii ROBORACE.

Tekst: Wojciech Paprota, foto: autocar.co.uk

Wiecie czyj to pomysł? Roborace wymyślił Alejandro Agag – ten sam gość, który kilka lat temu powołał do życia pierwszą w pełni elektryczną serię wyścigową, zatytułowaną Formuła E. Przedsięwzięcie to rozwija się obecnie bardzo dobrze i z miesiąca na miesiąc ma coraz większe grono fanów. Dlatego włodarze serii zdecydowali się wykonać kolejny krok na tej ścieżce.

Roborace – po co?

ROBORACE ma być kolejnym projektem wprowadzającym nowe technologie do świata wyścigów samochodowych. Tym razem ideą jest rywalizacja pojazdów nieposiadających kierowcy – ich miejsce zająć mają algorytmy czasu rzeczywistego oraz rozbudowane technologie sztucznej inteligencji, dostosowujące reakcje pojazdu do sytuacji na torze. Celem projektu jest pokazanie możliwości robotów w ekstremalnych warunkach, a także stworzenie miejsca, w którym technicy i inżynierowie będą mogli testować i rozwijać technologie pojazdów autonomicznych.

Rundy serii mają być częścią imprez Formuły E i odbywać się bezpośrednio przed jej wyścigami na tych samych torach. W trwającej godzinę rywalizacji startować ma dziesięć ekip, każda wystawiając po dwa samochody – pojazdy będą takie same, a współzawodnictwo ma polegać na rywalizacji algorytmów i technologii sztucznych inteligencji, zwanych AI. Idąc w stronę miłośników tego typu technologii, jeden z zespołów ma od początku być fundacją otwartą na pomoc finansową i techniczną od osób z całego świata.



Roborace – ruch Charge

Osobną kwestią jest utworzenie przez głównego partnera serii ROBORACE – firmy Kinetik – drugiej firmy, zwanej ruchem Charge, która pełnić będzie funkcję instytucji mającej rozwijać napędy elektryczne o dużym zasięgu. Charge stanie się oficjalnym partnerem Formuły E i będzie dostarczał elektryczne ciężarówki na parady kierowców, pojazdy holujące wykorzystywane podczas wyścigów oraz transportery wożące gości i zwiedzających po terenie eVillage, a więc paddocku Formuły E.

Na pierwszy rzut oka może się nam wydawać, że każda rzecz, która prowadzi do rozwoju, jest dobra, ale czy eliminowanie z wyścigów ich najbardziej integralnych elementów, jakimi są kierowcy, nie jest przypadkiem krokiem w tył?

Technologia rozwijająca samochody autonomiczne ze swojego założenia powinna służyć nam, zwykłym spalaczom benzyny, do odbywania bardziej bezpiecznych i mniej wymagających podróży. Wyposażone w sztuczną inteligencję samochody mają za zadanie w pełni przepisowo przetransportować nas z punktu A do punktu B idealną drogą i w idealny sposób, eliminując wszystkie błędy, a jej czas określony jest co do ułamków sekundy.

roborace
W grę nie wchodzi tu żaden zmienny czynnik. Zadajmy więc sobie pytanie, po co stosować coś takiego w wyścigach. Czy interesuje nas sznurek samochodów pokonujących każdy zakręt tą samą linią jazdy, osiągających we wszystkich miejscach identyczne prędkości i stosujących tę samą strategię? Gdzie są emocje, gdzie różnorodność i przede wszystkim gdzie rywalizacja? Formuła 1 już dzisiaj doszła do takiego poziomu, że kierowca pełni raczej rolę drugoplanową, a wszystko rozbija się o to, jakim samochodem dysponuje dany zespół. Mimo to w F1 nadal mamy ogromnie dużo niewiadomych.

ROBORACE – więc po co?

Idea serii ROBORACE może być świetnym obszarem do prowadzenia badań nad nowymi technologiami, które poprawiłyby przede wszystkim bezpieczeństwo na drogach, co dla Jeana Todt’a, obecnego prezesa Międzynarodowej Federacji Samochodowej, jest od wielu lat priorytetowym celem. Znając jego politykę, możemy się więc domyślać, że FIA obejmie tę serię swoim patronatem, jednakże organizatorzy nie powinni spodziewać się, że zbiją na kibicach fortuny. Jeśli jesteście prawdziwymi fanami wyścigów i żyjecie nimi do tego stopnia, że czasami wybieracie się nawet samemu na tory wyścigowe, to z pewnością pomachanie do ulubionego kierowcy podczas tradycyjnej parady, wzięcie od niego autografu czy zrobienie selfie z głupią miną jest niejednokrotnie ważniejsze od obejrzenia samych zawodów.

