Przejdź do zawartości
Motormag.pl Logo
  • Magazyn
  • Książka
  • Samochody
  • Motocykle
  • Podcast
  • Sklep
  • KOSZYK0
nsu 251
Strona główna » NSU 251 OSL 1938 salon Polska od motocyklisty

NSU 251 OSL 1938 salon Polska od motocyklisty

Sebastian Mądrachowski
Motormag.pl Logo
  • Magazyn
  • Książka
  • Samochody
  • Motocykle
  • Podcast
  • Sklep
  • KOSZYK0
Strona główna » NSU 251 OSL 1938 salon Polska od motocyklisty

NSU 251 OSL 1938 salon Polska od motocyklisty

Sebastian Mądrachowski
Motormag.pl Logo
  • Magazyn
  • Książka
  • Samochody
  • Motocykle
  • Podcast
  • Sklep
  • KOSZYK0
Strona główna » NSU 251 OSL 1938 salon Polska od motocyklisty

NSU 251 OSL 1938 salon Polska od motocyklisty

Sebastian Mądrachowski

NSU 251 OSL | Historia, opis, dane techniczne, studium przypadku

„– Poznaje się tylko to, co się oswoi – powiedział lis. – Ludzie mają zbyt mało czasu, aby cokolwiek poznać. Kupują w sklepach rzeczy gotowe. A ponieważ nie ma magazynów z przyjaciółmi, więc ludzie nie mają przyjaciół. Jeśli chcesz mieć przyjaciela, oswój mnie!
– A jak się to robi? – spytał Mały Książę.
– Trzeba być bardzo cierpliwym. Na początku siądziesz w pewnej odległości ode mnie, ot tak, na trawie. Będę spoglądać na ciebie kątem oka, a ty nic nie powiesz. Mowa jest źródłem nieporozumień. Lecz każdego dnia będziesz mógł siadać trochę bliżej…”
Antoine de Saint-Exupéry, Mały Książę
tekst: Sebastian Mądrachowski / foto: Artur Woszak

Uwielbiam ten cytat i nieprzypadkowo to właśnie od niego zaczynam artykuł o NSU 251 OSL. NSU to motocykl dawny. Sprzęt nieznany szerszemu gronu osób, może poza niewielką grupą pasjonatów. Pochodzi z okresu o którym niewiele mówiono nam w szkole, a jego specyfikacja techniczna wydaje się egzotyczna dla współczesnych miłośników motoryzacji. Jakby tego było mało, jego producent – NSU Motorenwerke AG, zaginął w mrokach historii.

NSU dla większości z nas jest obce. Bałem się, że jedynie niewielka grupa czytelników będzie chciała przysiąść i zagłębić się w opowieść o tym motocyklu, dlatego sięgnąłem po Saint-Exupéry’ego. „Poznaje się tylko to, co się oswoi…”. Postaram się oswoić was z tym egzemplarzem i mam nadzieję, że po wszystkim inaczej spojrzycie na motocykle dawne. Podobnie jak mnie pisanie tego tekstu dużo nauczyło o motoryzacji tamtych czasów.

NSU 251 OSL przód

NSU 251 OSL

NSU 251 OSL | Rocznik 1938, salon Polska

Pan Edward Włodarczyk z Suchedniowa koło Kielc kupił motocykl NSU 251 OSL w warszawskiej firmie POLSKA SPÓŁKA MOTOCYKLOWA Sp. z o.o. Był 19 października 1938 roku. 10 miesięcy później pancernik Schleswig-Holstein ostrzelał Westerplatte i rozpoczęła się II Wojna Światowa.

To ciekawe o tyle, że motocykl został kupiony na raty – pan Edward wpłacił 610 zł przy odbiorze motóra, później spłacał 12 rat po 75 zł, by na końcu zapłacić 400 zł i sfinalizować transakcję. W całości motocykl kosztował 1910 zł, a ostatnie 2 raty przypadały już na czas wojny.

Może zawierucha wojenna sprawiła, że pan Edward nigdy nie spłacił go do końca? Czy 1910 zł to były duże pieniądze w tamtych czasach? Czy NSU produkowała dobre motocykle w przededniu wojny, kiedy stal szła już na robienie czołgów? Dużo pytań, na część postaram się odpowiedzieć.

