Przejdź do zawartości
Motormag.pl Logo
  • Magazyn
  • Gra
  • Książka
  • Marketing
  • Samochody
  • Motocykle
  • Sklep
  • KOSZYK0
nsu 251
Strona główna » NSU 251 OSL 1938 salon Polska od motocyklisty

NSU 251 OSL 1938 salon Polska od motocyklisty

Sebastian Mądrachowski
Motormag.pl Logo
  • Magazyn
  • Gra
  • Książka
  • Marketing
  • Samochody
  • Motocykle
  • Sklep
  • KOSZYK0
Strona główna » NSU 251 OSL 1938 salon Polska od motocyklisty

NSU 251 OSL 1938 salon Polska od motocyklisty

Motormag.pl Logo
  • Magazyn
  • Gra
  • Książka
  • Marketing
  • Samochody
  • Motocykle
  • Sklep
  • KOSZYK0
Strona główna » NSU 251 OSL 1938 salon Polska od motocyklisty

NSU 251 OSL 1938 salon Polska od motocyklisty

Sebastian Mądrachowski

NSU 251 OSL | Historia, opis, dane techniczne, studium przypadku

„– Poznaje się tylko to, co się oswoi – powiedział lis. – Ludzie mają zbyt mało czasu, aby cokolwiek poznać. Kupują w sklepach rzeczy gotowe. A ponieważ nie ma magazynów z przyjaciółmi, więc ludzie nie mają przyjaciół. Jeśli chcesz mieć przyjaciela, oswój mnie!
– A jak się to robi? – spytał Mały Książę.
– Trzeba być bardzo cierpliwym. Na początku siądziesz w pewnej odległości ode mnie, ot tak, na trawie. Będę spoglądać na ciebie kątem oka, a ty nic nie powiesz. Mowa jest źródłem nieporozumień. Lecz każdego dnia będziesz mógł siadać trochę bliżej…”
Antoine de Saint-Exupéry, Mały Książę
tekst: Sebastian Mądrachowski / foto: Artur Woszak

Uwielbiam ten cytat i nieprzypadkowo to właśnie od niego zaczynam artykuł o NSU 251 OSL. NSU to motocykl dawny. Sprzęt nieznany szerszemu gronu osób, może poza niewielką grupą pasjonatów. Pochodzi z okresu o którym niewiele mówiono nam w szkole, a jego specyfikacja techniczna wydaje się egzotyczna dla współczesnych miłośników motoryzacji. Jakby tego było mało, jego producent – NSU Motorenwerke AG, zaginął w mrokach historii.

NSU dla większości z nas jest obce. Bałem się, że jedynie niewielka grupa czytelników będzie chciała przysiąść i zagłębić się w opowieść o tym motocyklu, dlatego sięgnąłem po Saint-Exupéry’ego. „Poznaje się tylko to, co się oswoi…”. Postaram się oswoić was z tym egzemplarzem i mam nadzieję, że po wszystkim inaczej spojrzycie na motocykle dawne. Podobnie jak mnie pisanie tego tekstu dużo nauczyło o motoryzacji tamtych czasów.

NSU 251 OSL przód

NSU 251 OSL

NSU 251 OSL | Rocznik 1938, salon Polska

Pan Edward Włodarczyk z Suchedniowa koło Kielc kupił motocykl NSU 251 OSL w warszawskiej firmie POLSKA SPÓŁKA MOTOCYKLOWA Sp. z o.o. Był 19 października 1938 roku. 10 miesięcy później pancernik Schleswig-Holstein ostrzelał Westerplatte i rozpoczęła się II Wojna Światowa.

To ciekawe o tyle, że motocykl został kupiony na raty – pan Edward wpłacił 610 zł przy odbiorze motóra, później spłacał 12 rat po 75 zł, by na końcu zapłacić 400 zł i sfinalizować transakcję. W całości motocykl kosztował 1910 zł, a ostatnie 2 raty przypadały już na czas wojny.