Współczesna medycyna pozwala utrzymać człowieka przy życiu dzięki prądowi, który przez defibrylator stymuluje pracę serca. Niestety w dłuższej perspektywie jest to strategia skazana na śmierć. Podobnie jest w wyścigach. Prąd i technologie mogą być jak najbardziej pomocne, jednak to serce, a więc kierowca, napędza cały ten mechaniczny organizm.




Magazyn Motór roborace charge formula e

Tags: autonomiczne pojazdy, formula e, roborace

Gra Motór GT

Pół wieku od rekordowej jazdy Fiatem – spotkajmy się z legendami

Rysunki

Be gentle, Man. Czyli potęga małych rytuałów

Książka "Road Trip: Bliski Wschód" – przedsprzedaż ruszyła!

Książka “Road Trip: Bliski Wschód” – przedsprzedaż ruszyła!

Gry

Okładka Magazynu Motór

Akcja ZERO WASTE Magazynu Motór

Supercar Club Poland

Supercar Club Poland – Paradoks nieposiadania

Gdyby James Bond chciał ubezpieczyć Astona Martina DB5…

Fighters Attack, czyli zwiedzanie Hiszpanii z perspektywy Ducati

Plakat motoryzacyjny

Łukasz Myszyński: “Projektant to artysta interdyscyplinarny”

Fundament automobilizmu. Czyli o zmaganiach dróg asfaltowych z betonowymi

Alfa Romeo 4C Spider – Jak żyć z nietypową Włoszką?

Alfa Romeo 4C Spider – Jak żyć z nietypową Włoszką?

fox box art plakaty

Motoryzacja a sztuka – Krzysztof Ostrzeniewski, Fox Box Art

AutoScan Elite 3 jaki alkomat polecamy

Alkomat AlcoSense Elite 3 | TRZEŹWOŚĆ JEST FAJNA

Blokada alkoholowa

Blokada alkoholowa – elektroniczny czyściec

mva

Historia MV Agusta – 75 lat emocji

Honda CR-V e:HEV AWD – lepsze miasto czy trasa?