NSU i Radosław Mikulski - właściciel

NSU 251 OSL i Radosław Mikulski – właściciel

Wykwalifikowany robotnik zarabiał w II Rzeczypospolitej 95 zł miesięcznie. To oznacza, że NSU 251 kosztowało +/- 20 robotniczych pensji. Dziś zakup średniej klasy japońskiego nakeda to równowartość +/- 12 średnich krajowych. Wniosek? NSU było drogie, biorąc pod uwagę jego pojemność, ale wcale nie droższe od polskich konstrukcji. Nasz CWS M111-Sokół kosztował przed wojną ok. 4200 zł, czyli był dwa razy droższy niż NSU.

NSU 251 OSL | Dwudziestolecie międzywojenne

Przyglądając się zdjęciom, zwróćcie uwagę na tylne siodło, podnóżki i licznik. To dodatki, których brakowało w seryjnym NSU 251 OSL, a pan Edward musiał dopłacić za nie całe 120 zł. Z tego kształtuje nam się obraz pana Edwarda Włodarczyka z Suchedniowa, który dość precyzyjnie potrafił określić swoje wymagania odnośnie motocykla, był wydolny finansowo i miał kogoś, kogo potrzebował tym motocyklem wozić jako pasażera.

W dobie Internetu chwilę zajęło mi sprawdzenie, kim była ta osoba. Nazywała się Paulina i 6 lat przed zakupem motóra urodziła panu Edwardowi syna, Ireneusza. Dlaczego w takim razie Edward, ojciec, nie wybrał motocykla z koszem? To pytanie pewnie już na zawsze pozostanie bez odpowiedzi.

NSU Radosław Mikulski
NSU Radosław Mikulski w czasie jazdy

Mało wiemy o tym, jak wyglądał świat w latach 1918-1939. Podczas licealnych lekcji historii, XX wiek przypada na końcówkę szkoły, kiedy nauczyciele pędzą z materiałem, żeby wyrobić się przed maturą. Wiemy, że od 1933 roku w Niemczech rządził Adolf Hitler. W Polsce brakowało silnej władzy po śmierci Józefa Piłsudskiego w 1935 roku. A świat? Panował rozkwit kultury masowej, w filmach kinowych pojawił się dźwięk, później kolor, w USA działalność rozpoczęła wytwórnia Walta Disneya. Jakie były ówczesne motocykle?

NSU 251 OSL | Specyfikacja techniczna

Motóry, z którymi konkurowało NSU 251 OSL, były różne: kolorowe i podłużne. Na rynku wciąż dominowały konstrukcje dolnozaworowe z całym katalogiem wad (niska sprawność, wysokie spalanie). Nie dotyczyło to jednak opisywanego NSU. Tutaj mamy do czynienia z nowoczesną, jak na tamte czasy, jednostką górnozaworową. Drogą w produkcji, ale mocną i bardzo ekonomiczną. Konkrety: silnik NSU 251 OSL generował 10,5 KM, napędzał motocykl do 105 km/h, spalając przy tym 2,4 l/100 km (dane producenta). To oznaczało dynamiczną jazdę i koszt 1 zł 38 gr za przejechanie 100 km. Dziś to byłoby marzenie.

NSU zbiornik paliwa
NSU zegary
NSU reflektor

Układ jezdny przewymiarowany, bo jeździł również w mocniejszych i cięższych modelach NSU (np. 351-OT), elektryka Bosch’a i 4-biegowa, nożna skrzynia biegów. Technologiczny szyk. Wisienką na torcie jest w pełni zakryte pierwotne i wtórne przeniesienie napędu. To była naprawdę mocna i nowoczesna konstrukcja.

NSU 251 OSL | Podróż marzeń

Rzućcie okiem na 80-latka na zdjęciach. Dziarski, prawda? Trochę inaczej patrzy się na niego, kiedy wiemy, skąd się wziął i co przeżył. Wyobraźcie sobie, jakie było moje zdziwienie, gdy umówiwszy się z jego właścicielem, Radkiem Mikulskim, nie byłem w stanie dogonić NSU, jadąc współczesnym samochodem. NSU, zachowane praktycznie w 100% zgodnie z oryginałem, do dziś pozostaje pojazdem sprawnie poruszającym się w realiach ruchu drogowego.