Może zawierucha wojenna sprawiła, że pan Edward nigdy nie spłacił go do końca? Czy 1910 zł to były duże pieniądze w tamtych czasach? Czy NSU produkowała dobre motocykle w przededniu wojny, kiedy stal szła już na robienie czołgów? Dużo pytań, na część postaram się odpowiedzieć.

NSU i Radosław Mikulski - właściciel

NSU 251 OSL i Radosław Mikulski – właściciel

Wykwalifikowany robotnik zarabiał w II Rzeczypospolitej 95 zł miesięcznie. To oznacza, że NSU 251 kosztowało +/- 20 robotniczych pensji. Dziś zakup średniej klasy japońskiego nakeda to równowartość +/- 12 średnich krajowych. Wniosek? NSU było drogie, biorąc pod uwagę jego pojemność, ale wcale nie droższe od polskich konstrukcji. Nasz CWS M111-Sokół kosztował przed wojną ok. 4200 zł, czyli był dwa razy droższy niż NSU.

NSU 251 OSL | Dwudziestolecie międzywojenne

Przyglądając się zdjęciom, zwróćcie uwagę na tylne siodło, podnóżki i licznik. To dodatki, których brakowało w seryjnym NSU 251 OSL, a pan Edward musiał dopłacić za nie całe 120 zł. Z tego kształtuje nam się obraz pana Edwarda Włodarczyka z Suchedniowa, który dość precyzyjnie potrafił określić swoje wymagania odnośnie motocykla, był wydolny finansowo i miał kogoś, kogo potrzebował tym motocyklem wozić jako pasażera.

W dobie Internetu chwilę zajęło mi sprawdzenie, kim była ta osoba. Nazywała się Paulina i 6 lat przed zakupem motóra urodziła panu Edwardowi syna, Ireneusza. Dlaczego w takim razie Edward, ojciec, nie wybrał motocykla z koszem? To pytanie pewnie już na zawsze pozostanie bez odpowiedzi.

NSU Radosław Mikulski
NSU Radosław Mikulski w czasie jazdy

Mało wiemy o tym, jak wyglądał świat w latach 1918-1939. Podczas licealnych lekcji historii, XX wiek przypada na końcówkę szkoły, kiedy nauczyciele pędzą z materiałem, żeby wyrobić się przed maturą. Wiemy, że od 1933 roku w Niemczech rządził Adolf Hitler. W Polsce brakowało silnej władzy po śmierci Józefa Piłsudskiego w 1935 roku. A świat? Panował rozkwit kultury masowej, w filmach kinowych pojawił się dźwięk, później kolor, w USA działalność rozpoczęła wytwórnia Walta Disneya. Jakie były ówczesne motocykle?

NSU 251 OSL | Specyfikacja techniczna

Motóry, z którymi konkurowało NSU 251 OSL, były różne: kolorowe i podłużne. Na rynku wciąż dominowały konstrukcje dolnozaworowe z całym katalogiem wad (niska sprawność, wysokie spalanie). Nie dotyczyło to jednak opisywanego NSU. Tutaj mamy do czynienia z nowoczesną, jak na tamte czasy, jednostką górnozaworową. Drogą w produkcji, ale mocną i bardzo ekonomiczną. Konkrety: silnik NSU 251 OSL generował 10,5 KM, napędzał motocykl do 105 km/h, spalając przy tym 2,4 l/100 km (dane producenta). To oznaczało dynamiczną jazdę i koszt 1 zł 38 gr za przejechanie 100 km. Dziś to byłoby marzenie.

NSU zbiornik paliwa
NSU zegary
NSU reflektor

Układ jezdny przewymiarowany, bo jeździł również w mocniejszych i cięższych modelach NSU (np. 351-OT), elektryka Bosch’a i 4-biegowa, nożna skrzynia biegów. Technologiczny szyk. Wisienką na torcie jest w pełni zakryte pierwotne i wtórne przeniesienie napędu. To była naprawdę mocna i nowoczesna konstrukcja.