Japońscy ojcowie założyciele

Japońscy ojcowie założyciele – S. Kawasaki, M. Suzuki, T. Yamaha i S. Honda

Jeep Wrangler 2.0 test

Jeep Wrangler 2.0 T GME test – Ikona ikoną po latach

GRY

gra motoryzacyjna karciana planszowa motór gt

Motór GT – Gra Towarzyska

Gry
100,00 zł  z VAT

KSIĄŻKI

Książka Road Trip: Bliski Wschód

Książki
50,00 zł  z VAT

MAGAZYN MOTÓR

#12 motór zasada

#12 Magazyn Motór

Magazyn Motór
40,00 zł  z VAT

#11 Magazyn Motór

Magazyn Motór
20,00 zł  z VAT
- 25%

EKO Kolekcja Magazynu Motór

Magazyn Motór
200,00 zł 150,00 zł  z VAT
- 8%

Kolekcja Magazynu Motór

Magazyn Motór
218,00 zł 200,00 zł  z VAT

#8 Magazyn Motór

Magazyn Motór
16,00 zł  z VAT

#4 Magazyn Motór

Magazyn Motór
14,00 zł  z VAT

#10 Magazyn Motór

Magazyn Motór
20,00 zł  z VAT

#7 Magazyn Motór

Magazyn Motór
16,00 zł  z VAT

#9 Magazyn Motór

Magazyn Motór
20,00 zł  z VAT

#1 Magazyn Motór

Magazyn Motór
14,00 zł  z VAT

PLAKATY

Plakat Italy Lover

Plakaty
70,00 zł – 160,00 zł  z VAT

Plakat Honda CBR 900 RR Fireblade

Plakaty
70,00 zł – 160,00 zł  z VAT

Plakat Lady Rider

Plakaty
70,00 zł – 160,00 zł  z VAT
Plakat porsche 911 safari

Plakat Porsche 911 Safari

Plakaty
70,00 zł – 160,00 zł  z VAT

Plakat Porsche 911 Carrera RSR

Plakaty
70,00 zł – 160,00 zł  z VAT
plakat ford 24h le mans ken miles 1966

Plakat Ford GT40 24h Le Mans

Plakaty
70,00 zł – 160,00 zł  z VAT

Plakat Porsche 935

Plakaty
70,00 zł – 160,00 zł  z VAT

Plakat DeLorean DMC-12

Plakaty
70,00 zł – 160,00 zł  z VAT

Plakat Williams Renault F1

Plakaty
70,00 zł – 160,00 zł  z VAT

Plakat Porsche 934 Vaillant

Plakaty
70,00 zł – 160,00 zł  z VAT

MOTÓR COFFEE

Kawa German Turbo | Motór Coffee

Motór Coffee
35,00 zł  z VAT
- 14%

Zestaw Motór Coffee

Motór Coffee
140,00 zł 120,00 zł  z VAT

Kawa Cafe Racer | Motór Coffee

Motór Coffee
35,00 zł  z VAT

Kawa Italian Taste | Motór Coffee

Motór Coffee
35,00 zł  z VAT

Kawa American Muscle | Motór Coffee

Motór Coffee
35,00 zł  z VAT

ZOBACZ RÓWNIEŻ

Pół wieku od rekordowej jazdy Fiatem – spotkajmy się z legendami

Pół wieku od rekordowej jazdy Fiatem – spotkajmy się z legendami

8 czerwca 2023|0 Comments
Rajd Dakar 2021 | Pustynny klasyk powraca do korzeni

Rajd Dakar 2021 | Pustynny klasyk powraca do korzeni

4 stycznia 2021
Obecność Yokohamy w motosporcie

Obecność Yokohamy w motosporcie

18 listopada 2020
Ekologiczne samochody wyścigowe – zrozumieć nieuniknione

Ekologiczne samochody wyścigowe – zrozumieć nieuniknione

29 września 2020
Kuba Śmiechowski (Inter Europol Competiton): “Oczekuję, że będę mógł spać między jazdami” | Wywiad

Kuba Śmiechowski (Inter Europol Competiton): “Oczekuję, że będę mógł spać między jazdami” | Wywiad

16 września 2020
Najszybsza, największa, najlepsza… 70 urodziny F1!

Najszybsza, największa, najlepsza… 70 urodziny F1!

13 maja 2020
Jak F1 stała się F2 – czy czeka nas powtórka z historii?

Jak F1 stała się F2 – czy czeka nas powtórka z historii?

9 maja 2020
Robert Kubica – wywiad o… sensie życia

Robert Kubica – wywiad o… sensie życia

7 maja 2020
Bolid F1 kontra myśliwiec

Bolid F1 kontra myśliwiec

27 marca 2020
Tragiczne wypadki F1: Pokonać śmierć

Tragiczne wypadki F1: Pokonać śmierć

7 marca 2020

ZOBACZ RÓWNIEŻ

Pół wieku od rekordowej jazdy Fiatem – spotkajmy się z legendami

Pół wieku od rekordowej jazdy Fiatem – spotkajmy się z legendami

8 czerwca 2023|0 Comments
Rajd Dakar 2021 | Pustynny klasyk powraca do korzeni

Rajd Dakar 2021 | Pustynny klasyk powraca do korzeni

4 stycznia 2021
Obecność Yokohamy w motosporcie

Obecność Yokohamy w motosporcie

18 listopada 2020
Ekologiczne samochody wyścigowe – zrozumieć nieuniknione

Ekologiczne samochody wyścigowe – zrozumieć nieuniknione

29 września 2020
Kuba Śmiechowski (Inter Europol Competiton): “Oczekuję, że będę mógł spać między jazdami” | Wywiad

Kuba Śmiechowski (Inter Europol Competiton): “Oczekuję, że będę mógł spać między jazdami” | Wywiad

16 września 2020
Najszybsza, największa, najlepsza… 70 urodziny F1!

Najszybsza, największa, najlepsza… 70 urodziny F1!

13 maja 2020
Jak F1 stała się F2 – czy czeka nas powtórka z historii?

Jak F1 stała się F2 – czy czeka nas powtórka z historii?

9 maja 2020
Robert Kubica – wywiad o… sensie życia

Robert Kubica – wywiad o… sensie życia

7 maja 2020
Bolid F1 kontra myśliwiec

Bolid F1 kontra myśliwiec

27 marca 2020
Tragiczne wypadki F1: Pokonać śmierć

Tragiczne wypadki F1: Pokonać śmierć

7 marca 2020

REDAKCJA REGULAMIN KONTAKT POLITYKA PRYWATNOŚCI

2022 © Copyright Magazyn Motór

Motormag

REDAKCJA REGULAMIN KONTAKT POLITYKA PRYWATNOŚCI

2022 © Copyright Magazyn Motór

Motormag
Page load link
Witryna używa plików cookie. OK
Przejdź do góry