Dochodzimy do puenty, z którą chciałbym zostawić osoby niemające do tej pory do czynienia z motoryzacją dawną. Tutaj liczy się historia. Każda śrubka, każdy detal nosi ślady minionych dekad. Nie musi być wyeksploatowany czy zużyty. Wystarczy, że jest inny, a dziś dokładnie taki element jest praktycznie nie do zdobycia.

NSU 251 OSL zawieszenie
NSU 251 OSL tłumik
NSU 251 OSL gaźnik

Motocykle dawne czyta się jak książkę. Ich dokumenty to zapis historii, a jazda jest swego rodzaju podróżą w czasie. Kiedyś pan Edward Włodarczyk, dziś Radek Mikulski. Kiedyś fabryka w Neckarsulm zrobiła NSU 251 OSL, dziś robi Audi A8. Wszystko się zmienia. Gdy przygotowywałem się do opisu tego motocykla, wiedziałem, że nic nie wiem. Teraz trochę wiem i chcę wiedzieć więcej, czego i wam życzę. Wystarczy, że spojrzycie kątem oka raz i drugi. Saint-Exupéry się nie myli. Za każdym razem taki motocykl i jego historia będą wydawać się wam bliższe, aż się zaprzyjaźnicie. Wtedy… kto wie, jaka historia zaparkuje w waszym garażu.

NSU 251 OSL motocykl

NSU 251 OSL 1938 | Radosław Mikulski

Tags: klasyk, motocykl, motocykle, Newsletter #01, NSU, NSU 251 OSL, NSU 251 OSL 1938, NSU Motorenwerke AG

POPRZEDNI

NASTĘPNY

  • Gdzie są TE wydania?

  • Be gentle, Man. Czyli potęga małych rytuałów

  • Książka "Road Trip: Bliski Wschód" – przedsprzedaż ruszyła!

    Książka „Road Trip: Bliski Wschód” – przedsprzedaż ruszyła!

  • Okładka Magazynu Motór

    Akcja ZERO WASTE Magazynu Motór

  • Supercar Club Poland

    Supercar Club Poland – Paradoks nieposiadania

  • Gdyby James Bond chciał ubezpieczyć Astona Martina DB5…

  • Fighters Attack, czyli zwiedzanie Hiszpanii z perspektywy Ducati

  • Plakat motoryzacyjny

    Łukasz Myszyński: „Projektant to artysta interdyscyplinarny”

  • Alfa Romeo 4C Spider – Jak żyć z nietypową Włoszką?

    Alfa Romeo 4C Spider – Jak żyć z nietypową Włoszką?

  • fox box art plakaty

    Motoryzacja a sztuka – Krzysztof Ostrzeniewski, Fox Box Art

  • AutoScan Elite 3 jaki alkomat polecamy

    Alkomat AlcoSense Elite 3 | TRZEŹWOŚĆ JEST FAJNA

  • Blokada alkoholowa

    Blokada alkoholowa – elektroniczny czyściec

  • mva

    Historia MV Agusta – 75 lat emocji

  • Honda CR-V e:HEV AWD – lepsze miasto czy trasa?