NSU 251 OSL | Podróż marzeń

Rzućcie okiem na 80-latka na zdjęciach. Dziarski, prawda? Trochę inaczej patrzy się na niego, kiedy wiemy, skąd się wziął i co przeżył. Wyobraźcie sobie, jakie było moje zdziwienie, gdy umówiwszy się z jego właścicielem, Radkiem Mikulskim, nie byłem w stanie dogonić NSU, jadąc współczesnym samochodem. NSU, zachowane praktycznie w 100% zgodnie z oryginałem, do dziś pozostaje pojazdem sprawnie poruszającym się w realiach ruchu drogowego.

Dochodzimy do puenty, z którą chciałbym zostawić osoby niemające do tej pory do czynienia z motoryzacją dawną. Tutaj liczy się historia. Każda śrubka, każdy detal nosi ślady minionych dekad. Nie musi być wyeksploatowany czy zużyty. Wystarczy, że jest inny, a dziś dokładnie taki element jest praktycznie nie do zdobycia.

NSU 251 OSL zawieszenie
NSU 251 OSL tłumik
NSU 251 OSL gaźnik

Motocykle dawne czyta się jak książkę. Ich dokumenty to zapis historii, a jazda jest swego rodzaju podróżą w czasie. Kiedyś pan Edward Włodarczyk, dziś Radek Mikulski. Kiedyś fabryka w Neckarsulm zrobiła NSU 251 OSL, dziś robi Audi A8. Wszystko się zmienia. Gdy przygotowywałem się do opisu tego motocykla, wiedziałem, że nic nie wiem. Teraz trochę wiem i chcę wiedzieć więcej, czego i wam życzę. Wystarczy, że spojrzycie kątem oka raz i drugi. Saint-Exupéry się nie myli. Za każdym razem taki motocykl i jego historia będą wydawać się wam bliższe, aż się zaprzyjaźnicie. Wtedy… kto wie, jaka historia zaparkuje w waszym garażu.

NSU 251 OSL motocykl

NSU 251 OSL 1938 | Radosław Mikulski

Tags: klasyk, motocykl, motocykle, Newsletter #01, NSU, NSU 251 OSL, NSU 251 OSL 1938, NSU Motorenwerke AG

POPRZEDNI

NASTĘPNY

Gra Motór GT

Pół wieku od rekordowej jazdy Fiatem – spotkajmy się z legendami

Be gentle, Man. Czyli potęga małych rytuałów

Książka "Road Trip: Bliski Wschód" – przedsprzedaż ruszyła!

Książka “Road Trip: Bliski Wschód” – przedsprzedaż ruszyła!

Okładka Magazynu Motór

Akcja ZERO WASTE Magazynu Motór

Gdyby James Bond chciał ubezpieczyć Astona Martina DB5…

Kawasaki Versys Skyhook

Kawasaki Versys 1000SE 2021 z zawieszeniem Skyhook

vw t-roc suv kabriolet city foto

SUV KABRIOLET od VW | Volkswagen T-Roc Cabrio

NSU 251 OSL | Historia, opis, dane techniczne, studium przypadku

„– Poznaje się tylko to, co się oswoi – powiedział lis. – Ludzie mają zbyt mało czasu, aby cokolwiek poznać. Kupują w sklepach rzeczy gotowe. A ponieważ nie ma magazynów z przyjaciółmi, więc ludzie nie mają przyjaciół. Jeśli chcesz mieć przyjaciela, oswój mnie!
– A jak się to robi? – spytał Mały Książę.
– Trzeba być bardzo cierpliwym. Na początku siądziesz w pewnej odległości ode mnie, ot tak, na trawie. Będę spoglądać na ciebie kątem oka, a ty nic nie powiesz. Mowa jest źródłem nieporozumień. Lecz każdego dnia będziesz mógł siadać trochę bliżej…”
Antoine de Saint-Exupéry, Mały Książę
tekst: Sebastian Mądrachowski / foto: Artur Woszak

Uwielbiam ten cytat i nieprzypadkowo to właśnie od niego zaczynam artykuł o NSU 251 OSL. NSU to motocykl dawny. Sprzęt nieznany szerszemu gronu osób, może poza niewielką grupą pasjonatów. Pochodzi z okresu o którym niewiele mówiono nam w szkole, a jego specyfikacja techniczna wydaje się egzotyczna dla współczesnych miłośników motoryzacji. Jakby tego było mało, jego producent – NSU Motorenwerke AG, zaginął w mrokach historii.

NSU dla większości z nas jest obce. Bałem się, że jedynie niewielka grupa czytelników będzie chciała przysiąść i zagłębić się w opowieść o tym motocyklu, dlatego sięgnąłem po Saint-Exupéry’ego. „Poznaje się tylko to, co się oswoi…”. Postaram się oswoić was z tym egzemplarzem i mam nadzieję, że po wszystkim inaczej spojrzycie na motocykle dawne. Podobnie jak mnie pisanie tego tekstu dużo nauczyło o motoryzacji tamtych czasów.

NSU 251 OSL przód

NSU 251 OSL

NSU 251 OSL | Rocznik 1938, salon Polska

Pan Edward Włodarczyk z Suchedniowa koło Kielc kupił motocykl NSU 251 OSL w warszawskiej firmie POLSKA SPÓŁKA MOTOCYKLOWA Sp. z o.o. Był 19 października 1938 roku. 10 miesięcy później pancernik Schleswig-Holstein ostrzelał Westerplatte i rozpoczęła się II Wojna Światowa.

To ciekawe o tyle, że motocykl został kupiony na raty – pan Edward wpłacił 610 zł przy odbiorze motóra, później spłacał 12 rat po 75 zł, by na końcu zapłacić 400 zł i sfinalizować transakcję. W całości motocykl kosztował 1910 zł, a ostatnie 2 raty przypadały już na czas wojny.

Może zawierucha wojenna sprawiła, że pan Edward nigdy nie spłacił go do końca? Czy 1910 zł to były duże pieniądze w tamtych czasach? Czy NSU produkowała dobre motocykle w przededniu wojny, kiedy stal szła już na robienie czołgów? Dużo pytań, na część postaram się odpowiedzieć.

NSU i Radosław Mikulski - właściciel

NSU 251 OSL i Radosław Mikulski – właściciel

Wykwalifikowany robotnik zarabiał w II Rzeczypospolitej 95 zł miesięcznie. To oznacza, że NSU 251 kosztowało +/- 20 robotniczych pensji. Dziś zakup średniej klasy japońskiego nakeda to równowartość +/- 12 średnich krajowych. Wniosek? NSU było drogie, biorąc pod uwagę jego pojemność, ale wcale nie droższe od polskich konstrukcji. Nasz CWS M111-Sokół kosztował przed wojną ok. 4200 zł, czyli był dwa razy droższy niż NSU.

NSU 251 OSL | Dwudziestolecie międzywojenne

Przyglądając się zdjęciom, zwróćcie uwagę na tylne siodło, podnóżki i licznik. To dodatki, których brakowało w seryjnym NSU 251 OSL, a pan Edward musiał dopłacić za nie całe 120 zł. Z tego kształtuje nam się obraz pana Edwarda Włodarczyka z Suchedniowa, który dość precyzyjnie potrafił określić swoje wymagania odnośnie motocykla, był wydolny finansowo i miał kogoś, kogo potrzebował tym motocyklem wozić jako pasażera.

W dobie Internetu chwilę zajęło mi sprawdzenie, kim była ta osoba. Nazywała się Paulina i 6 lat przed zakupem motóra urodziła panu Edwardowi syna, Ireneusza. Dlaczego w takim razie Edward, ojciec, nie wybrał motocykla z koszem? To pytanie pewnie już na zawsze pozostanie bez odpowiedzi.

NSU Radosław Mikulski
NSU Radosław Mikulski w czasie jazdy

Mało wiemy o tym, jak wyglądał świat w latach 1918-1939. Podczas licealnych lekcji historii, XX wiek przypada na końcówkę szkoły, kiedy nauczyciele pędzą z materiałem, żeby wyrobić się przed maturą. Wiemy, że od 1933 roku w Niemczech rządził Adolf Hitler. W Polsce brakowało silnej władzy po śmierci Józefa Piłsudskiego w 1935 roku. A świat? Panował rozkwit kultury masowej, w filmach kinowych pojawił się dźwięk, później kolor, w USA działalność rozpoczęła wytwórnia Walta Disneya. Jakie były ówczesne motocykle?