  • Japońscy ojcowie założyciele

    Japońscy ojcowie założyciele – S. Kawasaki, M. Suzuki, T. Yamaha i S. Honda

  • Jeep Wrangler 2.0 test

    Jeep Wrangler 2.0 T GME test – Ikona ikoną po latach

  • FIAT 500L SPORT MULTIJET test – Zamiast Multipli

  • Dacia Sandero 1.0 LPG

    DACIA SANDERO 1.0 TCE LPG – Brak wstydu

  • Hyundai i20 1.0 T-GDI 7DCT Premium – Handlowiec też ma marzenia

  • JEEP RENEGADE 4XE TRAILHAWK – OSTROŻNY BADACZ KLIENTA

NSU 251 OSL | Historia, opis, dane techniczne, studium przypadku

„– Poznaje się tylko to, co się oswoi – powiedział lis. – Ludzie mają zbyt mało czasu, aby cokolwiek poznać. Kupują w sklepach rzeczy gotowe. A ponieważ nie ma magazynów z przyjaciółmi, więc ludzie nie mają przyjaciół. Jeśli chcesz mieć przyjaciela, oswój mnie!
– A jak się to robi? – spytał Mały Książę.
– Trzeba być bardzo cierpliwym. Na początku siądziesz w pewnej odległości ode mnie, ot tak, na trawie. Będę spoglądać na ciebie kątem oka, a ty nic nie powiesz. Mowa jest źródłem nieporozumień. Lecz każdego dnia będziesz mógł siadać trochę bliżej…”
Antoine de Saint-Exupéry, Mały Książę
tekst: Sebastian Mądrachowski / foto: Artur Woszak

Uwielbiam ten cytat i nieprzypadkowo to właśnie od niego zaczynam artykuł o NSU 251 OSL. NSU to motocykl dawny. Sprzęt nieznany szerszemu gronu osób, może poza niewielką grupą pasjonatów. Pochodzi z okresu o którym niewiele mówiono nam w szkole, a jego specyfikacja techniczna wydaje się egzotyczna dla współczesnych miłośników motoryzacji. Jakby tego było mało, jego producent – NSU Motorenwerke AG, zaginął w mrokach historii.

NSU dla większości z nas jest obce. Bałem się, że jedynie niewielka grupa czytelników będzie chciała przysiąść i zagłębić się w opowieść o tym motocyklu, dlatego sięgnąłem po Saint-Exupéry’ego. „Poznaje się tylko to, co się oswoi…”. Postaram się oswoić was z tym egzemplarzem i mam nadzieję, że po wszystkim inaczej spojrzycie na motocykle dawne. Podobnie jak mnie pisanie tego tekstu dużo nauczyło o motoryzacji tamtych czasów.

NSU 251 OSL przód

NSU 251 OSL

NSU 251 OSL | Rocznik 1938, salon Polska

Pan Edward Włodarczyk z Suchedniowa koło Kielc kupił motocykl NSU 251 OSL w warszawskiej firmie POLSKA SPÓŁKA MOTOCYKLOWA Sp. z o.o. Był 19 października 1938 roku. 10 miesięcy później pancernik Schleswig-Holstein ostrzelał Westerplatte i rozpoczęła się II Wojna Światowa.

To ciekawe o tyle, że motocykl został kupiony na raty – pan Edward wpłacił 610 zł przy odbiorze motóra, później spłacał 12 rat po 75 zł, by na końcu zapłacić 400 zł i sfinalizować transakcję. W całości motocykl kosztował 1910 zł, a ostatnie 2 raty przypadały już na czas wojny.

Może zawierucha wojenna sprawiła, że pan Edward nigdy nie spłacił go do końca? Czy 1910 zł to były duże pieniądze w tamtych czasach? Czy NSU produkowała dobre motocykle w przededniu wojny, kiedy stal szła już na robienie czołgów? Dużo pytań, na część postaram się odpowiedzieć.

NSU i Radosław Mikulski - właściciel

NSU 251 OSL i Radosław Mikulski – właściciel

Wykwalifikowany robotnik zarabiał w II Rzeczypospolitej 95 zł miesięcznie. To oznacza, że NSU 251 kosztowało +/- 20 robotniczych pensji. Dziś zakup średniej klasy japońskiego nakeda to równowartość +/- 12 średnich krajowych. Wniosek? NSU było drogie, biorąc pod uwagę jego pojemność, ale wcale nie droższe od polskich konstrukcji. Nasz CWS M111-Sokół kosztował przed wojną ok. 4200 zł, czyli był dwa razy droższy niż NSU.

NSU 251 OSL | Dwudziestolecie międzywojenne

Przyglądając się zdjęciom, zwróćcie uwagę na tylne siodło, podnóżki i licznik. To dodatki, których brakowało w seryjnym NSU 251 OSL, a pan Edward musiał dopłacić za nie całe 120 zł. Z tego kształtuje nam się obraz pana Edwarda Włodarczyka z Suchedniowa, który dość precyzyjnie potrafił określić swoje wymagania odnośnie motocykla, był wydolny finansowo i miał kogoś, kogo potrzebował tym motocyklem wozić jako pasażera.