NSU 251 OSL | Specyfikacja techniczna

Motóry, z którymi konkurowało NSU 251 OSL, były różne: kolorowe i podłużne. Na rynku wciąż dominowały konstrukcje dolnozaworowe z całym katalogiem wad (niska sprawność, wysokie spalanie). Nie dotyczyło to jednak opisywanego NSU. Tutaj mamy do czynienia z nowoczesną, jak na tamte czasy, jednostką górnozaworową. Drogą w produkcji, ale mocną i bardzo ekonomiczną. Konkrety: silnik NSU 251 OSL generował 10,5 KM, napędzał motocykl do 105 km/h, spalając przy tym 2,4 l/100 km (dane producenta). To oznaczało dynamiczną jazdę i koszt 1 zł 38 gr za przejechanie 100 km. Dziś to byłoby marzenie.

NSU zbiornik paliwa
NSU zegary
NSU reflektor

Układ jezdny przewymiarowany, bo jeździł również w mocniejszych i cięższych modelach NSU (np. 351-OT), elektryka Bosch’a i 4-biegowa, nożna skrzynia biegów. Technologiczny szyk. Wisienką na torcie jest w pełni zakryte pierwotne i wtórne przeniesienie napędu. To była naprawdę mocna i nowoczesna konstrukcja.

NSU 251 OSL | Podróż marzeń

Rzućcie okiem na 80-latka na zdjęciach. Dziarski, prawda? Trochę inaczej patrzy się na niego, kiedy wiemy, skąd się wziął i co przeżył. Wyobraźcie sobie, jakie było moje zdziwienie, gdy umówiwszy się z jego właścicielem, Radkiem Mikulskim, nie byłem w stanie dogonić NSU, jadąc współczesnym samochodem. NSU, zachowane praktycznie w 100% zgodnie z oryginałem, do dziś pozostaje pojazdem sprawnie poruszającym się w realiach ruchu drogowego.

Dochodzimy do puenty, z którą chciałbym zostawić osoby niemające do tej pory do czynienia z motoryzacją dawną. Tutaj liczy się historia. Każda śrubka, każdy detal nosi ślady minionych dekad. Nie musi być wyeksploatowany czy zużyty. Wystarczy, że jest inny, a dziś dokładnie taki element jest praktycznie nie do zdobycia.

NSU 251 OSL zawieszenie
NSU 251 OSL tłumik
NSU 251 OSL gaźnik

Motocykle dawne czyta się jak książkę. Ich dokumenty to zapis historii, a jazda jest swego rodzaju podróżą w czasie. Kiedyś pan Edward Włodarczyk, dziś Radek Mikulski. Kiedyś fabryka w Neckarsulm zrobiła NSU 251 OSL, dziś robi Audi A8. Wszystko się zmienia. Gdy przygotowywałem się do opisu tego motocykla, wiedziałem, że nic nie wiem. Teraz trochę wiem i chcę wiedzieć więcej, czego i wam życzę. Wystarczy, że spojrzycie kątem oka raz i drugi. Saint-Exupéry się nie myli. Za każdym razem taki motocykl i jego historia będą wydawać się wam bliższe, aż się zaprzyjaźnicie. Wtedy… kto wie, jaka historia zaparkuje w waszym garażu.

NSU 251 OSL motocykl

NSU 251 OSL 1938 | Radosław Mikulski

Tags: klasyk, motocykl, motocykle, Newsletter #01, NSU, NSU 251 OSL, NSU 251 OSL 1938, NSU Motorenwerke AG

Gra Motór GT

Pół wieku od rekordowej jazdy Fiatem – spotkajmy się z legendami

Rysunki

Be gentle, Man. Czyli potęga małych rytuałów

Książka "Road Trip: Bliski Wschód" – przedsprzedaż ruszyła!

Książka “Road Trip: Bliski Wschód” – przedsprzedaż ruszyła!

Gry

Okładka Magazynu Motór

Akcja ZERO WASTE Magazynu Motór

Supercar Club Poland

Supercar Club Poland – Paradoks nieposiadania

Gdyby James Bond chciał ubezpieczyć Astona Martina DB5…

Fighters Attack, czyli zwiedzanie Hiszpanii z perspektywy Ducati

Plakat motoryzacyjny

Łukasz Myszyński: “Projektant to artysta interdyscyplinarny”

Fundament automobilizmu. Czyli o zmaganiach dróg asfaltowych z betonowymi

Alfa Romeo 4C Spider – Jak żyć z nietypową Włoszką?

Alfa Romeo 4C Spider – Jak żyć z nietypową Włoszką?

fox box art plakaty

Motoryzacja a sztuka – Krzysztof Ostrzeniewski, Fox Box Art

AutoScan Elite 3 jaki alkomat polecamy

Alkomat AlcoSense Elite 3 | TRZEŹWOŚĆ JEST FAJNA

Blokada alkoholowa

Blokada alkoholowa – elektroniczny czyściec

mva

Historia MV Agusta – 75 lat emocji

Honda CR-V e:HEV AWD – lepsze miasto czy trasa?

Japońscy ojcowie założyciele

Japońscy ojcowie założyciele – S. Kawasaki, M. Suzuki, T. Yamaha i S. Honda

Jeep Wrangler 2.0 test

Jeep Wrangler 2.0 T GME test – Ikona ikoną po latach

GRY

gra motoryzacyjna karciana planszowa motór gt

Motór GT – Gra Towarzyska

Gry
100,00 zł  z VAT

KSIĄŻKI

Książka Road Trip: Bliski Wschód

Książki
50,00 zł  z VAT

MAGAZYN MOTÓR

#12 motór zasada

#12 Magazyn Motór

Magazyn Motór
40,00 zł  z VAT

#11 Magazyn Motór

Magazyn Motór
20,00 zł  z VAT
- 25%

EKO Kolekcja Magazynu Motór

Magazyn Motór
200,00 zł 150,00 zł  z VAT
- 8%

Kolekcja Magazynu Motór

Magazyn Motór
218,00 zł 200,00 zł  z VAT

#8 Magazyn Motór

Magazyn Motór
16,00 zł  z VAT

#4 Magazyn Motór

Magazyn Motór
14,00 zł  z VAT

#10 Magazyn Motór

Magazyn Motór
20,00 zł  z VAT

#7 Magazyn Motór

Magazyn Motór
16,00 zł  z VAT

#9 Magazyn Motór

Magazyn Motór
20,00 zł  z VAT

#1 Magazyn Motór

Magazyn Motór
14,00 zł  z VAT

PLAKATY

Plakat Italy Lover

Plakaty
70,00 zł – 160,00 zł  z VAT

Plakat Honda CBR 900 RR Fireblade

Plakaty
70,00 zł – 160,00 zł  z VAT

Plakat Lady Rider

Plakaty
70,00 zł – 160,00 zł  z VAT
Plakat porsche 911 safari

Plakat Porsche 911 Safari

Plakaty
70,00 zł – 160,00 zł  z VAT

Plakat Porsche 911 Carrera RSR

Plakaty
70,00 zł – 160,00 zł  z VAT
plakat ford 24h le mans ken miles 1966

Plakat Ford GT40 24h Le Mans

Plakaty
70,00 zł – 160,00 zł  z VAT

Plakat Porsche 935

Plakaty
70,00 zł – 160,00 zł  z VAT

Plakat DeLorean DMC-12

Plakaty
70,00 zł – 160,00 zł  z VAT

Plakat Williams Renault F1

Plakaty
70,00 zł – 160,00 zł  z VAT

Plakat Porsche 934 Vaillant

Plakaty
70,00 zł – 160,00 zł  z VAT

MOTÓR COFFEE

Kawa German Turbo | Motór Coffee

Motór Coffee
35,00 zł  z VAT
- 14%

Zestaw Motór Coffee

Motór Coffee
140,00 zł 120,00 zł  z VAT

Kawa Cafe Racer | Motór Coffee

Motór Coffee
35,00 zł  z VAT

Kawa Italian Taste | Motór Coffee