W dobie Internetu chwilę zajęło mi sprawdzenie, kim była ta osoba. Nazywała się Paulina i 6 lat przed zakupem motóra urodziła panu Edwardowi syna, Ireneusza. Dlaczego w takim razie Edward, ojciec, nie wybrał motocykla z koszem? To pytanie pewnie już na zawsze pozostanie bez odpowiedzi.

NSU Radosław Mikulski
NSU Radosław Mikulski w czasie jazdy

Mało wiemy o tym, jak wyglądał świat w latach 1918-1939. Podczas licealnych lekcji historii, XX wiek przypada na końcówkę szkoły, kiedy nauczyciele pędzą z materiałem, żeby wyrobić się przed maturą. Wiemy, że od 1933 roku w Niemczech rządził Adolf Hitler. W Polsce brakowało silnej władzy po śmierci Józefa Piłsudskiego w 1935 roku. A świat? Panował rozkwit kultury masowej, w filmach kinowych pojawił się dźwięk, później kolor, w USA działalność rozpoczęła wytwórnia Walta Disneya. Jakie były ówczesne motocykle?

NSU 251 OSL | Specyfikacja techniczna

Motóry, z którymi konkurowało NSU 251 OSL, były różne: kolorowe i podłużne. Na rynku wciąż dominowały konstrukcje dolnozaworowe z całym katalogiem wad (niska sprawność, wysokie spalanie). Nie dotyczyło to jednak opisywanego NSU. Tutaj mamy do czynienia z nowoczesną, jak na tamte czasy, jednostką górnozaworową. Drogą w produkcji, ale mocną i bardzo ekonomiczną. Konkrety: silnik NSU 251 OSL generował 10,5 KM, napędzał motocykl do 105 km/h, spalając przy tym 2,4 l/100 km (dane producenta). To oznaczało dynamiczną jazdę i koszt 1 zł 38 gr za przejechanie 100 km. Dziś to byłoby marzenie.

NSU zbiornik paliwa
NSU zegary
NSU reflektor

Układ jezdny przewymiarowany, bo jeździł również w mocniejszych i cięższych modelach NSU (np. 351-OT), elektryka Bosch’a i 4-biegowa, nożna skrzynia biegów. Technologiczny szyk. Wisienką na torcie jest w pełni zakryte pierwotne i wtórne przeniesienie napędu. To była naprawdę mocna i nowoczesna konstrukcja.

NSU 251 OSL | Podróż marzeń

Rzućcie okiem na 80-latka na zdjęciach. Dziarski, prawda? Trochę inaczej patrzy się na niego, kiedy wiemy, skąd się wziął i co przeżył. Wyobraźcie sobie, jakie było moje zdziwienie, gdy umówiwszy się z jego właścicielem, Radkiem Mikulskim, nie byłem w stanie dogonić NSU, jadąc współczesnym samochodem. NSU, zachowane praktycznie w 100% zgodnie z oryginałem, do dziś pozostaje pojazdem sprawnie poruszającym się w realiach ruchu drogowego.

Dochodzimy do puenty, z którą chciałbym zostawić osoby niemające do tej pory do czynienia z motoryzacją dawną. Tutaj liczy się historia. Każda śrubka, każdy detal nosi ślady minionych dekad. Nie musi być wyeksploatowany czy zużyty. Wystarczy, że jest inny, a dziś dokładnie taki element jest praktycznie nie do zdobycia.

NSU 251 OSL zawieszenie
NSU 251 OSL tłumik
NSU 251 OSL gaźnik

Motocykle dawne czyta się jak książkę. Ich dokumenty to zapis historii, a jazda jest swego rodzaju podróżą w czasie. Kiedyś pan Edward Włodarczyk, dziś Radek Mikulski. Kiedyś fabryka w Neckarsulm zrobiła NSU 251 OSL, dziś robi Audi A8. Wszystko się zmienia. Gdy przygotowywałem się do opisu tego motocykla, wiedziałem, że nic nie wiem. Teraz trochę wiem i chcę wiedzieć więcej, czego i wam życzę. Wystarczy, że spojrzycie kątem oka raz i drugi. Saint-Exupéry się nie myli. Za każdym razem taki motocykl i jego historia będą wydawać się wam bliższe, aż się zaprzyjaźnicie. Wtedy… kto wie, jaka historia zaparkuje w waszym garażu.

NSU 251 OSL motocykl

NSU 251 OSL 1938 | Radosław Mikulski

Tags: klasyk, motocykl, motocykle, Newsletter #01, NSU, NSU 251 OSL, NSU 251 OSL 1938, NSU Motorenwerke AG
  • Gdzie są TE wydania?

  • Be gentle, Man. Czyli potęga małych rytuałów

  • Książka "Road Trip: Bliski Wschód" – przedsprzedaż ruszyła!

    Książka „Road Trip: Bliski Wschód” – przedsprzedaż ruszyła!

  • Okładka Magazynu Motór

    Akcja ZERO WASTE Magazynu Motór

  • Supercar Club Poland

    Supercar Club Poland – Paradoks nieposiadania

  • Gdyby James Bond chciał ubezpieczyć Astona Martina DB5…

  • Fighters Attack, czyli zwiedzanie Hiszpanii z perspektywy Ducati

  • Plakat motoryzacyjny

    Łukasz Myszyński: „Projektant to artysta interdyscyplinarny”

  • Alfa Romeo 4C Spider – Jak żyć z nietypową Włoszką?

    Alfa Romeo 4C Spider – Jak żyć z nietypową Włoszką?

  • fox box art plakaty

    Motoryzacja a sztuka – Krzysztof Ostrzeniewski, Fox Box Art

  • AutoScan Elite 3 jaki alkomat polecamy

    Alkomat AlcoSense Elite 3 | TRZEŹWOŚĆ JEST FAJNA

  • Blokada alkoholowa

    Blokada alkoholowa – elektroniczny czyściec

  • mva

    Historia MV Agusta – 75 lat emocji

  • Honda CR-V e:HEV AWD – lepsze miasto czy trasa?

  • Japońscy ojcowie założyciele

    Japońscy ojcowie założyciele – S. Kawasaki, M. Suzuki, T. Yamaha i S. Honda

  • Jeep Wrangler 2.0 test

    Jeep Wrangler 2.0 T GME test – Ikona ikoną po latach

  • FIAT 500L SPORT MULTIJET test – Zamiast Multipli

  • Dacia Sandero 1.0 LPG

    DACIA SANDERO 1.0 TCE LPG – Brak wstydu

  • Hyundai i20 1.0 T-GDI 7DCT Premium – Handlowiec też ma marzenia

  • JEEP RENEGADE 4XE TRAILHAWK – OSTROŻNY BADACZ KLIENTA

OSTATNIO DODANE

  • Gdzie są TE wydania?

  • Be gentle, Man. Czyli potęga małych rytuałów

  • Książka "Road Trip: Bliski Wschód" – przedsprzedaż ruszyła!

    Książka „Road Trip: Bliski Wschód” – przedsprzedaż ruszyła!