Motór Coffee
35,00 zł  z VAT

Kawa American Muscle | Motór Coffee

Motór Coffee
35,00 zł  z VAT

ZOBACZ RÓWNIEŻ

Porozmawiajmy o lifestyle’u  | Motocyklowy lifestyle

Porozmawiajmy o lifestyle’u  | Motocyklowy lifestyle

7 grudnia 2020
Moto Guzzi V11 Le Mans

Moto Guzzi V11 Le Mans

26 sierpnia 2020
Ariel model B i F – rocznik 1929

Ariel model B i F – rocznik 1929

21 stycznia 2020|0 Comments
Honda RC30 VFR750R, kamień milowy w rozwoju japońskich motórów

Honda RC30 VFR750R, kamień milowy w rozwoju japońskich motórów

10 czerwca 2019|0 Comments
Victoria KR 8 1934 r. | UNIKAT!

Victoria KR 8 1934 r. | UNIKAT!

19 lutego 2019|0 Comments
BMW K100 Custom: KaSETA przyszłością customizingu!

BMW K100 Custom: KaSETA przyszłością customizingu!

7 września 2018|0 Comments
GOLDWING Cafe Racer | 1975 Honda GL1000 Goldwing ‘CESTUS’

GOLDWING Cafe Racer | 1975 Honda GL1000 Goldwing ‘CESTUS’

22 marca 2017|0 Comments
Motorynka Romet PONY M2: lekcja histerii

Motorynka Romet PONY M2: lekcja histerii

30 października 2016|0 Comments
Honda CB 750 Cafe Racer by Cardsharper Customs

Honda CB 750 Cafe Racer by Cardsharper Customs

16 sierpnia 2016|0 Comments
MOTO GUZZI: V11 Sport Scura i California 1400

MOTO GUZZI: V11 Sport Scura i California 1400

24 czerwca 2016|0 Comments

ZOBACZ RÓWNIEŻ

Porozmawiajmy o lifestyle’u  | Motocyklowy lifestyle

Porozmawiajmy o lifestyle’u  | Motocyklowy lifestyle

7 grudnia 2020
Moto Guzzi V11 Le Mans

Moto Guzzi V11 Le Mans

26 sierpnia 2020
Ariel model B i F – rocznik 1929

Ariel model B i F – rocznik 1929

21 stycznia 2020|0 Comments
Honda RC30 VFR750R, kamień milowy w rozwoju japońskich motórów

Honda RC30 VFR750R, kamień milowy w rozwoju japońskich motórów

10 czerwca 2019|0 Comments
Victoria KR 8 1934 r. | UNIKAT!

Victoria KR 8 1934 r. | UNIKAT!

19 lutego 2019|0 Comments
BMW K100 Custom: KaSETA przyszłością customizingu!

BMW K100 Custom: KaSETA przyszłością customizingu!

7 września 2018|0 Comments
GOLDWING Cafe Racer | 1975 Honda GL1000 Goldwing ‘CESTUS’

GOLDWING Cafe Racer | 1975 Honda GL1000 Goldwing ‘CESTUS’

22 marca 2017|0 Comments
Motorynka Romet PONY M2: lekcja histerii

Motorynka Romet PONY M2: lekcja histerii

30 października 2016|0 Comments
Honda CB 750 Cafe Racer by Cardsharper Customs

Honda CB 750 Cafe Racer by Cardsharper Customs

16 sierpnia 2016|0 Comments
MOTO GUZZI: V11 Sport Scura i California 1400

MOTO GUZZI: V11 Sport Scura i California 1400

24 czerwca 2016|0 Comments

REDAKCJA REGULAMIN KONTAKT POLITYKA PRYWATNOŚCI

2022 © Copyright Magazyn Motór

Motormag

REDAKCJA REGULAMIN KONTAKT POLITYKA PRYWATNOŚCI

2022 © Copyright Magazyn Motór

Motormag
Page load link
Witryna używa plików cookie. OK
Przejdź do góry