  • Okładka Magazynu Motór

    Akcja ZERO WASTE Magazynu Motór

  • Supercar Club Poland

    Supercar Club Poland – Paradoks nieposiadania

PARTNER STRATEGICZNY

ZAPISZ SIĘ DO NASZEGO NEWSLETTERA

Magazyn Motór w kopertach

NASZE PRODUKTY

  • #12 motór zasada

    #12 Magazyn Motór

    Magazyn Motór
    40,00 zł  z VAT
  • Plakat Porsche 934 Vaillant

    Plakaty
    95,00 zł – 130,00 zł  z VAT
  • Plakat Porsche 934 Vaillant Red

    Plakaty
    95,00 zł – 130,00 zł  z VAT
  • Plakat Formula V

    Plakaty
    95,00 zł – 130,00 zł  z VAT
  • Książka Road Trip: Bliski Wschód

    Książki
    50,00 zł  z VAT
  • Kawa German Turbo | Motór Coffee

    Motór Coffee
    30,00 zł  z VAT
  • - 17%

    Zestaw Motór Coffee

    Motór Coffee
    120,00 zł 100,00 zł  z VAT
  • #11 Magazyn Motór

    Magazyn Motór
    20,00 zł  z VAT
  • Plakat Mazda 787B

    Plakaty
    95,00 zł – 130,00 zł  z VAT
  • Plakat Lancia Delta S4

    Plakaty
    95,00 zł – 130,00 zł  z VAT

ZOBACZ RÓWNIEŻ

  • Porozmawiajmy o lifestyle’u  | Motocyklowy lifestyle

    Porozmawiajmy o lifestyle’u  | Motocyklowy lifestyle

    12:40
  • Moto Guzzi V11 Le Mans

    Moto Guzzi V11 Le Mans

    10:22
  • Ariel model B i F – rocznik 1929

    Ariel model B i F – rocznik 1929

    13:21|0 Comments
  • Honda RC30 VFR750R, kamień milowy w rozwoju japońskich motórów

    Honda RC30 VFR750R, kamień milowy w rozwoju japońskich motórów

    10:02|0 Comments
  • Victoria KR 8 1934 r. | UNIKAT!

    Victoria KR 8 1934 r. | UNIKAT!

    22:23|0 Comments
  • BMW K100 Custom: KaSETA przyszłością customizingu!

    BMW K100 Custom: KaSETA przyszłością customizingu!

    18:29|0 Comments
  • GOLDWING Cafe Racer | 1975 Honda GL1000 Goldwing 'CESTUS’

    GOLDWING Cafe Racer | 1975 Honda GL1000 Goldwing 'CESTUS’

    14:45|0 Comments
  • Motorynka Romet PONY M2: lekcja histerii

    Motorynka Romet PONY M2: lekcja histerii

    14:25|0 Comments
  • Honda CB 750 Cafe Racer by Cardsharper Customs

    Honda CB 750 Cafe Racer by Cardsharper Customs

    10:58|0 Comments
  • MOTO GUZZI: V11 Sport Scura i California 1400

    MOTO GUZZI: V11 Sport Scura i California 1400

    14:38|0 Comments

ZOBACZ RÓWNIEŻ

  • Porozmawiajmy o lifestyle’u  | Motocyklowy lifestyle

    Porozmawiajmy o lifestyle’u  | Motocyklowy lifestyle

    12:40
  • Moto Guzzi V11 Le Mans

    Moto Guzzi V11 Le Mans

    10:22
  • Ariel model B i F – rocznik 1929

    Ariel model B i F – rocznik 1929

    13:21|0 Comments
  • Honda RC30 VFR750R, kamień milowy w rozwoju japońskich motórów

    Honda RC30 VFR750R, kamień milowy w rozwoju japońskich motórów

    10:02|0 Comments
  • Victoria KR 8 1934 r. | UNIKAT!

    Victoria KR 8 1934 r. | UNIKAT!

    22:23|0 Comments
  • BMW K100 Custom: KaSETA przyszłością customizingu!

    BMW K100 Custom: KaSETA przyszłością customizingu!

    18:29|0 Comments
  • GOLDWING Cafe Racer | 1975 Honda GL1000 Goldwing 'CESTUS’

    GOLDWING Cafe Racer | 1975 Honda GL1000 Goldwing 'CESTUS’

    14:45|0 Comments
  • Motorynka Romet PONY M2: lekcja histerii

    Motorynka Romet PONY M2: lekcja histerii

    14:25|0 Comments
  • Honda CB 750 Cafe Racer by Cardsharper Customs

    Honda CB 750 Cafe Racer by Cardsharper Customs

    10:58|0 Comments
  • MOTO GUZZI: V11 Sport Scura i California 1400

    MOTO GUZZI: V11 Sport Scura i California 1400

    14:38|0 Comments

REDAKCJA REGULAMIN KONTAKT POLITYKA PRYWATNOŚCI

2022 © Copyright Magazyn Motór

Motormag

REDAKCJA REGULAMIN KONTAKT POLITYKA PRYWATNOŚCI

2022 © Copyright Magazyn Motór

Motormag
Page load link
Witryna używa plików cookie. OK
Przejdź do góry